Skocz do zawartości

Realizacja ZK fakturą zaliczkową FL a następnie dołączenie WZ (jednej lub wielu)

Polecane posty

Witam,

 

Testuję NEXO, przed ewentualnym wdrożeniem i mam kilka pytań/uwag:

 

TEMAT 1

Wystawiając do ZK fakturę zaliczkową a następnie WZ częściowe do tego zamówienia... jesteśmy ograniczeni do wydania towarów TYLKO do kwoty wpłaconej zaliczki.

Czy można to ograniczenie jakoś wyłączyć? Ewentualnie jesteście w stanie wprowadzić taką funkcjonalność? A może nie rozumiem jak to działa?

 

Już spieszę z dodatkowym info:

Taki sposób działania programu w tym miejscu trochę się rozmija z realiami życiowymi ponieważ 90% moich transakcji (branża budowlana) to zamówienia poparte zaliczką a następnie (nie zawsze) wydania cząstkowe (jedno lub wiele) i klienci na etapie wpłacania zaliczki jeszcze nie definiują czy towar obiorą na raty czy może jednorazowo... a jeśli na raty to w jakiej kolejności.. innymi słowy na etapie wystawiania faktury zaliczkowej nie jestem w stanie przewidzieć do których pozycji przypisać zaliczkę... a jeśli zgadując źle przypiszę wówczas może się okazać, że nie będę mógł wydać towarów które klient faktycznie zamówił i potrzebuje i chce odebrać do kwoty wpłaconej zaliczki.

Oczywiście można wówczas poprawić fakturę zaliczkową i rozpisać na nowo zaliczkę na pożądane pozycje (te które zamierzamy wydać) ale poprawianie wsteczne dokumentów jest nie do przyjęcia.

 

Zwracam uwagę, ze klient wpłaca zaliczkę na komplet zamówionych towarów a nie na konkretną pozycję zamówienia.

Swoją drogą nie znam też wymogów prawa podatkowego, żeby zaliczka musiała być rozbita do każdej z pozycji osobno (w końcu w GT zaliczka była przyjmowana do całego zamówienia i jak się domyślam z punktu widzenia prawa podatkowego było/jest OK).

 

TEMAT 2

To ograniczenie do kwoty zaliczki skoro już jest to i tak nie do końca działa...

Przed chwilą do ZK zawierajacego 1szt. towaru o wartości 118zł wystawiłem zaliczkę na 100zł a następnie spróbowałem wydać towar, automat zasugerował wydanie 0,84szt (czyli minimalnie poniżej wpłaconej zaliczki - czyli jak dotąd działa OK) ja natomiast z palca wpisałem wydanie 1 sztuki i w tym momencie i tak przełamałem to ograniczenie... wydając więcej towaru niż miałem przyjętych pieniędzy w ramach wystawionej faktury zaliczkowej tj. 100zł...bo fizycznie wydałem towar za 118zł.

 

TEMAT 3

Przydałoby się aby wzorzec wydruku dla faktury zaliczkowej końcowej w tytule zawierał właśnie oznaczenie Faktura zaliczkowa końcowa 33/04/2016 w tej chwili (ver. 11 nexo) na wydruku mam, że jest to Faktura Sprzedaży i dopiero po tabelce rozliczającej poprzednie zaliczki widzę, że to de faktu faktura zaliczkowa końcowa, która rozlicza poprzednie zaliczki.

Tak było w GT i może to kwestia przyzwyczajenia ale było do czytelniejsze wg mnie poprzednio.

 

TEMAT 4

W przypadku gdy do ZK wystawiamy fakturę zaliczkową lub fakturę zaliczkową końcową to te okna są do siebie strasznie podobne. W nagłówku powinno być jasno zaznaczone co aktualnie wystawiam, bo w chwili obecnej w obu wariantach jest jedynie "faktura zaliczkowa". Czyli chodzi o wprowadzenie rozróżnienia (dodania słowa "końcowa" do nagłówka podczas wystawiania faktury zaliczkowej końcowej) bo obecnie bardzo łatwo się pomylić. Oczywiście widzę małą różnicę bo faktura zal. końcowa ma Status dodatkowo... ale to już nie jest tak czytelne jak nagłówek.

 

TEMAT 5

Jeszcze jeden kontekst.

Wystawiłem ZK na 1szt towaru, wystawiłem fakturę zaliczkową do tego ZK a następnie wydałem (wystawiając WZ do tego ZK) ten towar - tą 1szt.

ZK przyjęło status zrealziowane, WZ wyświetla w gridzie w module Wydan magazynowych jako 3 dni do zafakturowania... Czym taką WZ zafakturować?

Czy może to jest tak, ze skoro Zaliczka pokrywała w 100% kwotę towaru to ostatecznym dokumentem będzie wcześniej wystawina faktura zaliczkowa końcowa i nie należy już fakturować podłączonego WZ np. fakturą zaliczkową końcową?

 

Pozdrawiam

Krzysztof

 

 

 

 

 

 

  

 

 

Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
Link to postu
18 godzin temu, Użytkownik GT/NEXO napisał:

TEMAT 1

Wystawiając do ZK fakturę zaliczkową a następnie WZ częściowe do tego zamówienia... jesteśmy ograniczeni do wydania towarów TYLKO do kwoty wpłaconej zaliczki.

Czy można to ograniczenie jakoś wyłączyć? Ewentualnie jesteście w stanie wprowadzić taką funkcjonalność? A może nie rozumiem jak to działa?

 

Nie jest to do końca prawda. O ile program na fakturach zaliczkowych cząstkowych interesuje kwota którą Pan zapłacił - a więc tak naprawdę ilość podatku, który musi zostać zapłacony. W moim przykładzie będą to dwa towary TW1 i TW2 każdy w ilości 100 sztuk i w cenie brutto 12,30 zł przy stawce VAT 23%.

 

001.jpg

 

Następnie tworzę Fakturę zaliczkową, gdzie wpłacam 200 zł które program może mi rozbić w dowolny sposób, w zależności od tego, co wybiorę w górnym menu Zaliczka jak jest to zademonstrowane poniżej.

 

002.jpg

 

Na podstawie Faktury zaliczkowej cząstkowej decyduję się na wystawienie dokumentu WZ, jednak ilość którą zamierzam wydać jest większa od tego, co sugeruje program. Na dokumencie zmieniam ilości tak, że okazuje się iż wartość jest większa niż ta która wynika z dokumentu zaliczkowego (w moim przypadku 46 zł).

 

003.jpg004.jpg

 

Dodatkowa wartość 46 zł (czyli Pozostało) automatycznie została odliczona od kolejnej faktury zaliczkowej cząstkowej lub końcowej - co za tym idzie musi powstać kolejny dokument, który będzie decydował o dacie obowiązku podatkowego. W takim przypadku odnajduję dokument WZ który stworzyłem (można to zrobić poprzez Sprzedaż a następnie zmieniając widok na Faktury zaliczkowe).

 

005.jpg

 

Pod prawym przyciskiem myszki na WZ wybieramy opcję Wystaw a następnie Fakturę zaliczkową końcową, która z tego poziomu będzie traktowana jako Faktura zaliczkowa końcowa różnicowa, na której definiujemy z jaką datą zostanie rozliczone te 46 zł wartości, o które zwiększyłem dokument WZ.

 

006.jpg

 

Następnie z poziomu Faktury zaliczkowej cząstkowej mogę generować kolejne dokumenty (zaliczkowe cząstkowe lub końcowe, czy też kolejne WZ) które są już wartościowo pomniejszone o wydane towary. Po zakończeniu sprzedaży na fakturze zaliczkowej końcowej pojawi się informacja jaka wartość została wydana innym dokumentem (w tym przypadku będzie to wcześniej stworzona Faktura zaliczkowa końcowa różnicowa).

 

007.jpg

 

Wydaje mi się, że TEMATY nr 2 i 5 zostały również zostały rozwiązane w powyższym wyjaśnieniu.

 

18 godzin temu, Użytkownik GT/NEXO napisał:

TEMAT 3

Przydałoby się aby wzorzec wydruku dla faktury zaliczkowej końcowej w tytule zawierał właśnie oznaczenie Faktura zaliczkowa końcowa 33/04/2016 w tej chwili (ver. 11 nexo) na wydruku mam, że jest to Faktura Sprzedaży i dopiero po tabelce rozliczającej poprzednie zaliczki widzę, że to de faktu faktura zaliczkowa końcowa, która rozlicza poprzednie zaliczki.

Tak było w GT i może to kwestia przyzwyczajenia ale było do czytelniejsze wg mnie poprzednio.

 

Program pobiera informacje na temat typu dokumentu z pola Podsumowanie a później Tytuł, które można ustawić ręcznie na drukowanym dokumencie lub też powielając wzorzec wydruku i wybierając opcję Tytuł - Nadpisz tytuł dokumentu.

 

19 godzin temu, Użytkownik GT/NEXO napisał:

TEMAT 4

W przypadku gdy do ZK wystawiamy fakturę zaliczkową lub fakturę zaliczkową końcową to te okna są do siebie strasznie podobne. W nagłówku powinno być jasno zaznaczone co aktualnie wystawiam, bo w chwili obecnej w obu wariantach jest jedynie "faktura zaliczkowa". Czyli chodzi o wprowadzenie rozróżnienia (dodania słowa "końcowa" do nagłówka podczas wystawiania faktury zaliczkowej końcowej) bo obecnie bardzo łatwo się pomylić. Oczywiście widzę małą różnicę bo faktura zal. końcowa ma Status dodatkowo... ale to już nie jest tak czytelne jak nagłówek.

 

Tutaj nic niestety nie możemy obiecać. Być może zostanie to zmienione, ale na pewno nie są to zmiany priorytetowe.

Link to postu

Dziękuję Panie Mateuszu za odpowiedz,

 

Temat faktur zaliczkowych powiązanych z wydaniami jest bardzo ważny dlatego w ramach tego wątku poruszę kilka zagadnień (stopniowo - ponieważ chce to dobrze przećwiczyć - tzn. różne scenariusze z życia wzięte). To co Pan napisał sporo mi rozjaśniło.

Dziękuję.

 

Na tym etapie mam 2 pytania:

 

1/

W FAQ na Państwa stronie, tzn. tutaj: https://www.insert.com.pl/dla_uzytkownikow/e-pomoc_techniczna.html?query=&search=Szukaj&program=11&category=6

znalazłem info, że zaliczkę można zasadniczo dodać do konkretnej pozycji lub do dokumentu ogółem - jak to się robi?
 
