OCR do faktur

[J M 0]

Czy posiada ktoś OCR do faktur który współpracuje z insert nexo? 

[Martyna Pożarowska 26]

Tak, posiadamy Scanye.

[J M 0]

A może Pani powiedzieć jak to wyglada w praktyce? Dużo pracy nad obróbką faktur?

[Martyna Pożarowska 26]

Trochę jest ale myślę, że każdy powinien się przekonać o tym samodzielnie, umowę można podpisać na 3 miesiące i w tym okresie sprawdzić czy to się sprawdza w danej firmie. Na pewno nie radzi sobie z fakturami z drukarek igłowych, z fakturami za paliwo, nie ogarnie też leasingu. Niektóre dokumenty trzeba "wklepać" ręcznie ale nam i tak się przydaje, szczególnie przy księgach pozwala na oszczędność czasu, przy książkach trochę mniej ale też wciąż się jeszcze uczymy optymalizować czas .

[Elżbieta Rdzak 0]

Większość biur rachunkowych pracuje z Saldeo, Mobevo i Scanye. Comarch wprowadził swoje własne OCR i podobno ludzie sa z tego zadowoleni, a czy Insert też wprowadzi odczyt faktur ze skanów? Zastanawiam się właśnie nad zakupem któregoś rozwiązania. Wolałabym jednak zawsze firmowe produkty niz dopasowywane, ciężko się zdecydować. Saldeo podobbno radzi sobie z paliwami i igłówkami, ale kosztuje 0,50pln od dokumentu.

[Martyna Pożarowska 26]

Mieliśmy scanye, u nas się kompletnie nie sprawdziło. Tak jak wyżej wspomniano, z fakturami z igłówek, leasingów, za paliwo sobie nie radzi. Obecnie większość sklepów detalicznych wystawia faktury w formie wydruku z kasy (Biedronka, Lidl, e.Leclerc itp) z tymi też sobie nie poradzi. Dramat jest jak są różnorodne faktury, z załącznikami, dwustronnie zadrukowane, jednostronnie zadrukowane, cas który trzeba poświęcić na obrobienie tych dokumentów do skanowania i potem obrobienie ich ponownie do stanu "początkowego" jest niewspółmiernie długi. Niestety program też nie uczy się zbyt szybko jak obiecują, często do numeru faktury dodaje jakieś oznaczenia które znajdują się przed numerem lub po numerze (np. oryginał lub kopia na końcu, faktura sprzedaży na początku). Daty bierze skąd chce jeśli na fakturze jest kilka, zazwyczaj datę dostawy wstawia jako datę wystawienia, czasami nawet datę płatności wstawia jako datę wystawienia. Nie radzi sobie z odczytywaniem długich numerów faktur, gubi się przy zakupach gdzie jest kilka stawek VAT.

Wszystko zależy jakie się ma dokumenty i jakie się ma potrzeby, nie u każdego się sprawdzi.

Oczywiście warto spróbować i przekonać się na własnej skórze, umowę można podpisać na 3 miesiące i jak nie podejdzie to rozwiązać, jak 3 miesiące to za mało to umowa po tym czasie przechodzi na czas nieokreślony z jednomiesięcznym terminem wypowiedzenia. Bardzo fajną i życzliwą mają obsługę i ja na przykład wypowiedziałam umowę mailem i nie było z tym żadnych problemów.