Marcin mmmmmm

po drinku mi się wspomniało, nie wiem czy było, ale Część VII. Procedura przyznania rabatu transakcyjnego (zwrotu wartości pobranej lub naliczonej prowizji) 1. W szczególnie uzasadnionych i niezależnych od Sprzedającego przypadkach, gdy Sprzedający zawarł umowę sprzedaży, ale nie ma możliwości otrzymania świadczenia od Kupującego, a Transakcja nie naruszała Regulaminu Allegro, Allegro może przyznać Sprzedającemu rabat transakcyjny na świadczenie usług w ramach Allegro w bieżącym okresie rozliczeniowym lub w kolejnych okresach rozliczeniowych. ale są też przypadki, w który rabatu nie przyznajemy nigdy, należą do nich: brak dostępności sprzedawanego towaru brak wysyłki towaru w deklarowanym terminie uszkodzenie towaru w transporcie lub przed wysyłką przedmiot był niezgodny z opisem lub Klient zgłosił reklamację itp. Sytuacja obrazowa. Klient dostał zły towar, uszkodzony itp i żąda zwrotu kasy bo towaru już nie chce. W świetle przepisów dot rękojmi ma do tego prawo jeśli naprawa lub wymiana może nieść za sobą komplikacje i opóźnienia, czyli nie może nastąpić niezwłocznie. Jako,ze topór wisi Ci nad głową robisz jak klient chce, olewasz przepisy i zwracasz petentowi środki. Zwracasz się o zwrot prowizji bo klient odstąpił od umowy i masz 99% że go nie dostaniesz bo było to spowodowane przez reklamację klienta z powodu problemu z towarem. Na nic tłumaczenia, że zachowałeś się prokliencko bo zrobiłes jak sobie życzył z pogwałceniem przepisów. Zadałem pytanie przez formularz vipowski - brak odp. Oczekiwałem zajęcia stanowiska dlaczego dają nam sprzedawcom wybór miedzy młotem a kowadłem, zrobisz zgodnie z przepisami to wymienisz towar i zwrot prowizji nie będzie potrzebny, ale na 99% dostaniesz negatyw bo klient przecież pisał, że nie chce wymiany tylko zwrot kasy. Praktyka więc pokazuje, że zanim zrobisz przelew trzeba zrobić wniosek o zwrot prowizji zakończony potwierdzeniem przez kupującego. I jeszcze jedno, wynoszenie ruchu poza allegro - czyli reklamy sklepu internetowego w paczkach. Przestałem mieć skrupuły bo allegro ordynarnie od lat wykorzystuje pozyskane statystyki ze sprzedaży dzięki nam sprzedawcom, a my danych dostarczamy na pęczki. Ze względu na przerzucenie środków na sklep internetowy allegro traktuję dla sportu, nie mam ciśnienia na sprzedaż.

mam ten sam problem. Magazyn poukładany i gotowy na takie rozwiązanie. Kompletnie nie potrafię tego zrobić przez sello, zastanawiam się czy nie łatwiej zrobić eksport zamówień z sello do subiekta i tam je obrabiać, jak myślicie?