Cytuję:
"Jak dodać fakturę zaliczkową?
Dotyczy programu: Subiekt nexo
Kategoria: Dokumenty
 
W celu wystawienia faktury zaliczkowej należy:
1. Przejść do modułu Handel-Sprzedaż.
2. Na górnym pasku kliknąć Dodaj-Faktura sprzedaży zaliczkowa.
Zaliczkę można przypisać do całego dokumentu ogółem lub do konkretnej pozycji."
 
Tak naprawdę przypisywanie zaliczek do pozycji a nie do dokumentu ogółem powoduje pewną dodatkową komplikację (niepotrzebnie może mnożyć dodatkowe dokumenty sprzedaży).
 
Proszę sobie wyobrazić nawet najprostsza sytuację; przyjmujemy zamówienie na TW1, TW2 oraz na TW3.
Każdy z towarów ma wartość po 500zł  
Łączna wartość zamówienia zatem 1500zł.
Klient wpłacił 300zł zaliczki (wystawiam zatem fakturę zaliczkową i już na etapie przyjmowania pieniędzy - to przecież nie jest jeszcze moment realizacji zamówienia/wydawania towaru - muszę zdecydować jak przypisać zaliczkę). No to przypisuje, do TW1= 100zł do TW2=100zł, TW3=100zł (klient nie potrafił określić co kiedy będzie odbierał wiec rozbiłem zaliczkę proporcjonalnie).
 
Mija 1 miesiąc, klient jest gotów odebrać towary, prosi abym dostarczył towaru za łącznie 230zł a pozostałe 70zl będzie wisiało jako zaliczka na poczet przyszłych odbiorów. 
Prosi o wydanie  TW1 w kwocie 110zł, TW2 w kwocie 110zł oraz TW3 w kwocie 10zł.
Wygenerowaliśmy zatem WZ która wymaga zafakturowania na 20zł (zaliczkową końcową częściową - P) i powstaje dodatkowa faktura dla klienta.
 
Przy wielu pozycjach zamówień (a czasem mamy ich np. 20) i wielu odbiorach (często mamy ich kilka w ratach) klient może otrzymać dużo dodatkowego papieru co jest średnio pożądane np. 8 szt. (wynikających ze złego przypisania zaliczki do pozycji).
Gdyby zaliczka była przypisana do dokumentu a nie konkretnych pozycji nie powstałoby tyle (trochę bezsensownych) dokumentów.
Zasadniczo zaliczka jest na poczet zamówienia i ona niejako zabezpiecza nas aby towar został odebrany przez klienta, zwykle wydając towar wydajemy go do kwoty wpłaconej zaliczki więc gdyby zaliczka była do dokumentu nie trzeba byłoby fakturować WZ-ek bo one miałyby zawsze pokrycie finansowe w związku z wcześniej przyjętą zaliczką.
 
Nie znam przepisów prawa podatkowego które nakazywałby ewidencjonowanie per pozycja.
Ja zauważyłem minus tego rozwiązania (przypisywania zaliczki per pozycja), pewnie jest też gdzieś plus tego bo w końcu rozwiązaliście to tak a nie inaczej - gdzie on jest i na czym polega?

2/
Czy w ramach ver. 12 planujecie zmiany w zamówieniach lub fakturach zaliczkowych do nich powiązanych?
Jeśli tak to jakie?
 
 
P.S. Całościowo zmiany w module zamówień są na plus i widzę, że się sporo się zmieniło od Marca 2014.
Pamiętam, że wtedy to w ogóle było ciekawie, wystawienie zaliczki, która nie generowała ruchów na magazynie powodowało min. zrealizowanie zamówienia (stan realizacji 100%).
Całościowo dobry kierunek zmian - gratuluję. 
Tak trzymać Panowie :)
Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
Link to postu
Dnia 29.09.2016 at 11:47, Użytkownik GT/NEXO napisał:
W celu wystawienia faktury zaliczkowej należy:
1. Przejść do modułu Handel-Sprzedaż.
2. Na górnym pasku kliknąć Dodaj-Faktura sprzedaży zaliczkowa.
Zaliczkę można przypisać do całego dokumentu ogółem lub do konkretnej pozycji.

 

Do dokumentu można przypisać kwotę całkowitej zaliczki (widoczną niżej na podsumowaniu dokumentu) jednakże jest ona rozpisywana na pozycje w zależności od tego, co wybrał Pan w górnym menu Zaliczka:

 

001.jpg

 

Dnia 29.09.2016 at 11:47, Użytkownik GT/NEXO napisał:
Proszę sobie wyobrazić nawet najprostsza sytuację; przyjmujemy zamówienie na TW1, TW2 oraz na TW3.
Każdy z towarów ma wartość po 500zł  
Łączna wartość zamówienia zatem 1500zł.
Klient wpłacił 300zł zaliczki (wystawiam zatem fakturę zaliczkową i już na etapie przyjmowania pieniędzy - to przecież nie jest jeszcze moment realizacji zamówienia/wydawania towaru - muszę zdecydować jak przypisać zaliczkę). No to przypisuje, do TW1= 100zł do TW2=100zł, TW3=100zł (klient nie potrafił określić co kiedy będzie odbierał wiec rozbiłem zaliczkę proporcjonalnie).

 

Jeżeli chodzi o powyższy przykład to faktycznie jest problem. Program sprawdza kwotę na danej pozycji i co za tym idzie bierze pod uwagę, tylko to, czy kwota ta jest wyższa od zadeklarowanej na fakturze zaliczkowej czy też nie. Więc jeżeli na dokumencie Faktury zaliczkowej cząstkowej przypisaliśmy kwotę 100 zł do towaru, a na WZ wygenerowaliśmy 110 zł wartości towaru który wydajemy to faktycznie program poprosi nas o wystawienie dodatkowych zapisów, ze względu na różnicę 10 zł pomiędzy zadeklarowaną kwotą zapłaconą i wartością wydawanych towarów.

 

Na dzień bieżący nie jesteśmy w stanie tego zmienić, zwłaszcza, że wymagałoby to bardzo głębokich zmian w strukturze programu. Możemy się nad taką sytuację zastanowić, ale nie zostanie to na pewno wprowadzone w bieżących wersjach.

 

Jedynym prostetycznym obejściem takiej sytuacji jest stworzenie zamówienia, w którym każdy towar jest przyporządkowany jako materiał do usługi. Oczywiście kwota i stawka VAT danej usługi powinna być równa kwocie i stawce VAT dla danych towarów (na już wprowadzonym towarze możemy pod prawym przyciskiem myszki wybrać opcję Traktuj jako materiał). Tego typu modyfikacja pozwala wydawać na dokumencie WZ dowolne towary, ze względu na to iż od materiałów nie odprowadzamy zaliczek. Co za tym idzie cała kwota pojawi się tylko i wyłącznie na Fakturach zaliczkowych cząstkowych i końcowych. Oczywiście pytaniem pozostaje, czy nie powinien Pan tworzyć dokumentów, które rozliczałyby ewentualne nadwyżki (bo program nie będzie już kontrolował wartości towarów wydawanych). Dodatkowo należałoby powielić wzorzec z którego korzystamy i usunąć opcję drukowania materiałów na dokumencie.

 

Dnia 29.09.2016 at 11:47, Użytkownik GT/NEXO napisał:
Nie znam przepisów prawa podatkowego które nakazywałby ewidencjonowanie per pozycja.
Ja zauważyłem minus tego rozwiązania (przypisywania zaliczki per pozycja), pewnie jest też gdzieś plus tego bo w końcu rozwiązaliście to tak a nie inaczej - gdzie on jest i na czym polega?

 

Z tego co się orientuję, to nie ma przepisu, który nakazywałby ewidencjonowanie per pozycja. Nie ma jednak również przepisu, który by tego zakazywał. Co za tym idzie program może korzystać tylko z opcji zaliczki dotyczącej całego dokumentu (seria GT), tylko z opcji zaliczki dotyczącej pozycji na dokumencie (seria nexo) bądź też obydwu. Nasz program został dostosowany do tej drugiej opcji, ze względu na ilość użytkowników korzystających z naszych poprzednich programów którzy preferowali możliwość przypisania kwoty do danego towaru.

 

Oczywiście cel tego jest jasny - klient płaci za dany towar i ten towar otrzymuje, ma Pan informację na samym dokumencie, Fakturze zaliczkowej - że właśnie za dany asortyment zapłacił. Co za tym idzie program kontroluje tak naprawdę jaki podatek VAT musi Pan zapłacić (i tak naprawdę po to również jest wcześniej wspomniana Faktura zaliczkowa końcowa różnicowa - żeby zdefiniować datę obowiązku podatkowego). Zostało to dodane celem automatyzacji - nie musi Pan wyliczać jaki podatek został już opłacony, więc ile powinien Pan wydać towarów na WZ. Przy czym przy Pańskim trybie pracy zdaje sobie sprawę, że może prowadzić to do problemów, gdy klient sam nie wie co zamierza pierwsze pobrać z magazynu. Dlatego też wspomniałem, że postaramy się przyjrzeć tej sytuacji.

 

Dnia 29.09.2016 at 11:47, Użytkownik GT/NEXO napisał:
Czy w ramach ver. 12 planujecie zmiany w zamówieniach lub fakturach zaliczkowych do nich powiązanych?
Jeśli tak to jakie?

 

Z tego co wiem, to szczególnych zmian nie ma, natomiast oczywiście moduł nadal jest rozwijany.

 

Dnia 29.09.2016 at 11:47, Użytkownik GT/NEXO napisał:
P.S. Całościowo zmiany w module zamówień są na plus i widzę, że się sporo się zmieniło od Marca 2014.
Pamiętam, że wtedy to w ogóle było ciekawie, wystawienie zaliczki, która nie generowała ruchów na magazynie powodowało min. zrealizowanie zamówienia (stan realizacji 100%).
Całościowo dobry kierunek zmian - gratuluję. 
Tak trzymać Panowie :)

 

Cieszymy się, że długotrwali klienci widzą zmiany, jakim podlega program ;). Staramy się jak możemy, aby dodawać nowe funkcjonalności i możliwości do programu.

Edytowane przez Mateusz Włudyka
Link to postu

Panie Mateuszu,

 

Moja pytanie związane z możliwością przypisywania zaliczki per dokument vs per pozycja wynikało, iż w Państwa FAQ (które zacytowałem) jest słowo LUB

"Zaliczkę można przypisać do całego dokumentu ogółem lub do konkretnej pozycji."

