Łukasz Piekarski

Super. Dzieki

Zauważyłem, że gdy istnieje oczekująca zmiana ceny na aukcji i dodamy np. zmianę parametrów specyficznych, to zmiana ceny zostaje nadpisana i znika z kolejki. Wygląda na to, że dzieje się tak tylko w przypadku ceny. Gdy oczekującą zmianą jest np. opis, to przy dodaniu zmiany parametrów specyficznych wszystko ląduje w kolejce tak jak powinno. Jest to o tyle kłopotliwe, że aktualizujemy parametry specyficzne na bieżąco, gdy Sello wywali błąd np. zmiany ceny ze względu na brak kodu producenta itp..

Dzięki za odpowiedź. Bardziej chodziło mi o zbiorcze wznawianie bez konieczności edycji i wchodzenia na Allegro, ale domyślam się, że to w tym momencie niemożliwe.

Zauważyłem, że do zakończonej na Allegro aukcji (zakończonej z poziomu serwisu) można podmienić w Sello cenę, jeżeli oferta nadal znajduje się w zakładce Trwające. Czy jest jakaś możliwość, aby z poziomu tej zakładki można było wznowić tę ofertę?

U nas dwa dni pobierania starych transakcji również podziałało. Jednak tylko na jeden dzień. Nie wiedzieć czemu Sello nagle zaczęło pobierać transakcje z listopada i pobieranie wg. dziennika zdarzeń znowu się schrzaniło.

Nie, nie mam ustawionego ponownego pobierania. Ani w sychro automatycznym, ani w ręcznym.

Ok, przyznam się, że nie mam już siły. Dzisiaj od 12:00 Sello znowu przestało pobierać bieżące transakcje i zaczęło zaciągać dane z 9 listopada?. Kompletnie nie mam pojęcia dlaczego. Od wczoraj południa do dzisiaj było ok i pobieranie szło z wg. dziennika zdarzeń bez problemu zaciągając nowe transakcje co 15 minut. Jedyne co dzisiaj bylo robione to dodanie nowej formy przesyłki na Allegro, zaciągnięcie jej do Sello i powiązanie. Czy to może mieć wpływ na konieczność ponownego przemielenia zamówień? W LastOrderEventId jest zapisany numer zdarzenia z dzisiaj więc nie rozumiem dlaczego Sello wraca do starych zamówień.

Udało mi się rozwiązać problem. Generalnie nie skorzystałem z rozwiązania z dodaniem wpisu "LastOrderEventId" bo gdy to zrobiłem, to program niby zaczął mi pobierać od 24 Stycznia, ale potem nie wiadomo dlaczego leciał od 1 września. Totalnie bezsensu. Próbowałem nawet wbić tam ID typowo naszego "zdarzenia", ale nic to nie zmieniło. Dlatego usunąłem wartość z tego wpisu i zacząłem pobierać. Zrobiłem tak, że puściłem w piątek wieczorem pobieranie i Sello ciągnęło transakcje z ostatnich 60 dni od 4 grudnia (tak jak powinno za pierwszym razem). Niestety dochodząc do dnia bieżącego przeskoczyło na 1 sierpnia i leciało aż do 4 grudnia. Nie wiadomo dlaczego Allegro zwracało całe 6 miesięcy transakcji, ale na szczęście po tym procesie dziennik zdarzeń się zapisał. U nas to pobieranie trwało ponad 48h, ale zakończyło się sukcesem (ufff?). Teraz transakcje pobierane są wg. dziennika zdarzeń i idą błyskawicznie. Tak długi okres pobierania niestety nie zawsze się udaje bo czasami występują przerwy w dostępie REST API i wtedy cała zabawa zaczyna się od nowa, czego doświadczyliśmy kilkukrotnie. Plusem jest fakt, że podczas tego długiego pobierania można spokojnie odpalić drugie Sello i włączyć "Ponowne pobieranie transakcji np. z bieżącego dnia", aby obsłużyć bieżące zamówienia (łącznie z tworzeniem dokumentów).

