Pakować czy nie pakować, streczować czy nie streczować?

[PanBanBan Marcin 185]

Już któryś raz zdarza mi się, że kupując w dużym sklepie internetowym dostaję towar w ogóle niezabezpieczony. Tylko w oryginalnym opakowaniu przedmiotu i z etykietą naklejoną bezpośrednio na pudełku tego przedmiotu. A faktura przychodzi mailem. Nie podoba mi się to i wkurza mnie, że wszyscy począwszy od kuriera, a na sąsiadach i przypadkowych świadkach kończąc widzą co sobie kupiłem bo guzik ich obchodzi, że w jednym tygodniu kupiłem sobie 5 telewizorów

 

Z drugiej strony jak ja wysyłam coś klientom to muszę zapakować w dodatkowe pudełko i jeszcze ostreczować. I tak sobie pomyślałem, że skoro duzi mają to gdzieś, bo przecież chodzi o obniżkę kosztów to po co ja mam się wysilać? Może zacząć robić tak samo ale z kolei jako mały to na pewno dostanę negatywa, że przedmiot nie był w żaden sposób zabezpieczony

 

A nawet sama likwidacja jednej czynności (np. streczowania) to masa zaoszczędzonego czasu i kosztów dodatkowych, a o dodatkowych pudełkach nawet nie wspomnę. I stąd moje pytanie - pakować czy nie pakować, streczować czy nie streczować? A może owijać tylko folią bąbelkową dla ściemy? i naklejać etykietę bezpośrednio na niej?

 

W ogóle czy klientów interesuje zewnętrzne opakowanie paczki?

 

 

PS

Tylko proszę Ci z Was szczęściarzy co pakujecie w paczki mini i koperty bąbelkowe to nie chwalicie się tutaj jak to wystarczy, że wrzucicie coś w kopertę czy gotowe pudełko, zakleicie i już Piszę o typowych paczkach, w większości z jednym przedmiotem oryginalnie posiadającym swoje pudełko.

 

[Ks. Robak 314]

Duży nie znaczy w dobrej kondycji finansowej.

 

Wielu jedzie na mini marży i jest na etapie "oszczędzaj 2 gr, a może jeszcze miesiąc pociągniemy".

 

Tak więc ja jako klient patrzę i zwracam uwagę na to czy przedmiot jest zapakowany czy olany.

 

Już bardzo mi się nie podoba gdy przedmiot przychodzi tylko ostreczowany, ale jak jest przypadek taki jak mówisz, że kompletnie nic nie ma, to mnie to wnerwia całkowicie.

 

I nie kupuję tam.

 

Ja zawsze opakowuję dodatkowo w folię bąbelkową, wsadzam do pudełka (no chyba, że przedmiot wchodzi do koperty czy paczki mini) i streczuję.

 

Tak więc rób swoje, bo klienci to lubią.

 

A zaraz Allegro pewnie doda gwiazdkę "Jakość zapakowania"  ;D

 

Poza tym Amazon wszystko pakuje w pudełka, których wprawdzie nie streczuje, no ale dobre i pudełka.

 

I Zalando też wszystko pakuje w pudełka.

I Agito też.

 

;D

[PanBanBan Marcin 185]

To może jak są ładne szare pudełka (nowe kupowane przeze mnie) to olać chociażby to streczowanie? I tylko zakleić pudełko taśmą pakową i etykieta prosto na pudełko? Zawsze to coś oszczędności?

[Alwin Kolano 143]

Ja większe paczki które nie mieszczą się w mini  pakuje w kartony, wypełniam folią pecherzykową i streczuje.

Strecz ostatecznie chciałbym odpuścić na rzecz firmowej taśmy pakowej, ale cholerstwo drogie jest.

 

Pakuj staranie, klienci to lubią.

[PanBanBan Marcin 185]

Pakuj staranie, klienci to lubią.

No właśnie skąd to przekonanie? Może źle myślimy? Skoro kupują w dużych sklepach, które olewają pakowanie? Może cena jest tak istotnym czynnikiem, że to pakowanie już nie ma żadnego znaczenia? Zresztą skąd nawet będą wiedzieć, że kupili u mnie jak Allegro sprowadza nas do roli pakowaczy. Nawet ja sam nie wiem u kogo kupiłem ostatnie przedmioty - po prostu na Allegro

 

No i nasuwa się drugie pytanie - ilu jest powracających klientów bo tylko dla nich pakowanie będzie miało znaczenie. Jeśli większość klientów jest jednorazowa, a tak właśnie jest na Allegro to skąd mają wiedzieć jak pakuje paczki? Zamówią, spodoba się pakowanie lub nie, a przecież i tak drugi raz u mnie nie kupią bo nie będą mieć takiej potrzeby. Ja nie wiem czy mam z 1% klientów powracających.

