Skocz do zawartości

Jaka cena za kuriera jest dla klientów "normalna" ?

Polecane posty

Jaka cena za kuriera jest dla klientów "normalna"?

 

Na aukcjach czy w sklepach internetowych widuje się cały mix cen od 12zł aż po 30zł za kuriera. Pomijając jeszcze fakt, że na Allegro jest niezły bałagan i każdy sprzedawca robi sobie co chce, np. ktoś w cenniku podaje kuriera, a wysyła "pocztex kurier 48". O super niskich cenach Inpostu, w tym Allegro-Inpost to już nawet nie wspominam ;)

 

Generalnie wysyłam DPD bo jest na niego najniższa cena w Sendit = 14,49 brutto ale chciałem się przerzucić na UPS (bo ma lepsze dla mnie godziny odbioru przesyłek) ale tutaj cena już jest 19,48 brutto :( Zmiana cennika dostawy na aukcjach za pomocą Sello to teraz bajka :) ale czy klienci będą uważać za "normalną" cenę 19,99zł za kuriera? Czy polecą mi po gwiazdkach i pa pa Standardzie Allegro? A może przestaną zamawiać kurierem, co też by mi było na rękę bo wolę wysyłać Pocztą Polską?

Link to postu

czy klienci będą uważać za "normalną" cenę 19,99zł za kuriera? Czy polecą mi po gwiazdkach i pa pa Standardzie Allegro?

 

 

Musisz poobserwować, my zmagamy się z tym samym problemem odkąd pojawiły się nowe zasady SA, kurier 20zł i kilka razy straciliśmy SA z powodu oceny Klientów, ale prawie SA nie otrzymujemy obecnie jesdt to bardzo kosztowne, no ale tutaj może być sprawa indywidualna zależna od ilości drobnicy jaką sprzedajesz, bo moim zdaniem ta drobnica najbardziej wpływa na ocenę do SA, tzn im więcej drobnych przesyłek tym lepsza ocena końcowa, takie są moje obserwacje i idziemy w tym kierunku, aby jechać z drobnicą tylko w celu wyrobienia targetów u przewoźników, oraz podbicia SA, nawet jeśli na części z niej nie będzie zarobku. Poobserwuj jak nie sprawdzisz to nie będziesz wiedział :D

Link to postu

Ile paczek wysylasz, ze masz taka drozyzne? Na umowie mam wolumen 200szt. miesiecznie (wysylam ponad 600) i za paczke do 5 kg mam ok. 9,5 netto a do 30 chyba 10,5  netto. Dla mnie, jako kupujacego juz dawno cena za kuriera nie gra roli, bo wiem, ze za niska cena transportu kryje sie jakas dziad firma w rodzaju Kex, Inpost czy cos podobnego. Jak chce miec cos tanio, to ostatecznoscia jest "Sraczkomat" :P

Link to postu

No ceny to zdecydowanie z kosmosu - pogadajcie z przedstawicielami kurierów.

Jeśli chodzi o ranking dziadostwa to zdecydowanie DPD prowadzi, wysyłaliśmy nimi może miesiąc, tygodniowo więcej problemów niż we wcześniejszym Fedexie w kwartał. InPost jeśli chodzi o kuriera czy paczkomaty nie wypada źle, dziadują tylko z tymi listami Allegro. Fedex, K-EX, GLS  - współpracowaliśmy z wszystkimi (obecnie umowy z 2-ma z nich) i oferują podobny poziom.

Link to postu

No ceny to zdecydowanie z kosmosu - pogadajcie z przedstawicielami kurierów.

Jeśli chodzi o ranking dziadostwa to zdecydowanie DPD prowadzi, wysyłaliśmy nimi może miesiąc, tygodniowo więcej problemów niż we wcześniejszym Fedexie w kwartał. InPost jeśli chodzi o kuriera czy paczkomaty nie wypada źle, dziadują tylko z tymi listami Allegro. Fedex, K-EX, GLS  - współpracowaliśmy z wszystkimi (obecnie umowy z 2-ma z nich) i oferują podobny poziom.