Fakt, mamy 3 konta (w tym eBay). Jednak aktywne jest tylko jedno konto Allegro. Rozumiem jednak, że wpisy zostają.

U nas pojawiły się 3 wiersze LastOrderEventId z takimi samymi wartościami. Domyślam się, że tak nie powinno być, prawda?

Jeżeli miałoby to przyspieszyć wydawanie update'ów i poprawić ich stabilność, to jest to wg. mnie dobre rozwiązanie. Nie widzę przeszkód dla których osoba, która ma 10 transakcji na godzinę płaciła większy abonament niż osoba, która taką ilość transakcji osiąga w ciągu całego dnia. Ale to zapewne dyskusja na inny wątek...

Generalnie jeżeli chodzi o automatyzację procesów, to Baselinker wygrywa. Jest zdecydowanie droższy, ale odpada utrzymanie serwera, aktualizacje i backupy itd. Jednak zbyt wiele uproszczeń nie wszystkim odpowiada. Sello jest o wiele bardziej rozbudowane i elastycznie, a możliwość operacji oraz wyciągania danych są genialne. Filtry, zakładki, kolumny, eksport do excela, że nie wspomnę o wyciąganiu danych bezpośrednio z bazy. To wszystko sprawia, że program jest o wiele bardziej skomplikowany i trudniejszy w utrzymaniu przez programistów. Koszty abonamentu miesięcznego są śmiesznie niskie w porównaniu z możliwościami Sello i osobiście byłbym w stanie płacić więcej, gdyby miało to usprawnić np. testowanie aplikacji przed wydaniem. Można np. wprowadzić wysokość abonamentu uzależnioną od ilości wystawionych ofert lub transakcji. Ja tak właśnie miałem i początkowy zachwyt zmienił się w wytykanie braków "innemu systemowi". Jeżeli chodzi o rozwój Sello, to według mnie zdecydowanie na plus. Szczególnie, że dostosowywanie się do zmian API Allegro absorbuje zapewne większość czasu, a program nie jest przygotowywany tylko na jedną platformę, a na wiele systemów o różnej konfiguracji.

Dziwne jest to, że zaczynając od 24 stycznia potem przeskakuje na 1 września. Tak jak pisał Łukasz, zobaczymy po najnowszej aktualizacji. Puścimy pobieranie przez weekend trzymając kciuki żeby Rest API nie miało jakiejś chwilowej awarii.

W naszym przypadku problemem nie jest sama procedura, a czas potrzebny na zainicjowanie dziennika zdarzeń. Przy ok. 30 tyś. zamówień z ostatnich 60 dni dziennik tworzy się prawie przez 48h. Nie jesteśmy w stanie w tym czasie olać bieżących zamówień (pobieranych na końcu) m.in. ze względu na konieczność ich realizacji oraz ścisłe połączenie Sello z systemem magazynowym. Poza tym inicjowanie dziennika zamula bazę i tworzenie dokumentów w trakcie jego pobierania to zadanie dla cierpliwych. Wg. mnie idealnym rozwiązaniem byłaby możliwość wyboru od jakiej daty ma być tworzony dziennik zdarzeń, albo ustawienie jej np. na tydzień przed datą odcięcia. W instrukcji do aktualizacji jest napisane, że Sello będzie pobierało z 10 dni, ale u nas leciało z 60 dni, czyli tyle na ile maksymalnie pozwala API. Tymczasowo ustawiłem Automatyczne pobieranie transakcji co 30 minut z ponownym pobieraniem transakcji z bieżącego dnia, co 1 pobranie. W ten sposób mogę pobierać bieżące transakcje bez zainicjowanego dziennika zdarzeń. Bartku, czy istnieje jakieś zagrożenie takiego tymczasowego rozwiązania?

Dokładnie tak są pobierane. Na drugim komputerze w trakcie tego zwykłego pobierania stosuję "Pobierz ponownie" i dopiero wtedy pobierają się nowe transakcje. Log wysłany.