 

Nie polemizuję z Wami tylko sam ze sobą bo ja też myślę tak jak Wy ale coraz bardziej zauważam, że to jest błędne myślenie. A na starannym pakowaniu można naprawdę zaoszczędzić masę czasu i materiału czyli pieniędzy. No i w dzisiejszych czasach łatwiej zaoszczędzić niż zwiększyć sprzedaż.

 

A może zamieszać jeszcze bardziej i olać pakowanie na Allegro, a staranie pakować tylko w sklepie internetowym?

 

No i gdyby pakowanie nie kosztowało mnie konkretnych pieniędzy to pewnie bym się nad tym nie zastanawiał tak bardzo

[xandercage tomek 14]

U nas pakujemy od towarów luzem w foliopaku kuriera do opakowań niemalże "pancernych" (ceramika, meble itp.), na które składają się kartony z odzysku, tektura falista którą kupujemy i narożniki piankowo styropianowe (niemalże 90% recyclingu )

 

Upatruję w tym wszystkim jeszcze jednej rzeczy, o której nie wspomnieliście.

Ubezpieczenia i reklamacje.

Z racji, że wysyłam różnorodny towar (od wrzucenia luzem do foliopaka do starannego pakowania ceramiki) to różnie się z nim obchodzę.

Ale ZAWSZE w wypadku reklamacji kluczowym (tak mi się wydaje) elementem jest sposób zapakowania. Jeśli towar poszedł w opakowaniu fabrycznym + stretch, to reklamacja przeważnie jest odrzucana. Jeśli natomiast jest tak, że towar zapakowaliśmy: narożniki z tektury + całość w 3 warstwach tektury z belki, to na 99% reklamacja jest uznawana.

 

Kolejna sprawa, to rzeczone opakowania fabryczne. Wydaje mi się, że duże sklepy mają inne warunki umów z kurierami, niż my, szaraki z dna drabinki. Kiedyś czytałem na jakimś branżowym portalu, że duzi mają z automatu rozpatrywane pozytywnie reklamacje na wszystko, co trafia do klienta uszkodzone, więc nie przejmują się nazbyt pakowaniem, tylko wysyłają matryce LCD w fabrycznym kartonie, jedynie z naklejką SZKŁO. A my, szaraki musimy się czopkować z każdą reklamacją, odwoływać, nawoływać.

[Alwin Kolano 143]

PanBanBan to może napisz o jakich dużych sprzedawcach piszesz, ja kupowałem m.in.

- x-com (towar pakowany w dodatkowy karton + poduszki powietrzne)

- home&you (towar zapakowany w karton + stare kartony przerobione na wypełniacz (taki karton ponacinany/w dotyku jak sprężynka).

 

Nie cierpię jak dostaje zwykłe śmieci takie jak: gazety czy ścinki z niszczarki.

[MARCIN e-kupowanie.pl 1 010]

- x-com (towar pakowany w dodatkowy karton + poduszki powietrzne)

Jeśli piszesz o x-kom to ostatnio dostałem kartę pamięci micro sd listem inpostu ecommerce w pudełku o wymiarach mniej więcej 25 x 15 x 5 cm z grubymi bąbelkami w środku - nie było prawie wolnego miejsca w środku. Osobiście mnie to denerwuje, bo wystarczyła by koperta i to nawet bez bąbelek... Nie lubię marnotrawstwa, nawet jeśli nadawcę na to stać...

[Alwin Kolano 143]

na to wychodzi, że nikomu nie dogodzisz, zawsze będzie jakieś ale  

[MARCIN e-kupowanie.pl 1 010]

na to wychodzi, że nikomu nie dogodzisz, zawsze będzie jakieś ale    

Tak właśnie...  :'(

[PanBanBan Marcin 185]

PanBanBan to może napisz o jakich dużych sprzedawcach piszesz, ja kupowałem m.in.

- x-com (towar pakowany w dodatkowy karton + poduszki powietrzne)

- home&you (towar zapakowany w karton + stare kartony przerobione na wypełniacz (taki karton ponacinany/w dotyku jak sprężynka).