 

Pozwoliłem sobie podejrzeć na Waszej stronce, z tego co widzę, to odbiór w punkcie 6zł (w placówkach Poczty Polskiej) - dokładacie do tego, prawda?

Link to postu

Nie - nie dokładamy, PP może zaproponować rozsądne ceny ale wymaga ilości, nie są one jednak kosmiczne, od 500 sztuk /m-c już fajne stawki wychodzą.

 

OK zatem kwestia pogadania z nimi, bo ja bynajmniej uważam cenę 6,00 brutto za szokującą porównując z tym co dostałem z PP. No zobaczymy co nowy rok przyniesie.

Link to postu

Duży minus PP to fakt, że są molochem rodem z PRL - do wyliczeń mają tabelki, jak w danym regionie słupki nadawców za niskie to zaproponują Ci korzystne stawki, jak już mają wystarczająco to cudów nie będzie, lokalny przedstawiciel nie ma praktycznie żadnej władzy decyzyjnej.

A ponegocjować zawsze warto...

Link to postu

A ponegocjować zawsze warto...

No właśnie jestem po negocjacjach i nic z tego póki co nie wyszło, no ale będziemy próbować znów w takim razie.

 

Spoko, ja mam z PP tak samo. Co 4-5 miesięcy atakuję przedstawicielkę, żeby sprawdzić, co da się ugrać, ale rozmowy zawsze kończą się marnie.

Wysyłam więc przez Dziesiątkę duże paczki a reszta leci DPD.

Plus jest taki, że przedstawicielka to fajna laska i miło mija czas na totalnie bezefektywnych rozmowach :D

Link to postu

W ramach ciekawostek o DPD - kupiłem kilka dni temu imadło (ok. 15kg), sprzedawca wysłał je DPD i oznaczył "ostrożnie szkło" (te naklejki robią już chyba tylko za dekoracje na paczkach i nikt tego poważnie nie traktuje skoro trafiają dosłownie na wszystko). Kurier podjechał pod dom i wrzucił paczkę za ogrodzenie (jakby nie patrzeć oznaczenie "szkło" miała"), naturalnie podpisu odbioru nie miał a ja o kreatywności owego pana dowiedziałem się później. Super, że pewnie miał dużo paczek, poradził sobie, towar dotarł cały. Ale gdyby tam faktycznie było coś szklanego? Albo wrażliwego na wilgoć a ja wróciłbym do domu wieczorem i paczka przeleżała od rana na deszczu?

To niestety efekt "rozdawania" cen na granicy opłacalności, ludzi do pracy mało, paczek dużo, w grudniu inaczej to nie mogło wyglądać.

Link to postu

Ja nie jestem w stanie uzyskać żadnej obniżki dla Poczty Polskiej.

 

Po pierwsze, to za każdym razem gdy zmieniał mi się przedstawiciel z poczty (a było to bardzo często ;) ) to atakowałem nowego o wycenę dla 100, 500 i 1000 przesyłek i ciągle dostawałem ten sam cennik, a różnice pomiędzy wolumenami były bardzo małe.

 

A po drugie, teraz to mogę zapomnieć o jakichkolwiek negocjacjach bo obroty i tym samym wolumen paczek spadł mi o kilkadziesiąt procent w stosunku do zeszłego roku :( Rok 2016 to jakaś masakra, a już zapowiadają że 2017 będzie jeszcze gorszy, zwłaszcza z zapowiadanymi zmianami Allegro :( Już teraz z zysku netto na moich towarach - część przypadająca na prowizję Allegro jest większa niż moja część zysku, czyli na każdym sprzedanym przeze mnie towarze Allegro zarabia więcej niż ja :(

I na marginesie dodam tylko, że w moim mieście to nawet mniejsze markety nie potrafią się utrzymać bo taka jest mega konkurencja ;) Wygrywają tylko największe sieciówki. I to samo będzie na Allegro/w sklepach internetowych.