Wielokrotnie spotykam się klientami, którzy są typowymi tworami allegro. Czyli wymiana/zwrot na jego zasadach, naturalnie spór zazwyczaj otwarty po 15 minutach od telefonu lub maila ponieważ nikt mu jeszcze nie odpowiedział, więc myśli, że w sporze będzie szybciej - nie jest. Odpisuję 23:50 minut zazwyczaj. Dni wolne nie odpisuję. To jest czas, gdy agresor ma czas na ochłonięcie. Moja rada po ponad 10 latach. Odpowiadaj bezdusznie, bez emocji. Wykuj przepisy rękojmi z Kodeksu Cywilnego i w ich ramach się posługuj. Przestrzegaj tego a włos z głowy Ci nie spadnie bo allegro, kupujący jak i potem być może sąd nie zarzuci Ci potem, że postępowałeś niewłaściwie. Kupującym się to ewidentnie nie podoba bo jak się okazuje, to sprzedawca też jednak ma jakieś prawa. Nie robię tego ani złośliwie ani dla sportu, jest uczciwie, ale nie zawsze tak jak klient chce. I mam prośbę do sprzedawców - rozpatrujcie reklamacje rzetelnie, nawet jeśli nie jest to ekonomicznie uzasadnione bo nauczyliście kupujących, że wystarczy telefon a za 15 minut wysyłacie kolejną rzecz. A potem mamy "twory allegro". Działam tak, że proszę klienta o kontakt na e-mail z opisem problemu i zdjęciami, wówczas zapada decyzja co dalej. Jeśli mam dużą pewność, że winny jest towar to wysyłam po niego kuriera. Czasem da się ocenić problem po obejrzeniu zdjęć. Gdy odpisuję kupującemu w wielu przypadkach podaję prawną lub odnośnik do strony allegro https://allegro.pl/dla-sprzedajacych/reklamacja-kupionego-towaru-EY8A831d6U6 taka pigułka. W sporze jest ważne zajęcie stanowiska konkretnego i podanie konkretnych argumentów - jak pisałeś olałeś dyskusję to się doigrałeś. Allegro robi wszystko by to traktować poważnie. Dalej jest to ich podwórko i sprzedając tam zgadzamy się na ten monopolistyczny regulamin, a dla zobrazowania problemu zobaczcie całą prawdę o tym jak to wygląda, a allegro udaje, że problemu nie ma. Zresztą napisałem do nich w tej sprawie z prośbą o odniesienie się do sprawy - milczą 4 dzień. Także tak to wygląda, lepiej nie będzie.

i tu był problem bo wyświetlało różne błędy, nawet takie nie związane jak np "problem z łącznością z serwisem"

zadziałało, ale dopiero po 3 aktualizacji parametrów z serwisem.

jest tak jak użytkownik wyżej wkleił "-wybierz-" w parametrze producenta[ten w allegro jest zdefiniowany], stan "nowy" jest i w ofercie allegro i w sello.

mam ten sam błąd i szukałem czy już taki temat sie nie pojawił. I jest. Oferta trwająca w allegro ma uzupełnione wszelkie niezbedne parametry takie jak marka, stan, a sello ich nie widzi. Nie pomaga pobieranie wywołane przez PPM, konta autoryzowane, pobrane wszystkie kategorie w sposób całościowy. To uniemożliwia wysłania zmian do aukcji trwających.

może na stronie startowej? takich transakcji w moim wypadku nie ma zbyt dużo, ale gdy się zdarzają są mocno konfliktowe.

każdy z nas pewnie używa innych przycisków, może możliwość wyciągnięcia własnych najczęściej używanych skrótów na górę? I wówczas każdy zrobi sobie to co tam potrzebuje.

w tej zakładce wariuje wyświetlania zakończonych ofert. dnia 2.08 po przefiltrowaniu po dacie, która ustawiłem na 3.08 pokazuje mi zakończone oferty. Kiedyś tak nie było. Filtrowałem tego samego dnia kolejna 27,28,29 o kórych wiem, ze kończyło się sporo ofert a sello mi ich nie pokazuje.

z problemami, które pojawiają się na stacjach radzę sobie w dość specyficzny sposób. Operacje pobierania danych, wysyłania ofert itp są robione bezpośrednio na serwerze albo przeze mnie albo przez pracowników na zdalnym pulpicie. Po pobraniu danych stacje robią f5 . Da się zredukować sporą część problemów. Tyle, że to rozwiązanie raczej tymczasowe.

tak - to są stare aukcje. Nauczony doświadczeniem [sello mam od 2009] zawsze raz dziennie pobieram wszystko z kategorii co tylko da się pobrać zaptaszając wszelakie dostępne opcje

spotkałem się z tym, że trzeba parokrotnie autoryzować konta, nawet jeśli wczesniejsze autoryzacje przebiegły pomyślnie. Gdy pojawia się "dziwny" błąd autoryzuję...zazwyczaj błąd znika. jest jeszcze jedna niedogodność. przy opcji "wystaw ponownie" domyślnie zaznacza "nie wystawiam faktury vat", trochę mi to utrudnia i myślę, że większość z nas te faktury wystawia,.

nie wiem jak wy, ale ja wznawiam oferty bezpośrednio z allegro i jest mi to bardzo potrzebne do określania ilości, ale widzę, że chyba muszę znaleźc inny na to sposób, może macie jakiś pomysł jak to zrobić?

