Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 24.11.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. Widzę, że Amazon.de robi odwet za Allegro.de "JJC JM-NII bezprzedowowe pilotem zdalnego sterowania na drut Samsung SR2NX02 Przewodowa aparat" :D
    1 punkt
  2. Dzień dobry Ja temat przerabiałem już jakiś czas temu, więc podpowiem na czym skończyłem, przechodząc przez namioty bezcieniowe i zestawy "do fotografii produktowej" z Allegro. Przygotuj sobie 10.000 zł jeżeli nie chcesz mieć top aparatu, tylko używany. Kup lustrzankę, która umie przesyłać obraz z live view do komputera, ja mam Canon 7D (matryca APS-C, póki co musi mi wystarczyć). Kup obiektyw który w miarę mało zniekształca i ma zoom. Ja mam Canon 24-105 mm f/4.0L EF IS USM. Ten zestaw doskonale sprawdza się przy fotografii produktowej (fotografuję głównie małe przedmioty - noże). Kup dobry statyw. Zwracaj uwagę, aby był stabilny, a więc: -ciężki -metalowy Jeżeli nie chcesz robić "studia" stacjonarnego, tylko składane, kup statyw składany. W przeciwnym wypadku kup statyw stacjonarny, co jest ideałem. Ja mam tani statyw składany, ale moim zdaniem idealnym były (co kupię sobie gdy będę bogaty): -Manfrotto 058B https://www.manfrotto.com.pl/statyw-fotograficzny-triaut-058-czarny -z głowicą Manfrotto 410 https://www.manfrotto.com.pl/glowica-410-z-przekladnia-zebata Oczywiście do fotografii produktowej, bo do ślubów taki zestaw były koszmarem. Jeżeli kupisz tani statyw, czyli nie tak ciężki jak ten powyżej, można go i trzeba dociążyć. Ja używam obciążników na łydki. https://allegro.pl/fitness-obciazniki-110137?order=m Mam zamontowane 3x 2kg. Do tego potrzebujesz stół bezcieniowy, w zasadzie może być dowolny. W tanim stole za 300 zł raczej należy się nastawić, że regulacji pochyłu lepiej nie ruszać, ale w zasadzie w większości produktów nie będzie to potrzebne. Raz zmontowany stół po prostu stoi. Do tego potrzebujesz lampy błyskowe studyjne. Nie będę tutaj mówił o zaletach Profoto czy Broncolor, bo większości z nas na to nie stać. Zwykłe stroby za 700-1000 zł wystarczą. Potrzebne są najmniej 3, o mocy np. 600Ws z regulacją natężenia. Do aparatu potrzebujesz także wyzwalacz lamp, kompatybilny z zakupionymi strobami. Do tego potrzebujesz kilka softboxów. 2 strip boxy o takim samym rozmiarze to minimum. W zależności od produktów możesz wymagać kilka różnych rozmiarów stripboxów, po 2 każdego rozmiaru (lewa i prawa strona najlepiej jak są oświetlone tym samym rozmiarem). Trzecia lampa będzie oświetlała stół od dołu. Do niej potrzebujesz czaszę oraz gridy o różnych kątach (np. 10 i 20 stopni). Ewentualnie nasadki typu snoop czy nawet wrota. Do lamp oczywiście statywy. Do tego najmniej 2 blendy duże, jak największe białe. Będą robiły za źródła światła, które będą oświetlane właśnie strobami z softboxami. Zwykle stosuje się taką kolejność oświetlania: -przedmiot -blenda biała -softbox z lampą To daje duże możliwości układania cienia i doświetlania. Do tego porzebujesz kilka dobrych blend srebrnych. Z dobrych a tanich polecam Photoflex. To najtańsze blendy jakie znalazłem, które nie odbijają czerwienią. Te blendy mogą być małe lub duże - w zależności od Twoich przedmiotów. Tymi blendami będziesz doświetlał przedmiot w sposób szczegółowy. Potrzebujesz także kilka dodatkowych statywów (z 3-5), do których będziesz mocował blendy, inne odbłyśniki zrobione przez Ciebie (polecam zakup także kilku arkuszy pianek modelarskich białych i czarnych). Oczywiście różnego rodzaju zaciski, klipsy, krokodylki i inne przybory, które będą Ci niezbędne. Na nauczenie się fotografii produktowej zarezerwuj 1,5- 2 lata. Do tego oczywiście niezbędny jest Photoshop i jeżeli nie chcesz wydawać fortuny na inne programy - Lightroom. Ja mam ten zestaw i mi wystarcza. Aparat podłączasz do komputera i na monitorze za pomocą LiveView oglądasz wstępne ustawienie światła na przedmiocie. Lightroom ustawiasz na monitoring folderu, do którego aparat wrzuca zrobione zdjęcia. Dzięki temu od razu w Lightroomie widzisz gotowe ujęcie i wiesz, czy coś należy poprawić. Przy większej wprawie LiveView z aparatu nie będzie Ci potrzebny, sam Lightroom wystarczy. Ale na początek jest to niezbędne. Do tego dobrze jest kupić X-Rite ColorChecker Passport Photo, bo kolory trzeba kalibrować i są zmienne w zależności od natężenia światła. Do aparatu potrzebujesz także spust. Najlepiej radiowy. Ale jako, że radiowe są drogie, ja mam na podczerwień. Jest to trochę problematyczne, bo czujnik jest z przodu aparatu, a ja stoję z tyłu. Ale nie ma innego wyjścia. Spusty na kablu odradzam - naciskasz spust i aparat się rusza. Przez to trudniej jest potem nałożyć focus, gdy robisz focus stacking czy łączysz ujęcia o różnym doświetleniu poszczególnych elementów. O Gimpie zapomnij od razu.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...