Ostatnio ze sklepów to miałem tak w Electro i Ole.

A na Allegro tak jak pisałem nie znam nawet nicku sprzedającego

 

No i wiadomo, że występuje to w przypadku zakupu pojedynczych przedmiotów.

Często też dostaję towar w zwykłych szarych pudełkach bez streczu.

 

Nie cierpię jak dostaje zwykłe śmieci takie jak: gazety czy ścinki z niszczarki.

To nasze paczki by Ci się nie spodobały Ja używam całą masę tektury i gazetek. I tak muszę dokupować masę opakowań (stąd całe to zastanawianie się) ale gdybym chciał kupować całe wypełnienie to bym zbankrutował

 

 

 

Dodatkowo u mnie konkurencja wysyła elementy szklane bez żadnych zabezpieczeń - rozbije się lub nie, a jak klient nie spisze protokołu to zawsze jest sam sobie winny. Ja wolę dobrze spakować towar, tak żeby klient nie miał żadnych problemów i widać, że klienci to chwalą. Ale jak mam do małej marży dołożyć pudełko za 3-5zł i do tego folii bąbelkowej za 2zł to sprzedaż takich przedmiotów mija się z celem A jak pomyślę że na spakowanie takiej paczki schodzi pół godziny i policzę sobie koszt pracy pracownika to mnie szlag trafia

 

A w ogóle czy ktoś z Was liczył sobie kiedyś bardzo dokładnie cały koszt opakowania plus czas potrzebny na spakowanie paczki? Jak są to drobne przedmioty to pikuś ale jak większe przedmioty to naprawdę trzeba uwzględnić w cenie produktu koszt jego pakowania. U nas niekiedy klienci zamówią taki beznadziejny mix szklanych przedmiotów, że najpierw musimy 5 minut myśleć jak się w ogóle za to zabrać i potem pakujemy tą jedną paczkę z godzinę

 

Dlatego zastanawiam się nad obniżeniem kosztów pakowania i przez to czasu na spakowanie takiej paczki lub w ostateczności całkowitą rezygnację ze sprzedaży tych produktów. A reklamacji za rozbite rzeczy to kurier nigdy mi nie uznał mimo solidnego pakowania, a właśnie kurier najczęściej rozbijał. Na poczcie zdarzyły mi się raptem 2 rozbicia i poczta mi uznała obie reklamacje.

 

Kolejna sprawa, to rzeczone opakowania fabryczne. Wydaje mi się, że duże sklepy mają inne warunki umów z kurierami, niż my, szaraki z dna drabinki. Kiedyś czytałem na jakimś branżowym portalu, że duzi mają z automatu rozpatrywane pozytywnie reklamacje na wszystko, co trafia do klienta uszkodzone, więc nie przejmują się nazbyt pakowaniem, tylko wysyłają matryce LCD w fabrycznym kartonie, jedynie z naklejką SZKŁO. A my, szaraki musimy się czopkować z każdą reklamacją, odwoływać, nawoływać.

I tu jest cały problem. My mali pakujemy solidnie i kosztuje nas to majątek, a reklamacje nie są uznawane. A duzi nie pakują bo jak coś się uszkodzi to i tak reklamacja zostanie im uwzględniona

 

na to wychodzi, że nikomu nie dogodzisz, zawsze będzie jakieś ale  

Tak właśnie...  :'(

No to tym bardziej po co przepłacać za te opakowania

 

 

A może zapytam jeszcze inaczej - czy jest wśród nas ktokolwiek kto wysyła cokolwiek w oryginalnych opakowaniach przedmiotów lub nie streczuje (wysyła w samych kartonach)?

[Alwin Kolano 143]

No to tym bardziej po co przepłacać za te opakowania

 

- w przypadku zwrotu będziesz miał oklejone pudełko, a takie pudełko w sklepie to już towar widocznie używany;

- klienci również na to patrzą, chcą otrzymać towar nowy i dotyczy to również pudełka.

[xandercage tomek 14]

 

A może zapytam jeszcze inaczej - czy jest wśród nas ktokolwiek kto wysyła cokolwiek w oryginalnych opakowaniach przedmiotów lub nie streczuje (wysyła w samych kartonach)?

Mam trochę takich produktów, które idą "same", ale są to albo rzeczy nietłukące, nie dające się zniszczyć, albo takie, które są fabrycznie konkretnie zapakowane.