 

Co do ceny 6 zł za odbiór w punkcie to jest jakaś mega wyczesana ale z mojego cennika wynika, że jest to cena za przesyłkę biznesową minus 1zł. Czyli masz wynegocjowaną cenę za biznesówkę na poziomie 7zł brutto! Albo jest to cennik tylko na małe paczki do 5kg, albo masz jakieś znajomości, bo ja o takiej cenie jeszcze nigdy nie słyszałem ;)

Link to postu

Rok 2016 to jakaś masakra, a już zapowiadają że 2017 będzie jeszcze gorszy, zwłaszcza z zapowiadanymi zmianami Allegro :( Już teraz z zysku netto na moich towarach - część przypadająca na prowizję Allegro jest większa niż moja część zysku, czyli na każdym sprzedanym przeze mnie towarze Allegro zarabia więcej niż ja :(

 

Taki komentarz spotykam najczęściej za 2016 rok. U nas spadki podobne.

Link to postu

Rok 2016 to jakaś masakra, a już zapowiadają że 2017 będzie jeszcze gorszy, zwłaszcza z zapowiadanymi zmianami Allegro :( Już teraz z zysku netto na moich towarach - część przypadająca na prowizję Allegro jest większa niż moja część zysku, czyli na każdym sprzedanym przeze mnie towarze Allegro zarabia więcej niż ja :(

Taki komentarz spotykam najczęściej za 2016 rok. U nas spadki podobne.

Ja też się z nim spotykam na co dzień, zwłaszcza wśród sklepów tradycyjnych, z tym, że niektórzy sprzedawcy patrzą na mnie dziwnie bo przecież u nich wszystko jest w najlepszym porządku i rok 2016 to jest na podobnym poziomie co wcześniejszy, a nawet lepszy ;) Nie wiem od czego to zależy, ale już wyliczyłem jednemu znajomemu, że jednak nie jest u niego tak różowo jak mu się wydawało. Najzwyczajniej nie wiedział gdzie znika mu ten cały "zysk", bo... nie umiał sobie tego wszystkiego dokładnie policzyć, a matematyka jest bezwzględna ;)

 

Olaboga

Super podsumowanie zeszłego roku ;):D :D :D

 

Chciałoby się napisać "Nie przejmuj się PanBanBanie, mam tak samo", ale raczej chyba trzeba napisać "Mam tak samo - ludzie, co robić ?!"  :D :D

Po lekturze tego wątku widać że już nic nie wymyślimy ;) Duzi dostają coraz to większe rabaty, a mali dostają coraz to mniejsze i kurierem za 20zł to nikt nic nie zamówi ;)

Link to postu

Rok 2016 to jakaś masakra, a już zapowiadają że 2017 będzie jeszcze gorszy, zwłaszcza z zapowiadanymi zmianami Allegro :( Już teraz z zysku netto na moich towarach - część przypadająca na prowizję Allegro jest większa niż moja część zysku, czyli na każdym sprzedanym przeze mnie towarze Allegro zarabia więcej niż ja :(

Taki komentarz spotykam najczęściej za 2016 rok. U nas spadki podobne.