Być może w początkowej wersji nexo było to możliwe lub po prostu ktoś się nieprecyzyjnie wyraził w powyższym zdaniu.

Po Pana wyjaśnieniach rozumiem już jak program przypisuje zaliczkę i dziękuję za tą informację.

 

To co Pan opisał (to jak zachowuje się program gdy przekroczymy kwotę zaliczki per pozycja) jest oczywiście dla mnie zrozumiałe i logiczne.

Ja sobie zdaje sprawę z tego, że to nie jest krytyczny problem (konsekwencje przypisywania zaliczki per pozycja implikujące powstawanie dodatkowych dokumentow w postaci FL roznicowa) bo można z tym żyć, chociaż z cala pewnoscia problematyczne to będzie jak przejdziemy na nexo bo pracujemy jeszcze na GT.

 

Proszę zauważyć, że ja podałem tylko jednostkowy przykład. Proszę zobaczyć co się dzieje w większej skali.... Zasada jest prosta - im mniejsza zaliczka w stosunku do zamówienia oraz im więcej pozycji na zamówieniu tym większa szansa na wygenerowanie dokumentów WZ (do zafakturowania) które nie mają pokrycia finansowego na wcześniej wystawionej fakturze zaliczkowej. Przy 100 takich klientach miesięcznie i powiedzmy średnio 5 WZ do zafakturowania FL zaliczkowa roznicowa to będzie tworzyć każdego miesiąca od 100 szt. do 500 szt. faktur różnicowych (minimalnie 100 bo można to zrobić również zbiorczo). W ciągu roku mamy zatem min. 1200-6000szt. dodatkowego papieru. No i ten moj przyklad na bazie mojej dzialanosci jest wziety z mikro/malej firmy (10etatow). Nexo jest adresowane (zgodnie z materialami z waszej strony) rowniez do podmiotow srednich wiec w przypadku takich podmiotow liczby moga byc duzo wieksze... Przymyslcie to Panstwo dwa razy.

 

Ja oczywiście rozumiem, że nie każda branża ma taką samą specyfikę i dla wielu Państwa klientów obecne działanie jest pożądane, z drugiej strony ta nasza branża to nie jest też budowa promów kosmicznych... bo to tylko detaliczny sklep z materiałami budowlanymi gdzie teoretycznie nie ma wielkich filozofii...

 

Reasumując - fakt przypisywania zaliczki per pozycja może (w zasadzie będzie) implikować (jak udowodniłem na podanym wcześniej przeze mnie przykładzie z TW1, TW2, TW3) generowanie wielu niepotrzebnych dodatkowych dokumentów (WZ +FL różnicowa), które by się nie wygenerowały gdyby była możliwość wyboru przypisania zaliczki również tylko do całego dokumentu. Dlatego gorąca prośba abyście z czasem Państwo to jakoś ogarnęli, wprowadzając np. przełącznik w FL lub globalnie w systemie gdzie decydujemy czy zaliczka jest per dokument czy per pozycja (tym bardziej ze zauwazylem, iz nie mozna zmienic specyfikacji na kolejnej FL bo wywala ze do pozycji przyjeto zaliczke - analiza tego scenariusza dopiero sie zajme i napisze koleje wnioski- ale brak mozliwosci zmiany zamowienia moze nas odciagnac od migracji na nexo). Z góry dziękuję bardzo za zrozumienie. Dalej juz nie ciągnę tej konkretnej sprawy bo uważam, że dostatecznie zwróciłem Państwa uwagę na problem.

 

Nie kończę jednak wątku i zapytam jeszcze o kilka kwestii.

 

PYTANIE 1

Napisał Pan o poleceniu Potraktuj Towar jako materiał. Mam taką opcję jak kliknę PPM na danym towarze, np. na WZ którą podłączam w danej chwili do wcześniej wystawionej faktury zaliczkowej... ale ta opcja jest u mnie wyszarzona. Może mi Pan podać co mam krok po kroku zrobić aby towar potraktować jako usługę? Chcę dobrze przećwiczyć ten scenariusz.

 

PYTANIE 2

Mam jeszcze uwagę/pytanie odnośnie wydań częściowych poprzez wystawienie WZ do wcześniej wystawionej faktury zaliczkowej (zakładam prosty scenariusz tzn. że wydanie nastąpiło tylko do kwoty przyjętej zaliczki) 

Napisał Pan (i słusznie), że podatek VAT musi się zgadzać i program to kontroluje bo gdy wydamy wiecej niz zaliczka to program daje mozliwosc zafakturowania wydania ponad zaliczke.

A co z obowiązkiem podatkowym w zakresie podatku dochodowym PIT/CIT?

Obowiązek podatkowy w VAT w przypadku zaliczki powstaje w momencie jej otrzymania, w podatku dochodowym taki obowiązek nie powstaje w dacie przyjęcia zaliczki a w dacie dokonania dostawy.

 

Z tego co wiem ustawa o PIT ani o CIT nie rozróżnia dostaw częściowych więc moim zdaniem od takiej czesciowej dostawy (od WZ) będzie trzeba odprowadzić PIT/CIT mimo, że jest podpięta do FL zaliczkowej od ktorej domyslnie nikt nie odprowadza podatku dochodowego.

 

Jest od 2015 z tego co wiem na to pewne kulawe rozwiązanie bo można zgłosić się (w US) na rozpoznawanie zaliczki w PIT/CIT w dacie przyjęcia zaliczki (co jest oczywiście średnio korzystne dla przedsiębiorcy bo płaci podatek nie uwzględniając żadnego kosztu magazynowego w dacie przyjęcia zaliczki) i wówczas (moim zdaniem) faktycznie beztrosko można dokonywać dostaw częściowych do kwoty zaliczki.

Zwracam na to uwagę, bo nie wiem jakie jest wasze stanowisko w w/w kwestii ?, dotychczas rozważam z Panem jak to działa technicznie ale przecież strona podatkowa tego co oprogramowaliście nie jest mniej ważna - szczególnie gdy "dobra zmiana" szaleńców u sterów...

 

PYTANIE 3

Chciałbym potwierdzić jeszcze jedną kwestie. Przyjąłem ZK na 1000 PLN, klient zaliczkował ZK kwotą 100 PLN i na tą okazję wystawiłem FL zaliczkową na pełna kwotę zaliczki, tj. 100 PLN. Poprosił o wydanie częściowe towaru do kwoty zaliczki (na całe szczęście zamówił 1 towar wiec sprawa prosta). Wystawiłem zatem mu  WZ-kę do FL na 10 szt. cegły po 10 zł/szt., co dało łącznie 100 zł. (czyli dokonałem wydania do kwoty zaliczki). Klient poprosił mnie (tym razem nie wpłacając żadnej zaliczki i ja się na to godzę) abym wydał mu kolejne partię towaru, tym razem za 200zł. W jaki sposób dokonać wydania?

 

- Oczywiście mogę wystawić już na tym etapie fakturę końcową ale ona wygeneruje WZ na resztę towaru na kwotę łączną 900zł (a nie tylko na 200zł zgodnie z prośbą klienta) więc to rozwiązanie odpada.

- Teoretycznie mogę wystawić najpierw fakturę zaliczkową (na 200 zł na kredyt kupiecki) i dopiero podpiąć WZ-ke ale z tego co wiem, Faktura zaliczkowa powinna dokumentować JUŻ fizycznie przyjętą zaliczkę (czyli z tego co wiem wystawienie FL na termin jest błędne).

 

Dopytuję o znalezienie rozwiązania w powyższym przypadku bo widzę tu pewną niespójnosć;

z jednej strony SN(Subiekt Nexo) zezwala na wydanie powyżej wpłaconej zaliczki (przykładowo gdy wystawiam pierwszą WZ-ke to mogę wydać nawet cały towar z zamówienia - mimo, że nie mam jeszcze 100% pokrycia w przyjętej zaliczce... oczywiście róznica będzie do zafakturowania z poziomu tej róznicowej WZ - co jest oczywiste i logiczne) z drugiej strony nie mogę podpiąć kolejnej WZ-ki gdy towary wydałem pierwszym wydaniem do kwoty zaliczki (lub ponad zaliczke).

 

Czyli z jednej strony można wydać ponad przyjętą zaliczkę ale "za chwile" SN (Subiekt Nexo) zmienia "humor" i gdy chcemy zrobić kolejne wydanie znów ponad kwotę przyjętej zaliczki to tym razem już nie można.

 

Moim zdaniem dla spójności postępowania w obrębie przecież tego samego ZK (dotyczącego jednego i tego samego klienta) powinna być taka możliwość, tj. dołączania kolejnych WZ-ek częsciowych nawet bez kolejnej wpłaty zaliczki na poczet zamówienia. Oczywiście wówczas z poziomu modułu WZ-ek powiniśmy mieć możliwość zafakturowania takich dostaw ktore nie maja pokrycia w wczesniejszej zaliczce (bo taki nasz obowiązek patrząc od strony podatkowej) ale czy fakturowac fakturą zaliczkową(zaliczka z kredytem kupieckim)? Chyba nie.. tylko zwykłą fakturą.

 

P.S. Wiem, że jesteście dużym dostawcą oprogramowania i musicie godzić pewnie wiele interesów klientów (szczerze współczuje) ale pomyślcie Państwo czy np. wprowadzając kolejne funkcjonalności nie wrzucać na forum planów do konsultacji (ludzie z roznych branz mogliby wniesc rozne spojrzenia a waszym zadaniem byloby oddzielenie plew). Oczywiście ostateczny kształt i tak zależałby od Was.. bo to w końcu Wy jesteście Szefem projektu ale w wyniku rzeczowej burzy mózgów mogłyby powstawać bardziej elastyczne rozwiązania... Sprobujcie... A jesli klienci (forumowicze) beda robic zamęt a nie rzeczowo dyskutowac to porzucicie pomysl konsultancji i tyle. 

 

Pozdrawiam :)

 

Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
Link to postu
  • 2 tygodnie później...

Witam;

 

Nie chcę cytowąć wszystkiego co napisał Użytkownik GT/NEXO, ale mam dokładnie ten sam problem w firmie.

 

Przykład1:

Na zamówieniu od klienta (ZK) mam kilka pozycji towarów w cenach brutto (TW1 - 500zł, TW2- 1000zł, TW3-1500, TW4-3000zł). Pozycje te pomimo że są wyszczególnione osobno i są w różnych cenach to jednak stanowią jeden układ (Klient musi zakupić docelowo wszystkie towary z zamówienia żeby układ działał, jednak moze odbierac je etapowo wraz z postępem prac).