I, uwaga! Sprzedaję na zasadzie dropshippingu kabiny. Dostawca wysyła je w fabrycznym opakowaniu, nakleja tylko list przewozowy. Jak klient spisze przy odbiorze protokół szkody, to wysyłają mu w ciągu dwóch dni nową

[legend 5]

Wychodzę z założenia, że dobrze spakowany towar to zadowolony klient, który otrzyma paczkę z całą zawartością w środku, dla mnie oznacza to mniej czasu spędzonego na reklamacjach  i innej obsłudze zwrotu/wymiany. Folię i taśmy kupuję, kartony zbieram, mam dobre źródło więc parę razy w tygodniu pakuję dostawcze auto do pełna.

 

Padła kwestia kosztów, nigdy nie przeliczałem tego na paczkę, ale przez 7 lat działalności jeżdząc tylko w jedne miejsce po stały asortyment czyli mazaki, długopisy, rolki do drukarki fiskalnej, papier, taśma[brąz/transparent] koperty od c11 do 18, worki strunowe spinacze, teczki i inne pierdoły potrzebne do funkcjonowania zostawiłem tam ok 140 tyś pln......

 

Więc się nie dziwię, że duży oszczędza.

[Ks. Robak 314]

Wychodzę z założenia, że dobrze spakowany towar to zadowolony klient, który otrzyma paczkę z całą zawartością w środku, dla mnie oznacza to mniej czasu spędzonego na reklamacjach  i innej obsłudze zwrotu/wymiany. Folię i taśmy kupuję, kartony zbieram, mam dobre źródło więc parę razy w tygodniu pakuję dostawcze auto do pełna.

 

Padła kwestia kosztów, nigdy nie przeliczałem tego na paczkę, ale przez 7 lat działalności jeżdząc tylko w jedne miejsce po stały asortyment czyli mazaki, długopisy, rolki do drukarki fiskalnej, papier, taśma[brąz/transparent] koperty od c11 do 18, worki strunowe spinacze, teczki i inne pierdoły potrzebne do funkcjonowania zostawiłem tam ok 140 tyś pln......

 

Więc się nie dziwię, że duży oszczędza.

 

 

To trochę tak jak podają ile Zus wydał na nagrody.

Wychodzą miliony, wszyscy wpadają w oburzenie, zraz przeliczają ile to szpitali by za to uratował, ale na pracownika wypada po 300 zł.

 

Trzeba policzyć jak to się ma do zysków.

Bo zapewne koszt obsługi, prądu, paliwa, kawy, stanowi tylko ułamek tego co się dzięki tym wydatkom zarobiło.

 

Oczywiście, że duży oszczędza więcej.

Ale też trzeba brać pod uwagę, że u dużego jest dużo więcej zwrotów, dużo więcej kupowania tylko po to, aby przetestować dany model i go zwrócić, dużo więcej reklamacji, koszty reklamy, której np. ja obecnie nie ponoszę (nie licząc ads.allegro) tak więc zaoszczędzi w jednym miejscu, a wyda w drugim.

 

 

[Bartosz Rosa 1 768]

...ostatnio dostałem kartę pamięci micro sd listem inpostu ecommerce w pudełku o wymiarach mniej więcej 25 x 15 x 5 cm z grubymi bąbelkami w środku - nie było prawie wolnego miejsca w środku.

 

To jeszcze nic, ja kupiłem pamięć RAM i dostałem w pudełku po kozakach . Aż się zdziwiłem co to do mnie przyjechało

 

A co z papierem brązowym pakowym? Można w niego zawinąć pudełko producenta, ale jakoś nieczęsto widuję takie rozwiązanie.

 

[MARCIN e-kupowanie.pl 1 010]

My pudełka pakujemy w tekturę z rolki, kupujemy taką 100cm x 100m i rozwijamy. Rzadko używamy, ale mamy też papier kraft, pakowy, gruby. Czasem coś małego, prostokątnego i nietłukącego tak owijamy, ale łatwiej w foliopaki kurierskie lub pocztowe... Mało naszych produktów jest w kartonowych prostokątnych opakowaniach producenta, ale jeśli są to idą w tekturę. Strecz odpada bo kurierzy piszą dopłaty za to, że im się czepia na sortowniach...

[Ks. Robak 314]

...ostatnio dostałem kartę pamięci micro sd listem inpostu ecommerce w pudełku o wymiarach mniej więcej 25 x 15 x 5 cm z grubymi bąbelkami w środku - nie było prawie wolnego miejsca w środku.