Ja też się z nim spotykam na co dzień, zwłaszcza wśród sklepów tradycyjnych, z tym, że niektórzy sprzedawcy patrzą na mnie dziwnie bo przecież u nich wszystko jest w najlepszym porządku i rok 2016 to jest na podobnym poziomie co wcześniejszy, a nawet lepszy ;) Nie wiem od czego to zależy, ale już wyliczyłem jednemu znajomemu, że jednak nie jest u niego tak różowo jak mu się wydawało. Najzwyczajniej nie wiedział gdzie znika mu ten cały "zysk", bo... nie umiał sobie tego wszystkiego dokładnie policzyć, a matematyka jest bezwzględna ;)

 

Olaboga

Super podsumowanie zeszłego roku ;):D :D :D

 

Chciałoby się napisać "Nie przejmuj się PanBanBanie, mam tak samo", ale raczej chyba trzeba napisać "Mam tak samo - ludzie, co robić ?!"  :D :D

Po lekturze tego wątku widać że już nic nie wymyślimy ;) Duzi dostają coraz to większe rabaty, a mali dostają coraz to mniejsze i kurierem za 20zł to nikt nic nie zamówi ;)

 

No właśnie czytając ten wątek, mam mieszane uczucia. Bo chyba wstyd się przyznać, że w tym roku obroty wzrosły mi o 30%, zysk również przyjemnie wzrósł. Zatrudniłem pracownika, w 2017 roku również znajdzie się miejsce na kolejny etat. Z drugiej strony, choć staram się tym nie przejmować, to czytając wasze komentarze lekko boję się o kolejny rok. Chociaż, zakładałem biznes na przełomie 2007/2008 roku, kiedy "wielki kryzys" szalał w najlepsze, a znajomi pukali się w czoło, kiedy rzuciłem etat...

Link to postu

No właśnie czytając ten wątek, mam mieszane uczucia. Bo chyba wstyd się przyznać, że w tym roku obroty wzrosły mi o 30%, zysk również przyjemnie wzrósł. Zatrudniłem pracownika, w 2017 roku również znajdzie się miejsce na kolejny etat. Z drugiej strony, choć staram się tym nie przejmować, to czytając wasze komentarze lekko boję się o kolejny rok. Chociaż, zakładałem biznes na przełomie 2007/2008 roku, kiedy "wielki kryzys" szalał w najlepsze, a znajomi pukali się w czoło, kiedy rzuciłem etat...

Nie masz się co wstydzić :) Gratulujemy sukcesów i życzymy jeszcze większych w 2017r. Po prostu nie popełniaj naszych błędów i ucz się na naszych przykładach ;):D

 

 

Temat jest ciężki.

Alwin kiedyś linkował na forum do artykułu na temat likwidacji galerii handlowych w USA i na tym trzeba się wzorować. Na "zachodzie" prawie nie ma sklepów tradycyjnych - są tylko spożywczaki i butiki z ciuchami, a i tak wszyscy jeżdżą na zakupy do marketów czy galerii. Plus internet - i tu też głównie najwięksi - Amazon i Ebay. Ostatecznie i tak zostanie tylko internet.

 

Obecnie w Polsce to tak naprawdę wszystko zależy od tego w jak dużej miejscowości prowadzisz działalność albo inaczej - jaka jest odległość do najbliższego dużego miasta i do najbliższych marketów ;)

 

Mam znajomego co ma 3 mini markety spożywcze i 1 jest na kompletnym zadupiu, a 2 w moim mieście - i zgadnijcie który robi największe obroty? Tak, ten na zadupiu bo do mojego miasta jest 10km, a do najbliższego innego marketu 5km i nikomu nie chce się tak daleko jechać. A te 2 w mieście to ledwo przędą, trzyma je tylko żeby obrót robić, mimo iż powinien je zamknąć.

 

 

Do tego dochodzi jeszcze:

1. kwestia branży - jedne umierają, a inne się rodzą,

2. spadku cen, co też wpływa na obrót i zysk - u mnie w tym roku ceny spadły na podstawowe towary nawet o 50%-60%. W styczniu sprzedawałem coś za 200zł, a teraz nawet za 90zł nie mogę sprzedać ;)

3. ilości konkurencji - np. wystarczy sobie wyobrazić jak duża konkurencja panuje w moim mieście skoro co chwilę likwiduje się jakiś market, na jego miejsce wchodzi następny, wytrzymuje parę miesięcy i też się likwiduje - i tak w kółko ;) I to są ogólnopolskie sieciówki ;) A obecnie trwa budowa jakiś kolejnych 15-tu budynków z przeznaczeniem na handel ::)