Ponieważ jest to układ na specjalne zamówienie wymagamy zaliczkę 30% co daje kwotę 1800zł. Reszta płatności na limit kupiecki na 30dni. Klient wpłaca 1800zł co oczywiście jest wprowadzone do programu jako operacja bankowa i automatycznie pokazuje się na rozrachunkach z klientem,

Ponieważ jest to zaliczka w formie przedpłaty na konto, to wystawiam fakturę zaliczkową cząstkową (FL), wybiram z listy przedpłatę (wybierz przedpłatę F2 - lista), i dodaje wpłatę od klienta 1800zł.

Pytanie 1:

Dlaczego po jej dodaniu pokazuje 0% i kwotę 0PLN ? (według mnie powinno wstawić kwotę którą dodałem). Wiem, że możemy ją dodać ręcznie, ale nie po to ją wybireramy aby później wpisywac ręcznie. Ale OK wążne że się da.

Idziemy dalej:

Zaliczka zostaje proporcjonalnie przypisana do pozycji, daję zapisz. Mamy wystawioną fakturę zaliczkową cząstkową.

Klient przyjeżdza i chce odebrać towar TW4. Dla mnie i dla niego jak najbardzie normalne. Zaliczka jest na 1800zł a towar TW4 na 3000zł.

Pytanie 2:

Jak mamy mu wystawić dokument WZ na asortyment TW4 a potem kolejne dokumenty WZ na resztę towarów?

Pytanie 3:

Co więcej, część towarów mogę jeszcze nie mieć na magazynie (TW1, TW2 i TW3 jeszcze nie wjechały do Nas na magazyn natomiast TW4 już tak) co w takiej sytuacji?

 

 

 

 

 

Link to postu

Z góry przepraszam za długi brak odpowiedzi - niestety byłem na urlopie i temat lekko "ugrzązł".

 

Dnia 1.10.2016 at 15:48, Użytkownik GT/NEXO napisał:

PYTANIE 1

Napisał Pan o poleceniu Potraktuj Towar jako materiał. Mam taką opcję jak kliknę PPM na danym towarze, np. na WZ którą podłączam w danej chwili do wcześniej wystawionej faktury zaliczkowej... ale ta opcja jest u mnie wyszarzona. Może mi Pan podać co mam krok po kroku zrobić aby towar potraktować jako usługę? Chcę dobrze przećwiczyć ten scenariusz.

 

Tego typu opcja pojawia się, gdy najpierw wprowadzi Pan usługę. Należałoby więc stworzyć usługę (np. Zaliczka) pod którą dodajemy kolejne towary. Na każdym towarze, który znajduje się poniżej operacja Potraktuj towar jako materiał powinna być aktywna.

 

Dnia 1.10.2016 at 15:48, Użytkownik GT/NEXO napisał:

PYTANIE 2

Mam jeszcze uwagę/pytanie odnośnie wydań częściowych poprzez wystawienie WZ do wcześniej wystawionej faktury zaliczkowej (zakładam prosty scenariusz tzn. że wydanie nastąpiło tylko do kwoty przyjętej zaliczki) 

Napisał Pan (i słusznie), że podatek VAT musi się zgadzać i program to kontroluje bo gdy wydamy wiecej niz zaliczka to program daje mozliwosc zafakturowania wydania ponad zaliczke.

A co z obowiązkiem podatkowym w zakresie podatku dochodowym PIT/CIT?

Obowiązek podatkowy w VAT w przypadku zaliczki powstaje w momencie jej otrzymania, w podatku dochodowym taki obowiązek nie powstaje w dacie przyjęcia zaliczki a w dacie dokonania dostawy.

 

Z tego co wiem ustawa o PIT ani o CIT nie rozróżnia dostaw częściowych więc moim zdaniem od takiej czesciowej dostawy (od WZ) będzie trzeba odprowadzić PIT/CIT mimo, że jest podpięta do FL zaliczkowej od ktorej domyslnie nikt nie odprowadza podatku dochodowego.

 

Jest od 2015 z tego co wiem na to pewne kulawe rozwiązanie bo można zgłosić się (w US) na rozpoznawanie zaliczki w PIT/CIT w dacie przyjęcia zaliczki (co jest oczywiście średnio korzystne dla przedsiębiorcy bo płaci podatek nie uwzględniając żadnego kosztu magazynowego w dacie przyjęcia zaliczki) i wówczas (moim zdaniem) faktycznie beztrosko można dokonywać dostaw częściowych do kwoty zaliczki.

Zwracam na to uwagę, bo nie wiem jakie jest wasze stanowisko w w/w kwestii ?, dotychczas rozważam z Panem jak to działa technicznie ale przecież strona podatkowa tego co oprogramowaliście nie jest mniej ważna - szczególnie gdy "dobra zmiana" szaleńców u sterów...

 

Zgadzam się, że jest to ciekawe pytanie. Teoretycznie data zakończenia dostawy pojawia się na każdym dokumencie (ze względu na to, iż nawet WZ przekraczającą kwotę już zapłaconą wymaga wystawienia dokumentu Faktury zaliczkowej końcowej - co za tym idzie znajduje się na nim data zakończenia dostawy, którą powinniśmy się kierować). Natomiast przyznam szczerze, że będę musiał jeszcze zaczerpnąć wiedzy w tym kierunku - choć jest to pytanie nieco na pograniczu, ze względu na to iż o datach wprowadzenia zapisów do deklaracji decyduje umieszczenie zapisów w programach księgowych, a to podlega modyfikacji (schematy importu pozwalają na wybranie odpowiadających nam dat z dokumentu).

 

Czyli tego tematu jeszcze nie kończymy, postaram się wrócić z większą ilością informacji.

 

Dnia 1.10.2016 at 15:48, Użytkownik GT/NEXO napisał:

PYTANIE 3

Chciałbym potwierdzić jeszcze jedną kwestie. Przyjąłem ZK na 1000 PLN, klient zaliczkował ZK kwotą 100 PLN i na tą okazję wystawiłem FL zaliczkową na pełna kwotę zaliczki, tj. 100 PLN. Poprosił o wydanie częściowe towaru do kwoty zaliczki (na całe szczęście zamówił 1 towar wiec sprawa prosta). Wystawiłem zatem mu  WZ-kę do FL na 10 szt. cegły po 10 zł/szt., co dało łącznie 100 zł. (czyli dokonałem wydania do kwoty zaliczki). Klient poprosił mnie (tym razem nie wpłacając żadnej zaliczki i ja się na to godzę) abym wydał mu kolejne partię towaru, tym razem za 200zł. W jaki sposób dokonać wydania?

 

- Oczywiście mogę wystawić już na tym etapie fakturę końcową ale ona wygeneruje WZ na resztę towaru na kwotę łączną 900zł (a nie tylko na 200zł zgodnie z prośbą klienta) więc to rozwiązanie odpada.

- Teoretycznie mogę wystawić najpierw fakturę zaliczkową (na 200 zł na kredyt kupiecki) i dopiero podpiąć WZ-ke ale z tego co wiem, Faktura zaliczkowa powinna dokumentować JUŻ fizycznie przyjętą zaliczkę (czyli z tego co wiem wystawienie FL na termin jest błędne).

 

Dopytuję o znalezienie rozwiązania w powyższym przypadku bo widzę tu pewną niespójnosć;

z jednej strony SN(Subiekt Nexo) zezwala na wydanie powyżej wpłaconej zaliczki (przykładowo gdy wystawiam pierwszą WZ-ke to mogę wydać nawet cały towar z zamówienia - mimo, że nie mam jeszcze 100% pokrycia w przyjętej zaliczce... oczywiście róznica będzie do zafakturowania z poziomu tej róznicowej WZ - co jest oczywiste i logiczne) z drugiej strony nie mogę podpiąć kolejnej WZ-ki gdy towary wydałem pierwszym wydaniem do kwoty zaliczki (lub ponad zaliczke).

 

Czyli z jednej strony można wydać ponad przyjętą zaliczkę ale "za chwile" SN (Subiekt Nexo) zmienia "humor" i gdy chcemy zrobić kolejne wydanie znów ponad kwotę przyjętej zaliczki to tym razem już nie można.

 

Moim zdaniem dla spójności postępowania w obrębie przecież tego samego ZK (dotyczącego jednego i tego samego klienta) powinna być taka możliwość, tj. dołączania kolejnych WZ-ek częsciowych nawet bez kolejnej wpłaty zaliczki na poczet zamówienia. Oczywiście wówczas z poziomu modułu WZ-ek powiniśmy mieć możliwość zafakturowania takich dostaw ktore nie maja pokrycia w wczesniejszej zaliczce (bo taki nasz obowiązek patrząc od strony podatkowej) ale czy fakturowac fakturą zaliczkową(zaliczka z kredytem kupieckim)? Chyba nie.. tylko zwykłą fakturą.

 

Tutaj obawiam się, że może Pan tylko faktycznie albo wystawić wspomnianą Fakturę zaliczkową cząstkowa na kolejną kwotę, albo usunąć wcześniej wystawiony dokument i wygenerować go ponownie, tworząc WZ z odpowiednimi towarami. Nie zafakturuje Pan faktury zaliczkowej cząstkowej płatnościami odroczonymi (chyba, że pisze Pan o Zaliczkowej końcowej), więc jedyną opcją pozostaje właśnie wykorzystanie jednego ze wskazanych rozwiązań.

 

Również i tutaj postaram się jeszcze zaczerpnąć więcej informacji, więc prosiłbym mimo wszystko o dozę cierpliwości.

 

Jeżeli chodzi o pytania Pana Michała postaram się zająć nimi w najbliższym czasie.

Link to postu

Kontynuując temat - jeżeli chodzi o pytanie dotyczące PIT/CIT to uzyskałem informację, że tak naprawdę są cztery sposoby które możemy wykorzystać do wyliczania tego podatku, Ich wykorzystanie zależy od specyfiki transakcji, każdy z nich jest też obsługiwany przez nasze programy księgowe, których schematy importu decydują o datach oraz kwotach do niego pobieranych.

 

Pierwszym z nich jest oczywiście kontakt z urzędem w celu ustalenia odpowiedniej procedury.

 

Drugim jest traktowanie dat na dokumentach magazynowych WZ jako decydujących o terminach płatności, przy założeniu, że znajdujące się na nich towary są fizycznie dostarczane w partiach.

 

Trzecim rozwiązaniem jest traktowanie daty zakończenia dostawy jako daty zakończenia umowy, i co za tym idzie daty obowiązku podatkowego.