Fajnie by było gdyby sello potrafiło działać tak jak przed zmianą. mi utrudnia pracę: -w oknie aukcje,trwające, na dole mam kolumnę sprzedane, teraz pokazuje ilość sprzedaną w ciągu 30 dni, chciałbym aby pokazywało sprzedaż w ogóle od początku wystawienie przedmiotu. Jest mi to potrzebne do wznowienia oferty z odpowiednią ilością towaru po zalogowaniu się do allegro. -spore opóźnienia po zakończeniu pobierania transakcji, naciskać F5 mogę i 15 minut i coś nowego się pojawi -jak już wspomniano, krytyczne to zmiana ceny,czasu dostawy.

Zauważyłem, że sello nie pobiera dopłat do transakcji nawet przy pobieraniu całkowitym. Problem 2. przy wystawianiu oferty nie jestem w stanie dołączyć pierwszego zdjęcia - pokazuje mi się coś takiego jak w załączniku.

bałem się ruszać tej opcji ponieważ miałem obawę, że przesyłki mogą trafić do paczek ->do wysłania. Niestety ze względu na sprzedaż nie mogę trenować bo jak coś popsuję to nie zdążymy z odkręceniem i wysłaniem zamówień

a czy jest jakiś sposób, aby sello widziało pobranie i przekładało samo z siebie transakcje z zakładki "oczekujące na płatność" do "do paczek". tyczy się to równiez przesyłek opłaconych przez payu ze zgodną płatnością.

ja mam czasami wrazenie, ze to oprogramowanie jest winne temu, ze nasz rozwoj nie jest taki szybki. Od lat pracujemy na SGT+sello. I bylo OK. Kupilismy platforme sklepu Cstore i do tego integrator solex, jakis czas bylo dobrze, az potem sie okazalo, ze solex przestal wspierac swoj integrator. I zaczely sie schody. Gdybym wiedzial ,ze sello poradzi sobie z ebay to juz bym probowal wystawiac tam swoje oferty le jak wiadomo nie dziala to koncertowo wiec wymaga poszukiwania kolejnego rozwiazania. Jaki macie pomysl na ebay, gdy uzwyamy SGT i sello?

zadziałało. Odznaczyłem do portali aukcyjnych w SGT, odebrałem dane z SGT przez Sello. Ponownie zaznaczyłem do sprzedaży w serwisie aukcyjnym i ponownie pobrałem dane z SGT przez sello.

pakujemy paczki dla jednego konta, wyłączamy. Otwieramy kolejną bazę w sello przypisaną do kolejnego konta i pakujemy. Tak to mniej więcej wygląda.

słuszny kierunek. To miałem odznaczone. zmieniłem, uruchomiłem synchronizację z SGT - nie pomogło. Wyłączyłem i włączyłem program dalej nic. Zdjęć nie ma. Jest jedna baza danych w SGT, jeden magazyn w SGT, W sello są 4 konta i do każdych z kont jest osobna baza danych w sello. Sa powiazane. gdy naciskam w sello opcje pokaz w SGT to widze opis i zdjecie. Do towarow w sello zaimportowaly sie tylko opisy i sa zgodne z tymi w SGT

Użytkuję sello od 2009 i trochę o nim wiem - mam tu nowe konto bo nie zatroszczyłem się o przeniesienie mojego dotychczasowego ze starego forum. Wszystkie filtry wyłączone. Klikająć konkretny towar w sello, w zakładce towary jest opis, ale nie ma zdjęcia. Synchronizacja jest ok, poprzednie foty się pobrały.

nie, chodzi o zakładki towary - tam ich nie ma.

cześć mam jedną bazę danych w SGT i parę kont w allegro. Mój problem polega na tym, że na jednym koncie allegro w sello widzę zdjęcia w sello, a na drugim nie widzę tych zdjęć. Pobrał się z SGT jedynie opis. Macie jakieś pomysły?