Skocz do zawartości

Krzysztof Wychowałek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    158
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Krzysztof Wychowałek's Achievements

4

Reputacja

  1. Inna sprawa, że rachunek wystawia wykonawca / zleceniobiorca. Oczywiście po wystawieniu i otrzymaniu, odbiorca tego rachunku ("zleceniodawca") może sobie na nim dowolnie mazać, nanosić różne swoje oznaczenia, zatwierdzenia, dekretacje księgowe (jeśli tkwi mentalnie w XIX wieku i przespał epokę informatyzacji) itp. - nie wpływa to jednak specjalnie na sam fakt tego, że rachunek już został wystawiony.
  2. Pewnie nie jest to kluczowa funkcjonalność, ale mam nadzieję, że przynajmniej zarysowałem punkt widzenia małego podmiotu (mającego dużo niestandardowych umów c-p).
  3. No właśnie takie daty nie są znane z góry. Proszę zwrócić uwagę, że tak naprawdę rachunek do umowy zlecenia formalnie wystawia zleceniobiorca. Teoretycznie mógłby przynieść rachunek wystawiony długopisem na papierze w kratkę. W pewnym sensie robię mu grzeczność, że generuję mu rachunek w swoim własnym programie (ale dzięki temu mam też porządek, naliczone podatki i ZUSy, więc ta grzeczność się opłaca obu stronom). Ale nie bardzo mogę powiedzieć zleceniobiorcy: "ja wpisałem wcześniej do harmonogramu umowy, że rachunek będzie na koniec miesiąca, więc sorry, nieważne że wykonałeś swoje zadanie 2 tygodnie wcześniej, czekaj teraz do końca miesiąca aż zrobię dla Ciebie (za Ciebie!) rachunek". (oczywiście teoretycznie można by takie rzeczy regulować umową, ale to nie o to chodzi jeśli się chce mieć dobre relacje ze specjalistami w swojej dziedzinie, i każdemu zależy żeby prace były wykonywane terminowo) Więc ktoś rozlicza się z umowy wtedy, kiedy skończy. I w takiej sytuacji fajnie jest widzieć "na pierwszy rzut oka", czyli na liście umów, kiedy rozliczał się ostatnio. Oczywiście, tak jak napisałem, można żyć bez tego.
  4. Nie, w moim podmiocie nie jest tak. Oczywiście na uop wszyscy są ostatecznie rozliczani do 10-go następnego miesiąca, ale w rozmaitych "falach" wynikających i z realizowanych projektów, i z płynności finansowej. Natomiast myśląc z tęsknota o kolumnie "data ostatniego rachunku" miałem na myśli umowy c-p. I tam to dopiero różne osoby są rozliczane różnie.
  5. Po prostu, tak działa mózg (przynajmniej mój). Widzę datę przy umowie i od razu mam skojarzenie z tą osobą, z jej pracą, kiedy się rozliczała ostatnio itp. Może Infoserwis jest fajny w fabryce, gdzie jest 2000 pracowników i trzeba pilnować ogólnej sytuacji, a nie pojedynczych osób. A w małym podmiocie jest inaczej.
  6. Taka data ułatwia po prostu codzienną pracę. Nie trzeba nawet być kadrowym/kadrową. Oczywiście można żyć bez tego, zdążyłem już zapomnieć o tym, że taka fajna funkcja była w GT, ten post mi przypomniał te dobre czasy.
  7. https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=wdu20160001579 Art. 40. 1. Kto składa kwalifikowany podpis elektroniczny lub zaawansowany podpis elektroniczny z wykorzystaniem danych do składania podpisu elektronicznego przyporządkowanych do innej osoby, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
  8. Obowiązkiem pracodawcy jest tak ustalić plan pracy w danym miesiącu, żeby zgadzał się z normą (miesięczną albo w przyjętym okresie rozliczeniowym). Art. 130. Święta wypadające w sobotę są wiadome pracodawcy z wieloletnim wręcz wyprzedzeniem. Skoro w listopadzie plan przekraczał normę, trzeba zapłacić za nadliczbowe.
  9. Chciałem wysłać ludziom PITy za 2023 rok. Robię dokładnie to samo co w poprzednich latach, a napotykam jakiś dziwny problem. Przy próbie zbiorczego wysłania dokumentów program zgłasza błąd (od razu, moim zdaniem jeszcze w ogóle przed łączeniem się z serwerem). Ale gdy wysyłam maile pojedyczno, wszystko jest w porządku. Probówałem wysyłać "zbiorczo" tylko 2 albo 3 dokumenty na raz... i czasem to się udaje, ale czasem pojawia się ten sam błąd. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że na liście (widok "deklaracje skarbowe") program odhacza "ptaszkiem" jako "wydrukowane" wszystkie deklaracje które były wysyłane emailem, nawet jeśli ta wysyłka się nie powiodła. Więc teraz trzeba ręcznie sprawdzać w kliencie pocztowym zawartość folderu wysłane żeby wiedzieć, które deklaracje faktycznie się wysłały...
  10. Z ciekawości, w jakiej sytuacji, w jakim kontekście się ono pojawia? Bo przecież pracownik raczej nie ma najmniejszego powodu o to pytać. Kierownik jednostki planuje z wyprzedzeniem jakieś wypowiedzenia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...