 

Czwartym jest opcja, o której Pan już wspominał - ustalenie daty zaliczki jako daty tego typu obowiązku.

 

W przypadku pytania trzeciego również udało mi się paru rzeczy dowiedzieć. Niestety na dzień bieżący mechanizm działa tak, jak Panowie wspomnieli - po wygenerowaniu pierwszego dokumentu WZ kolejny jest blokowany, chyba, że użytkownik doda kwotę na kolejną fakturę zaliczkową, która pozwoli na wystawienie kolejnego dokumentu WZ, bądź też nie została wykorzystana cała kwota zaliczki znajdująca się na poprzedniej Fakturze zaliczkowej.

 

Jak rozumiem obydwu Panów satysfakcjonowałaby możliwość dodawania dokumentów WZ bez względu na kwotę zaliczki na dokumencie? Jeżeli tak, to możemy zastanowić się nad dodaniem takiej możliwości, z zastrzeżeniem, że towary na WZ będą ograniczone do tych, które pojawiają się na zamówieniu. Oczywiście nadal trzeba by było tworzyć dokumenty Faktur zaliczkowych końcowych różnicowych, które rozliczałyby kwoty pomiędzy zaliczkami a wartością dokumentów WZ.

 

W przykładach, o których Panowie wspomnieli:

 

Dnia 13.10.2016 at 21:16, Michał S napisał:

Przykład1:

Na zamówieniu od klienta (ZK) mam kilka pozycji towarów w cenach brutto (TW1 - 500zł, TW2- 1000zł, TW3-1500, TW4-3000zł). Pozycje te pomimo że są wyszczególnione osobno i są w różnych cenach to jednak stanowią jeden układ (Klient musi zakupić docelowo wszystkie towary z zamówienia żeby układ działał, jednak moze odbierac je etapowo wraz z postępem prac).

Ponieważ jest to układ na specjalne zamówienie wymagamy zaliczkę 30% co daje kwotę 1800zł. Reszta płatności na limit kupiecki na 30dni. Klient wpłaca 1800zł co oczywiście jest wprowadzone do programu jako operacja bankowa i automatycznie pokazuje się na rozrachunkach z klientem,

Ponieważ jest to zaliczka w formie przedpłaty na konto, to wystawiam fakturę zaliczkową cząstkową (FL), wybiram z listy przedpłatę (wybierz przedpłatę F2 - lista), i dodaje wpłatę od klienta 1800zł.

Pytanie 1:

Dlaczego po jej dodaniu pokazuje 0% i kwotę 0PLN ? (według mnie powinno wstawić kwotę którą dodałem). Wiem, że możemy ją dodać ręcznie, ale nie po to ją wybireramy aby później wpisywac ręcznie. Ale OK wążne że się da.

Idziemy dalej:

Zaliczka zostaje proporcjonalnie przypisana do pozycji, daję zapisz. Mamy wystawioną fakturę zaliczkową cząstkową.

Klient przyjeżdza i chce odebrać towar TW4. Dla mnie i dla niego jak najbardzie normalne. Zaliczka jest na 1800zł a towar TW4 na 3000zł.

Pytanie 2:

Jak mamy mu wystawić dokument WZ na asortyment TW4 a potem kolejne dokumenty WZ na resztę towarów?

Pytanie 3:

Co więcej, część towarów mogę jeszcze nie mieć na magazynie (TW1, TW2 i TW3 jeszcze nie wjechały do Nas na magazyn natomiast TW4 już tak) co w takiej sytuacji?

 

mogę zasugerować tylko rozwiązanie o którym wspomniałem wcześniej. Obejściem, które pozwoli na korzystanie z dokumentów WZ tak, jak to miało miejsce w serii GT jest traktowanie ich jak materiały pod odpowiednimi usługami:

 

001.jpg

 

Oczywiście w Państwa przypadku nazwy i stawki VAT powinny odpowiadać danym towarom, tak aby nie doszło do przekłamań przy podatku VAT. Dodam tylko, że jest to rozwiązanie tymczasowe ze względu na to, że zastanawiamy się nad modyfikacją całego modułu tak, aby spełnić wymagania klientów. Jest to jednak proces długotrwały i wymagający dużej ilości modyfikacji.

 

W przypadku wykorzystania sposobu, o którym wspomniałem możemy wystawiać dowolną ilość dokumentów WZ, bez względu na to, czy zaliczka została zapłacona, czy też nie.

 

002.jpg

Link to postu

Panie Mateuszu,

 

dziękuję za te informacje.

 

ODNOŚNIE PODATKU CIT/PIT

Zadzwoniłem na KIP (Krajowa Informacja Podatkowa) bo to pewniejszy sposób niż do lokalnego urzędu podatkowego tym bardziej, że jestem z relatywnie małego miasta i różnie bywa z kompetencjami w moim urzędzie (sprawdzone przez 10 lat prowadzenia biznesu).

Rozmawiałem w kontekście podatku CIT z dwoma urzędnikami i jednoznacznie potwierdzili, że jakakolwiek dostawa, nawet częściowa rodzi obowiązek podatkowy w PIT/CIT.

Mówiąc krótko jeśli od zaliczki odprowadzimy CIT... to do kwoty zaliczki możemy bezkarnie wydawać towary w ramach dostawy częściowej. 

W ustawie zapisane jest, że wydanie towarów rodzi obowiązek podatkowy (a nie "wydanie całkowite" czy też "zakończenie dostawy towarów" lub też "wywiązanie się z umowy") więc urzędnicy byli bardzo jednoznaczni w wskazaniu sposobu postępowania. 

Konkluzja z tego wszystkiego jest taka, że wydając jakikolwiek towar do faktury zaliczkowej (poprzez podłączenie WZ) trzeba być czujnym ponieważ owe wydanie będzie rodzić obowiązek podatkowy.

Mówiąc wprost w przypadku gdy nie zgłosiliśmy się na rozpatrywanie przychodu w dacie przyjęcia zaliczki, należałoby w każdym okresie rozliczeniowym sprawdzać/kontrolować do jakich faktur zaliczkowych dopięte są WZ-ki i dostawy z tych WZ opodatkowywać.

PYTANIE 1:

W takim razie w jaki sposób przefiltrować zamówienia które mają wystawioną Fakturę zaliczkową, do której dopięto WZ (a nie są one jeszcze zakończone fakturą zaliczkową końcową)?

A może jest na to sposób od strony modułu magazynowego, aby przefiltrować pożądane WZ-ki?

 

INFORMACJA:

Co do Pana pytania z poprzedniego postu, to dodanie do NEXO funkcji polegającej na dodawaniu WZ-ek do zamówienia, bez względu na kwotę przyjętych zaliczek jest w mojej opinii pożądaną funkcjonalnością.

Z jeden strony zapewni ona większą spójność w NEXO (bo tak jak pisałem - gdy dodaje chociażby pierwszą WZ-kę to mogę wydać nawet całość towarów nie mając pokrycia w zaliczce) z drugiej strony zwiększycie Państwo trochę elastyczność tego rozwiązania i pewnie wielu użytkownikom się to przyda.

Powyższe nie rozwiązuje jednak problemów tego modułu (łańcucha zamówień + zaliczek + wz-ek) i o moich konkluzjach dopiero napisze jak wszystko zbiorę w całość (potrzebuje na to jeszcze chwilkę).

 

PYTANIE 2:

Teraz jeszcze chciałbym nijako potwierdzić to co widzę, jeśli chodzi o działanie obecnego sposobu funkcjonowania łańcucha (zamówienia + zaliczki + wz-ki).

Załóżmy, że klient składa zamówienie na np. TW1=1szt. oraz TW2=2szt., wpłaca zaliczkę na poczet przyszłych dostaw, fakturujemy go więc fakturą zaliczkową, wpłaca kolejną zaliczkę ale informuje nas, że ostatecznie zmienia zamówienie na TW1=10szt. a TW2=20szt. wiec zwiększamy zamówienie w specyfikacji faktury zaliczkowej i wystawiamy fakturę zaliczkową. Klient gotów jest na odbiór towarów więc prosi o fakturę końcową i dokonanie dostawy. Wystawiamy więc fakturę końcową. W tym momencie w zamówieniu klienta mam błędną informację (lub może inaczej - niepełną, która jest bezużyteczna biznesowo) że klient zamówił TW1=1szt i tyle tez wydano, dla TW2 zamówiono 2szt i tyle też wydano. 

To nie jest prawda po wydano fizycznie przecież TW1=10szt. a TW=20szt.

Czy idzie jakoś łatwo odczytać (oczywiście najlepiej byłoby to uczynić z poziomu zamówienia) ile faktycznie towarów wydano klientowi?

Ja oczywiście podałem banalny przykład, gdzie mieliśmy: 2 faktury zaliczki + końcowa + 1 WZ=ka do tej końcowej - ale w przypadku bardziej skomplikowanych łańcuchów (np. kilkanaście dokumentów po drodze) to mam wrażenie, że analiza tego to wyższa szkoła jazdy...

Konkluzja na szybko: Powyższe działanie w mojej opinii jest następstwem (negatywnym) tego, że to faktura zaliczkowa przejmuje rolę zamówienia.

 

PYTANIE 3:

Zauważyłem też, że nie mogę usunąć danego towaru na fakturze zaliczkowej do którego przyjąłem wcześniej zaliczkę.
A co jeśli klient zmieni zdanie i zechce kupić ostatecznie inny produkt (a my się na to godzimy)? Albo danego produktu nie ma u dostawcy i proponujemy coś innego w to miejsce? Opisywane przypadki to nie są jakieś ekstremalne wyjątki tylko codzienna rzeczywistość.

Rozumiem, że w takim wypadku należałoby wystawić fakturę korygującą do ostatniej faktury zaliczkowej (korekta korygowałaby ilość towaru oraz przyjętą zaliczkę) następnie należałoby dodać nowy towar na tej korekcie (który proponujemy w miejsce towaru który np. jest nieosiągalny), przypisując temu nowemu towarowi (przykładowo) ten sam poziom zaliczki jak miał poprzedni asortyment?