 

To jeszcze nic, ja kupiłem pamięć RAM i dostałem w pudełku po kozakach . Aż się zdziwiłem co to do mnie przyjechało

 

A co z papierem brązowym pakowym? Można w niego zawinąć pudełko producenta, ale jakoś nieczęsto widuję takie rozwiązanie.

 

 

Papier pakowy ma same wady.

Łatwo się drze, jest cieżki, ciężko w to pakować, nie jest wodoodporny, nadmiar trzeba obciąć, bo inaczej paskudnie wygląda na paczce.

 

Do tego jest drogi.

 

A stretch ma same zalety. 

[Konrad L 18]

My ostatnio przerzuciliśmy się na pre-strech.

 

Na początku trochę wkurza bo cieniutki jest niemiłosiernie, ale jak pierwszy ból minie to genialna sprawa.

 

Owija się tym cudem bez specjalnego naciągania, a jak paczka poleży to sam się nieco obkurcza i paczki wyglądają jak pomalowane na czarno. Piękna sprawa. Polecam

[Ks. Robak 314]

Kiedyś się nad tym zastanawiałem.

Muszę spróbować.

 

Ale powiedz jak jest z kryciem ?

Trzeba wiele razy okręcać aby przykryło ?

Czy wystarczy mniej więcej tyle samo co zwykłym stretchem ?

[PanBanBan Marcin 185]

Czyli pakujemy bo ponoć klientom się to podoba i mało kto liczy dokładnie ile kosztów pakowania (materiały + czas pracy) wychodzi na konkretną paczkę. A w tym samym czasie wielcy mają to gdzieś i z każdą przesyłką zarabiają więcej od nas

 

 

A czy ktoś z Was liczył co się najbardziej opłaca z tradycyjnych wypełniaczy:

-papier,

-folia bąbelkowa,

-pianka PE?

 

U nas najtaniej wychodzą stare gazety

[Alwin Kolano 143]

U nas najtaniej wychodzą stare gazety

 

a skąd bierzesz te gazety ? 

[PanBanBan Marcin 185]

U nas najtaniej wychodzą stare gazety

a skąd bierzesz te gazety ? 

Skąd tylko się da - rodzina, gazetki z marketów, itp.

[Alwin Kolano 143]

oj ile by nasza wspólnota mieszkaniowa dała, za takich ja Ty

 

Przy okazji interesowałeś się zakupem jakiejś maszyny np. do produkcji poduszek powietrznych ?

[PanBanBan Marcin 185]

Przy okazji interesowałeś się zakupem jakiejś maszyny np. do produkcji poduszek powietrznych ?

Przerabiałem ten temat na samym początku. Poduszki się nie sprawdzą u mnie bo ciężkie szkło (z nieraz ostrymi bokami) rozwali je zanim paczkę wydamy kurierowi. Do drobnicy też się u mnie nie nadaje.

 

Jedyne co u mnie się nadawało to niszczarka do tektury - ta co ją tak fajnie tnie i wychodzi taka siateczka. Niestety kilka problemów z nią:

-cena zakupu,

-noże szybko się tępią - trzeba wymieniać,

-zajmuje MASĘ miejsca,

-pyli tekturą niemiłosiernie - można dorobić odciąg ale to kolejne koszty.

 

 

Dużo teraz myślę i wszystko przeliczam co do grosza Na Allegro to mi zwisa pakowanie ale w moim sklepie internetowym jakbym chciał wyrobić sobie markę to pasowałoby lepiej pakować ale niestety WSZYSTKO kosztuje. Jak klienci robią zbiorcze zakupy to koszty dzielą się na kilka produktów ale jak zamawiają pojedyncze przedmioty po parę złotych to robi się groszowa marża i po co ta cała praca Naprawdę sami sobie policzcie czy się opłaca. Oczywiście część kosztów pakowania można wliczyć jeszcze w koszty wysyłki i trochę to ratuje sytuację.

 

 

PS

Ostatnio otrzymałem zwrot nieodebranej paczki z poczty i mimo nowego grubego kartonu była spłaszczona równo przez pół. Przedmiotom nic się nie stało więc nie chce mi się składać reklamacji do Poczty ale ewidentnie musieli przejechać po niej wózkiem albo docisnąć ją do rogu. Jak tak dochodzą paczki do moich klientów to nawet najlepsze opakowanie nie pomoże wyrobić marki