4. dawania łapówek zaopatrzeniowcom, instalatorom, mechanikom, itd... ;) Kto daje ten ma stałych klientów i stały miesięczny obrót, a np. ja zawsze byłem temu przeciwny :(

5. sprzedaży na czarno - np. czy wiecie, że sprzedając na lewo, bez paragonu zarabia się więcej o 41% (23% VAT + 18% pod. dochodowy) lub można zaproponować klientowi niższą cenę o jakieś 30% w stosunku do kogoś płacącego podatki ;) Nikogo nie oskarżam - po prostu dużo teraz mierzę i liczę, naprawdę bardzo dużo liczę... :(

6. zmęczenie i wypalenie - np. mi, handel tradycyjny już się znudził ;)

7. nierówne traktowanie przez przewoźników ;) Nie mogę zrozumieć dlaczego w jednej miejscowości ktoś dostanie niższą stawkę niż w drugiej, a przecież w internecie nie ma znaczenia skąd się wysyła. I już ktoś może zaproponować lepszą cenę tylko ze względu na miejscowość w której pracuje ;)

 

Generalnie skomplikowany temat i ile ludzi to tyle opinii, z tym że większość małych ma coraz gorzej i wydaje się to naturalna tendencja. Przetrwają tylko najwięksi albo mali przedsiębiorcy w miejscowościach gdzie największym nie będzie się opłacało nic otwierać. O specjalizacji i niszach branżowych to można zapomnieć bo w internecie nie da się z tego wyżyć, a każdy jeden sklep lub nawet sam klient może teraz sprowadzić towar pod zamówienie nawet z Chin ;)

 

 

Link to postu

My ten rok możemy uznać za udany. W 2017 planujemy wejście na Amazon i otworzenie kolejnego sklepu internetowego i dodatkowego konta na allegro.

I tutaj moje pytanie do bardziej doświadczonych - jeżeli sprzedajecie na allegro to nie planujecie ekspansji na inne platformy typu Amazon, Ebay? Być może to jest droga na rozwój jak na allegro obroty spadają? Co o tym sądzicie?

Link to postu

My ten rok możemy uznać za udany. W 2017 planujemy wejście na Amazon i otworzenie kolejnego sklepu internetowego i dodatkowego konta na allegro.

I tutaj moje pytanie do bardziej doświadczonych - jeżeli sprzedajecie na allegro to nie planujecie ekspansji na inne platformy typu Amazon, Ebay? Być może to jest droga na rozwój jak na allegro obroty spadają? Co o tym sądzicie?

 

 

Planujemy, tylko nie ma czasu ... :(

Link to postu

My ten rok możemy uznać za udany. W 2017 planujemy wejście na Amazon i otworzenie kolejnego sklepu internetowego i dodatkowego konta na allegro.

I tutaj moje pytanie do bardziej doświadczonych - jeżeli sprzedajecie na allegro to nie planujecie ekspansji na inne platformy typu Amazon, Ebay? Być może to jest droga na rozwój jak na allegro obroty spadają? Co o tym sądzicie?

 

 

Planujemy, tylko nie ma czasu ... :(

 

Dokładnie :) Plus Sello nie działa z Amazonem, no i z Ebayem ;)

Link to postu

Co do Amazona to mamy w planie sprzedawać z ich magazynów

 

Jak już rozpykasz temat to daj cynk jak to działa i ile kosztuje :D

Zawsze byłem ciekawy jak to ligistycznie wygląda no bo przy drobnicy ciężko sobie wyobrazić jak oni rozpoznają towar, czy to trzeba im jakoś oznakować itd, czekamy na newsy :D

Link to postu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Użytkownik forum
Odpowiedz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...