Tu widzę dwie "niedogodności": 

a) przy długim czasie realizacji (w mojej branży - hurtownia budowlana i dostawy np. na  budowę domu - łańcuch może trwać np. 1-2-3 lata), wielu zamówionych pozycjach, wystawionych fakturach zaliczkach.. i kilku zmianach klienta co do asortymentu(lub braku towarów u dostawców) może to rodzić wiele dodatkowych korekt (każdą klient powinien podpisać więc mocno wchodzimy w kolejną papierologię).

b) drugi problem jest taki, czy korekta zaliczkowa może zmieniać specyfikacje i możemy od razu na niej dodać nową pozycję? i przyporządkować tą samą zaliczkę do tej nowo dodanej pozycji - wówczas de-fakto korekta byłaby na 0zł (bo zaliczka korygowana i zaliczka przypisana do nowego asortymentu miałyby takie same ale przeciwstawne wartości i w konsekwencji by się kompensowały). Czy to właściwe podejście w opisywanym przypadku? Czy może nowy towar należałoby dodać do nowego lub tego samego zamówienia i realizaować nowym łańcuchem? Jak to widzicie?

Konkluzja na szybko:

Powyższe działanie w mojej opinii jest następstwem (negatywnym) tego, że zaliczka jest do pozycji.

Dodatkowo brak informacji na samym zamówieniu co klient zamówił ostatecznie (bo zmiana asortymentu poprzez korektę nie powoduje zmiany asortymentu na zamówieniu) co jest następstwem przejmowania roli zamówienia przez fakturę zaliczkową (a właściwie w zaprezentowanym przykładzie przez korektę faktury zaliczkowej).

 

W opisywanym w/w przykładzie mamy też oto taką sytuację, że ilości które zostały wydane możemy podejrzeć na zamówieniu (i to jeszcze zakładając, że WZ-kami nie wydaliśmy ponad ilości z zamówienia bo wtedy też informacja będzie błędna) natomiast ostateczna postać zamówienia jest dostępna na ostatnio wystawionym dokumencie czyli w przytoczonym przykładzie na korekcie faktury zaliczkowej. Mówiąc krótko nie ma 1 miejsca w systemie gdzie mogę łatwo wyłuskać interesujące mnie informacje, tzn. ilość jaką wydałem oraz ostatecznie zamówiony asortyment przez klienta.

Przy 100 otwartych zamówieniach i realizacji ich przez te łańcuchy życzę powodzenia...

 

PYTANIE 4:

Do ZK które jest na TW1 wystawiam fakturę zaliczkową, klient wpłacił kolejną zaliczkę i zwiększył zamówienie o asortyment TW2 więc mam na tej drugiej fakturze zaliczkowej dwa asortymenty TW1 oraz TW2. Klient prosi o wydanie towarów ale pracownik oprócz TW1 oraz TW2 wydaje również TW3 bo mechanizm podłączania WZ-ek na to zezwala.

Czyli specyfikacja zamówienie pierwotnego (TW1) jest inna od drugiej faktury zaliczkowej ( gdzie mamy TW1+TW2) a ta z kolei od fizycznego wydania ( bo tam mamy TW1+TW2+TW3).

Czyli znów się skomplikowało....

Czy jest uprawnienie aby wyłączyć możliwość dodawania towarów (asortymentów) na podłączanych WZ-kach które nie są na Fakturze zaliczkowej do której jest wystawiana owa WZ?

Konkluzja na szybko: Gdyby zaliczka nie przjemowała roli zamówienia a na WZ moglibyśmy wydawać tylko towary wpisane w zamówieniu (w sensie asortymentu i ilości) mielibyśmy tylko 1 miesce w programie (tzn. zamówienie klienta) gdzie byłaby pełna informacja co do ostatecznego zamówienia towaru w sensie rodzaju asortymentu oraz ilości - co oczywiście byłoby zaletą i nie tworzyło chaosu informacyjnego który w tej chwili panuje w tych łańcuchach.  

 

 

 

 

Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
Link to postu
Dnia 19.10.2016 at 13:58, Użytkownik GT/NEXO napisał:

PYTANIE 1:

W takim razie w jaki sposób przefiltrować zamówienia które mają wystawioną Fakturę zaliczkową, do której dopięto WZ (a nie są one jeszcze zakończone fakturą zaliczkową końcową)?

A może jest na to sposób od strony modułu magazynowego, aby przefiltrować pożądane WZ-ki?

 

Sugerowałbym skorzystanie z widoku Zamówienia bieżące znajdującego się na Zamówieniach. Pojawiać się tam będą tylko dokumenty, które nie zostały jeszcze zrealizowane. Procentowa kolumna Stopień realizacji definiuje jaka część towaru została wydana dokumentami WZ, wybierając więc filtr Stopień realizacji: Większy niż: 0%.

 

001.jpg

 

Dnia 19.10.2016 at 13:58, Użytkownik GT/NEXO napisał:

PYTANIE 2:

Teraz jeszcze chciałbym nijako potwierdzić to co widzę, jeśli chodzi o działanie obecnego sposobu funkcjonowania łańcucha (zamówienia + zaliczki + wz-ki).

Załóżmy, że klient składa zamówienie na np. TW1=1szt. oraz TW2=2szt., wpłaca zaliczkę na poczet przyszłych dostaw, fakturujemy go więc fakturą zaliczkową, wpłaca kolejną zaliczkę ale informuje nas, że ostatecznie zmienia zamówienie na TW1=10szt. a TW2=20szt. wiec zwiększamy zamówienie w specyfikacji faktury zaliczkowej i wystawiamy fakturę zaliczkową. Klient gotów jest na odbiór towarów więc prosi o fakturę końcową i dokonanie dostawy. Wystawiamy więc fakturę końcową. W tym momencie w zamówieniu klienta mam błędną informację (lub może inaczej - niepełną, która jest bezużyteczna biznesowo) że klient zamówił TW1=1szt i tyle tez wydano, dla TW2 zamówiono 2szt i tyle też wydano. 

To nie jest prawda po wydano fizycznie przecież TW1=10szt. a TW=20szt.

Czy idzie jakoś łatwo odczytać (oczywiście najlepiej byłoby to uczynić z poziomu zamówienia) ile faktycznie towarów wydano klientowi?

Ja oczywiście podałem banalny przykład, gdzie mieliśmy: 2 faktury zaliczki + końcowa + 1 WZ=ka do tej końcowej - ale w przypadku bardziej skomplikowanych łańcuchów (np. kilkanaście dokumentów po drodze) to mam wrażenie, że analiza tego to wyższa szkoła jazdy...

Konkluzja na szybko: Powyższe działanie w mojej opinii jest następstwem (negatywnym) tego, że to faktura zaliczkowa przejmuje rolę zamówienia.

 

Tak, mechanizm funkcjonuje w sposób, który Pan opisał. Wydaje mi się, że fakt iż na zamówieniu znajduje się informacja o danej ilości na dany dzień (a więc na dzień stworzenia tego typu dokumentu) jest jak najbardziej poprawna - w końcu przy jego złożeniu klient wybrał faktycznie tego typu ilości i kwoty. Kolejne dokumenty (na których również może Pan dodawać towary) na fakturze zaliczkowej końcowej są wyświetlane wyłącznie jakie kwoty, a ilości powinny być już jak najbardziej poprawne, co więcej zamówienie nie jest żadnego typu dokumentem handlowym.

 

Postaram się jeszcze ewentualnie zaczerpnąć informacji na ten temat, ale sądzę, że powyższy mechanizm działa poprawnie.

 

Jeżeli chodzi o szybkie sprawdzenie ile towaru zostało wydane klientowi, to możemy skorzystać z nowej funkcjonalności w wersji 12 - Mapy powiązań. Podświetlając dane zamówienie na liście dokumentów w dolnej części nexo znajdują się różne zakładki - jedną z nich jest Powiązania, na którą przechodząc znajdzie Pan przycisk Pokaż mapę powiązań. W tym miejscu znajduje się "drzewko" w którym możemy rozwijać dane dokumenty zaliczkowe (oraz inne) i móc graficznie sprawdzić ich powiązania. Zawartość danego dokumentu jest wyświetlana po naciśnięciu lewym klawiszem myszki na jego numer.

 

002.jpg

 

Dnia 19.10.2016 at 13:58, Użytkownik GT/NEXO napisał:

PYTANIE 3:

Zauważyłem też, że nie mogę usunąć danego towaru na fakturze zaliczkowej do którego przyjąłem wcześniej zaliczkę.
A co jeśli klient zmieni zdanie i zechce kupić ostatecznie inny produkt (a my się na to godzimy)? Albo danego produktu nie ma u dostawcy i proponujemy coś innego w to miejsce? Opisywane przypadki to nie są jakieś ekstremalne wyjątki tylko codzienna rzeczywistość.

Rozumiem, że w takim wypadku należałoby wystawić fakturę korygującą do ostatniej faktury zaliczkowej (korekta korygowałaby ilość towaru oraz przyjętą zaliczkę) następnie należałoby dodać nowy towar na tej korekcie (który proponujemy w miejsce towaru który np. jest nieosiągalny), przypisując temu nowemu towarowi (przykładowo) ten sam poziom zaliczki jak miał poprzedni asortyment?

 

Tutaj, jak Pan zauważył rozwiązania związane są z liczeniem VAT-u od pozycji i na dzień bieżący faktycznie nie ma innego wyjścia niż te, które Pan wskazał - czyli korekty dokumentów. Oczywiście powodują one pewne zamieszanie, ale tutaj nadal pomaga wcześniej wspomniana opcja Mapy powiązań.

 

Dnia 19.10.2016 at 13:58, Użytkownik GT/NEXO napisał:

Tu widzę dwie "niedogodności": 

a) przy długim czasie realizacji (w mojej branży - hurtownia budowlana i dostawy np. na  budowę domu - łańcuch może trwać np. 1-2-3 lata), wielu zamówionych pozycjach, wystawionych fakturach zaliczkach.. i kilku zmianach klienta co do asortymentu(lub braku towarów u dostawców) może to rodzić wiele dodatkowych korekt (każdą klient powinien podpisać więc mocno wchodzimy w kolejną papierologię).

b) drugi problem jest taki, czy korekta zaliczkowa może zmieniać specyfikacje i możemy od razu na niej dodać nową pozycję? i przyporządkować tą samą zaliczkę do tej nowo dodanej pozycji - wówczas de-fakto korekta byłaby na 0zł (bo zaliczka korygowana i zaliczka przypisana do nowego asortymentu miałyby takie same ale przeciwstawne wartości i w konsekwencji by się kompensowały). Czy to właściwe podejście w opisywanym przypadku? Czy może nowy towar należałoby dodać do nowego lub tego samego zamówienia i realizaować nowym łańcuchem? Jak to widzicie?

 

Na korekcie możemy wskazywać w którym polu powinna znajdować się zaliczka brutto, a więc możemy ją wykorzystać do stworzenia nowej pozycji na dokumencie i przeniesienia zaliczki na inny towar. Dokumenty wystawiane do tej korekty będą w stanie wydać towar, na którym zmieniliśmy przypisanie zaliczki. Oczywiście stworzenie nowego dokumentu zaliczkowego i wyeliminowanie poprzedniej transakcji również jest rozwiązaniem. Program obsłuży obydwie opcje.

 

Dnia 19.10.2016 at 13:58, Użytkownik GT/NEXO napisał:

PYTANIE 4:

Do ZK które jest na TW1 wystawiam fakturę zaliczkową, klient wpłacił kolejną zaliczkę i zwiększył zamówienie o asortyment TW2 więc mam na tej drugiej fakturze zaliczkowej dwa asortymenty TW1 oraz TW2. Klient prosi o wydanie towarów ale pracownik oprócz TW1 oraz TW2 wydaje również TW3 bo mechanizm podłączania WZ-ek na to zezwala.

Czyli specyfikacja zamówienie pierwotnego (TW1) jest inna od drugiej faktury zaliczkowej ( gdzie mamy TW1+TW2) a ta z kolei od fizycznego wydania ( bo tam mamy TW1+TW2+TW3).

Czyli znów się skomplikowało....

Czy jest uprawnienie aby wyłączyć możliwość dodawania towarów (asortymentów) na podłączanych WZ-kach które nie są na Fakturze zaliczkowej do której jest wystawiana owa WZ?

 

Nie za bardzo rozumiem ten przykład. Ma Pan dokument ZK gdzie jest TW1, dodaje Pan na zaliczce TW2 - skąd się nagle wziął TW3? Czy znajdował się wcześniej na dokumencie ZK? Wprowadził Pan też na zaliczce kwotę na niego? Czy też usunął Pan TW3 z dokumentu zaliczkowego? Został dodany na WZ przez pracownika? Jeżeli chodzi Panu o ograniczenie WZ do towarów znajdujących się na dokumentach handlowych (zaliczkach częściowych i końcowych) to tak jak wspomniałem możemy zastanowić się nad wprowadzeniem takiego rozwiązania, ale wymaga to sporo pracy i szczerze mówiąc nie jestem pewien na jaki czas dokładnie bylibyśmy w stanie zdążyć z jego wprowadzeniem.

Link to postu

 

Dnia ‎21‎.‎10‎.‎2016 at 16:08, Mateusz Włudyka napisał:

Tak, mechanizm funkcjonuje w sposób, który Pan opisał. Wydaje mi się, że fakt iż na zamówieniu znajduje się informacja o danej ilości na dany dzień (a więc na dzień stworzenia tego typu dokumentu) jest jak najbardziej poprawna - w końcu przy jego złożeniu klient wybrał faktycznie tego typu ilości i kwoty. Kolejne dokumenty (na których również może Pan dodawać towary) na fakturze zaliczkowej końcowej są wyświetlane wyłącznie jakie kwoty, a ilości powinny być już jak najbardziej poprawne, co więcej zamówienie nie jest żadnego typu dokumentem handlowym.

 

Postaram się jeszcze ewentualnie zaczerpnąć informacji na ten temat, ale sądzę, że powyższy mechanizm działa poprawnie.

 

Powyższy sposób działania programu z jednej strony stanowi zaletę bo teoretycznie na poszczególnych dokumentach z łańcucha można odzwierciedlić przebieg zamówienia, w szczególności zmiany dotyczące:

- ilości zamówionych towarów i ewentualne zmiany, 

- zmiany dot. zamówionych asortymentów,

- zmiany kwot zaliczek

ale z drugiej strony powoduje spory chaos, bo:

 

1/

nie ma jednego miejsca w Subiekcie NEXO gdzie można byłoby łatwo (szybko i prosto) zorientować się co klient zamówił i co mu do tej pory wydano.

 

Teoretycznie można to wyczytać wprost z specyfikacji np. zamówienia (sprawdzając kolumny: ilość oraz zrealizowane) ale... jeśli dane zamówienie zostało zrealizowane fakturą zaliczkową (FL) wówczas należy zaprzestać analizowania ZK i sprawdzić ostatnią w łańcuchu FL, a jeśli po drodze mamy jedną lub wiele korekt zaliczek to wówczas właśnie dokument korekty (korygującej ostatnią FL) w łańcuchu powinniśmy analizować celem sprawdzenia ile zamówiono oraz ile wydano.

 

Czyli niejako w zależności od tego jak potoczyła się realizacja zamówienia, analizować będziemy specyfikacje ZK, FL lub KFS.

Przy realizacji zamówienia poprzez wiele wydań, zaliczek oraz zmian ilościowo/asortymentowych na prośbę klientów... łatwo w rezultacie o wygenerowanie wielu dokumentów powiązanych z ZK... w mojej opinii analiza tego gąszcza przeróżnych dokumentów może przerażać przeciętnego pracownika.

 

W tym miejscu należy podkreślić że, to wszystko (czyli możliwość prawidłowego odczytania ilości jakie wydano na FL/KFS wprost z specyfikacji) zadziała pod warunkiem, że ilość wydanych towarów w danym momencie nie była wyższa niż ilość towarów zamówionych na FL/KFS.

Czyli jeśli np. na FL/KFS w danej chwili mamy TW1=10szt oraz TW2=10szt. i dokonamy wydania (poprzez połącznie WZ-ki) na TW=11szt. a TW2=1szt. to wówczas na tym FL/KFS do którego podłączaliśmy ową WZ-kę będziemy mieć częściową prawdę o ilości wydanej (kolumna zrealizowane) tzn. dla TW1 ilość wydana będzie

10szt. (co nie jest prawdą) a dla TW2 ilość wydana będzie 1szt. (co jest prawdą).

 

Mówiąc krótko, przy obecnym działaniu algorytmu jeśli chcemy mieć możliwość odczytania (wprost z specyfikacji FL/KFS) ilości towarów już wydanych (kolumna zrealizowane)... możemy jedynie podłączać wydania na ilość nie większą niż zamówiono na ostatnim dokumencie handlowym (FL lub KFS w zależności co było ostatnie).  

 

2/

Obsługujemy głównie klientów indywidualnych (m.in. sprzedaż przez Internet) i do tej pory w GT wszystko było prosto, zawsze wysyłałem klientowi zaktualizowane zamówienie (po każdej zmianie asortymentu lub ilości) aby klient wiedział jak wygląda ostatecznie postać jego zamówienia (co do ilości i kwoty) i ewentualnie miał bazę do wpłat kolejnych zaliczek itd. 

 

W NEXO przy tak działających zamówieniach moja firma jak i sam klient będzie miał nieco trudniej.. bo my będziemy musieli każdorazowo analizować co wysłać klientowi, jeśli było tylko ZK to wysyłam ZK, jeśli była FL wówczas klient jako zamówienie powinien potraktować właśnie otrzymane od nas FL, a jeśli były jakieś zmiany dokonywane w łańcuchu za pomocą KFS to wówczas powinien dostać od nas KFS jako "bieżące zamówienie".

 

Klientów nie interesują łańcuchy realizacji w NEXO i zwykły Kowalski chce otrzymać od nas najzwyklejsze zamówienie a nie różne twory dokumentów handlowych typu FL czy KFS.

 

Żeby zapanować nad w/w aspektami w programie musiałby zaistnieć 3 rzeczy:

 

a) musielibyście do ZK dodać nowy widok, który by prezentował ostateczną postać specyfikacji zamówienia wraz z informacją o już dokonanych wydaniach - kolumna zrealizowano (czyli powinny być to ilości/asortymenty pobierane z ostatniej FL/KFS) wówczas jako użytkownicy NEXO nie musielibyśmy analizować całego gąszcza dokumentów dopiętych do ZK (w końcu wszystko byłoby pokazane w 1 miejscu w systemie gdzie wprost moglibyśmy przeczytać najważniejsze informacje - co klient zamówił i co ewentualnie już odebrał - bardzo duże uproszczenie... i nie musiałby Pan odsyłać do drzewka powiązań, które i tak wprost tych danych nie pokazuje - w sensie nie sumuje).

 

Widok obecny tzn. "Zamówienia bieżące" powinien zmienić nazwę na "Zamówienia pierwotne" a ten nowy o który wnioskuje w punkcie a) powinien nazywać się "Zamówienia bieżące".

Zmierzam do tego - proszę zauważyć, że obecny widok zamówień nie (zawsze) przedstawia ich bieżącą (aktualną) specyfikację bo przecież wystarczy, że do ZK wystawiono FL, która z kolei została skorygowana przez KFS (bo klient zmienił zamówienie) i specyfikacja w zamówieniu już nie jest bieżąca (aktualna)... jest pierwotna.   

 

b) należałoby dodać możliwość blokady na dokumentach WZ wydania (może być jako przełącznik gdzieś w opcjach globalnych) większej ilości towarów niż ilości zadeklarowanej w specyfikacji dokumentu do którego podłączamy ową WZ-kę (wówczas ilości wydane byłyby zawsze prawidłowo pokazywane w gridzie na tej ostatniej FL/KFS oraz w tym nowym widoku). Albo jeszcze lepiej zmienić algorytm, żeby wydania były pokazywane faktycznie jakie są a nie do wielkości zamówienia jak to jest obecnie.

 

c) majać widok o który wnioskuje w punkcie a) moglibyśmy zawsze z niego drukować ostateczne zamówienie dla klienta i nawet jeśli klient zmieniałby 20 razy zamówienie to zawsze otrzymałby od nas wydruk z tego samego widoku i tak samo wyglądający dokument.

Dla użytkownika obsługującego NEXO też byłoby łatwiej bo zawsze miałby komplet istotnych informacji w jednym miejscu. Wydruk zamówień dla klienta też byłby zawsze z tego samego miejsca - z tego nowego widoku. 

Poza tym szukanie ilości zamówionych towarów oraz tych już wydanych jest bardziej naturalne w zamówieniu (ZK) a nie w gąszczu dokumentów handlowych FL/KFS.

 

   

 

Cytat

 

Jeżeli chodzi o szybkie sprawdzenie ile towaru zostało wydane klientowi, to możemy skorzystać z nowej funkcjonalności w wersji 12 - Mapy powiązań. Podświetlając dane zamówienie na liście dokumentów w dolnej części nexo znajdują się różne zakładki - jedną z nich jest Powiązania, na którą przechodząc znajdzie Pan przycisk Pokaż mapę powiązań. W tym miejscu znajduje się "drzewko" w którym możemy rozwijać dane dokumenty zaliczkowe (oraz inne) i móc graficznie sprawdzić ich powiązania. Zawartość danego dokumentu jest wyświetlana po naciśnięciu lewym klawiszem myszki na jego numer.

 

002.jpg

 

 

Ten mechanizm jest na plus i ogólne ułatwia zorientowanie się jakie dokumenty w łańcuchy wystawiono i w jakiej kolejności. Chwała wam za to.

 

W mojej opinii nie załatwia on jednak sprawy szybkiego sprawdzenia ilości towarów już wydanych w przypadku łańcuchów z więcej niż jedną WZ-ką.

 

Proszę wyobrazić sobie łańcuch np. z 5 wydaniami (na wiele pozycji) - czy wówczas ilości dla poszczególnych pozycji należy zsumować ręcznie, na kartce papieru z boku?

 

Informacja ile ostatecznie klient zamówił oraz ile już wydano jest fundamentalna i ta informację powinna być podana wprost w gridzie (najlepiej zamówienia).

Nowy widok w module zamówień o których wyżej napisałem w punkcie a) załatwiłby sprawę i najważniejsze informacje byłyby zawsze na wierzchu.

 

 

Cytat

 

 

Tutaj, jak Pan zauważył rozwiązania związane są z liczeniem VAT-u od pozycji i na dzień bieżący faktycznie nie ma innego wyjścia niż te, które Pan wskazał - czyli korekty dokumentów. Oczywiście powodują one pewne zamieszanie, ale tutaj nadal pomaga wcześniej wspomniana opcja Mapy powiązań.

 

OK. Dzięki.

 

Cytat

 

 

Na korekcie możemy wskazywać w którym polu powinna znajdować się zaliczka brutto, a więc możemy ją wykorzystać do stworzenia nowej pozycji na dokumencie i przeniesienia zaliczki na inny towar. Dokumenty wystawiane do tej korekty będą w stanie wydać towar, na którym zmieniliśmy przypisanie zaliczki. Oczywiście stworzenie nowego dokumentu zaliczkowego i wyeliminowanie poprzedniej transakcji również jest rozwiązaniem. Program obsłuży obydwie opcje.

 

OK.

 

 

Cytat

 

 

Nie za bardzo rozumiem ten przykład. Ma Pan dokument ZK gdzie jest TW1, dodaje Pan na zaliczce TW2 - skąd się nagle wziął TW3? Czy znajdował się wcześniej na dokumencie ZK? Wprowadził Pan też na zaliczce kwotę na niego? Czy też usunął Pan TW3 z dokumentu zaliczkowego? Został dodany na WZ przez pracownika? Jeżeli chodzi Panu o ograniczenie WZ do towarów znajdujących się na dokumentach handlowych (zaliczkach częściowych i końcowych) to tak jak wspomniałem możemy zastanowić się nad wprowadzeniem takiego rozwiązania, ale wymaga to sporo pracy i szczerze mówiąc nie jestem pewien na jaki czas dokładnie bylibyśmy w stanie zdążyć z jego wprowadzeniem.

Towar TW3 nie był zaliczkowany bo nie było go na ZK, nie było go też na FL która powstała do ZK.

Po prostu pracownik dodając WZ-kę do FL dodał na tej WZ-ce dodatkowy asortyment bo mechanizm podłączania WZ-ek na to zezwala.

Czyli dobrze Pan przypuszcza - chodzi o ograniczenie WZ do towarów znajdujących się na dokumentach handlowych (dzięki temu łatwiej byłoby zapanować nad tym co dzieje się w tym łańcuchach)

Panie Mateuszu - to o czym piszę, może Panu wydawać się drobiazgami bo przecież wiedząc świadomie jak to działa można wewnątrz firmy ustalić regułę z pracownikami, że nie dodajemy do WZ-ek nowych towarów...  to jednak tylko teoria bo w wyniku roztargnienia, zapomnienia itd. i tak będą zdarzać się sytuacje j/w (przetestowane w praktyce).

 

 

NOWE PYTANIE 1

Wystawiam ZK na TW1 = 10 szt.

Wystawiam do tego ZK fakturę FL bo klient wpłacił od razu zaliczkę 100zł.

Kolejnego dnia klient zwiększa zamówienie na TW1=15 szt.

Wystawiam więc za pamięci KFS dla tego klienta zmieniając jego zamówienie zgodnie z jego życzeniem, tzn. TW1=15szt.

Klient prosi o wydanie częściowe TW1=11szt. wiec podłączam WZ-kę

W tym momencie (moim zdaniem błędnie) ZK przechodzi w stan zrealizowane! a przecież do wydania zgodnie z życzeniem klienta (KFS) jest nadal TW1 w ilości 4 sztuki.

 

Oczywiście można wejść w zamówienie i je poprawić ale to znów kolejna kombinacja bo:

- zaburzamy historię tego co zamówiono pierwotnie poprzez poprawę tego ZK

- musimy pilnować (poprawiać) jednocześnie ZK i KFS (obłęd)   

 

 

Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
Link to postu
Dnia 22.10.2016 at 17:32, Użytkownik GT/NEXO napisał:

1/

nie ma jednego miejsca w Subiekcie NEXO gdzie można byłoby łatwo (szybko i prosto) zorientować się co klient zamówił i co mu do tej pory wydano.

 

W takim przypadku mogę zasugerować skorzystanie z opcji, która jest dostępna z poziomu dokumentów sprzedaży - a więc po prostu zakładka Sprzedaż, widok np. Dokumenty sprzedaży. Tutaj klikając prawym przyciskiem myszki w dokument FL (Faktura zaliczkowa) lub KFL (Korekta Faktury zaliczkowej) możemy wybrać z listy opcję Faktury zaliczkowe, znajdującą się w połowie strony. Możemy też skorzystać z górnego menu Operacje, aby odnaleźć tą samą opcję. Po jej wybraniu pojawi się lista dokumentów wystawionych w danym łańcuchu sprzedaży, wraz z możliwością podglądu z tego poziomu, tak jak jest to pokazane na poniższym przykładzie.

 

001.jpg

 

Dnia 22.10.2016 at 17:32, Użytkownik GT/NEXO napisał:

Mówiąc krótko, przy obecnym działaniu algorytmu jeśli chcemy mieć możliwość odczytania (wprost z specyfikacji FL/KFS) ilości towarów już wydanych (kolumna zrealizowane)... możemy jedynie podłączać wydania na ilość nie większą niż zamówiono na ostatnim dokumencie handlowym (FL lub KFS w zależności co było ostatnie).  

 

Faktycznie nie ma takiej bezpośredniej możliwości, natomiast tak jak wspomniałem powyżej lista wystawionych dokumentów pozwala na pewną kontrolę tego, co dokładnie zostało wydane z poziomu poprzednich faktur. Z moich informacji wynika, że w wersji 13 jest planowanie dodatkowo wstawienie kolumny, która będzie wyświetlała ilość towarów do kompletacji i do realizacji.

 

Dnia 22.10.2016 at 17:32, Użytkownik GT/NEXO napisał:

Obsługujemy głównie klientów indywidualnych (m.in. sprzedaż przez Internet) i do tej pory w GT wszystko było prosto, zawsze wysyłałem klientowi zaktualizowane zamówienie (po każdej zmianie asortymentu lub ilości) aby klient wiedział jak wygląda ostatecznie postać jego zamówienia (co do ilości i kwoty) i ewentualnie miał bazę do wpłat kolejnych zaliczek itd. 

 

W NEXO przy tak działających zamówieniach moja firma jak i sam klient będzie miał nieco trudniej.. bo my będziemy musieli każdorazowo analizować co wysłać klientowi, jeśli było tylko ZK to wysyłam ZK, jeśli była FL wówczas klient jako zamówienie powinien potraktować właśnie otrzymane od nas FL, a jeśli były jakieś zmiany dokonywane w łańcuchu za pomocą KFS to wówczas powinien dostać od nas KFS jako "bieżące zamówienie".

 

Nie za bardzo rozumiem. Czy chodzi Panu o możliwość edycji zamówienia od klienta zanim jeszcze zostanie zakończony "łańcuch" zaliczkowy? Czyli na Zamówieniu znajduje się TW1 z ilością 10 sztuk, a na jednym z dokumentów Wydania zewnętrznego dodałem do niego jeszcze 10 sztuk TW2. Na zamówieniu jestem w stanie dodać ten towar bez problemu zarówno w serii nexo jak i GT, choć jest to ograniczane do kwot wypłat na zaliczkach.

 

Czy mógłby Pan spróbować rozjaśnić mi sytuację?

 

Dnia 22.10.2016 at 17:32, Użytkownik GT/NEXO napisał:

a) musielibyście do ZK dodać nowy widok, który by prezentował ostateczną postać specyfikacji zamówienia wraz z informacją o już dokonanych wydaniach - kolumna zrealizowano (czyli powinny być to ilości/asortymenty pobierane z ostatniej FL/KFS) wówczas jako użytkownicy NEXO nie musielibyśmy analizować całego gąszcza dokumentów dopiętych do ZK (w końcu wszystko byłoby pokazane w 1 miejscu w systemie gdzie wprost moglibyśmy przeczytać najważniejsze informacje - co klient zamówił i co ewentualnie już odebrał - bardzo duże uproszczenie... i nie musiałby Pan odsyłać do drzewka powiązań, które i tak wprost tych danych nie pokazuje - w sensie nie sumuje).

 

Widok obecny tzn. "Zamówienia bieżące" powinien zmienić nazwę na "Zamówienia pierwotne" a ten nowy o który wnioskuje w punkcie a) powinien nazywać się "Zamówienia bieżące".

Zmierzam do tego - proszę zauważyć, że obecny widok zamówień nie (zawsze) przedstawia ich bieżącą (aktualną) specyfikację bo przecież wystarczy, że do ZK wystawiono FL, która z kolei została skorygowana przez KFS (bo klient zmienił zamówienie) i specyfikacja w zamówieniu już nie jest bieżąca (aktualna)... jest pierwotna.  

 

Tak jak wspomniałem wcześniej nowe kolumny będą pojawiały się w wersji 13, natomiast niestety nie planujemy dodania zupełnie nowych widoków do programu. Głównie dlatego, że większość zmian jest już w toku, a tego typu modyfikacje można by było spróbować wyłapać z poziomu zestawień własnych SQL dostępnych w programie, które pozwoliłyby na dodanie i porównywanie odpowiednich kolumn z bazy danych.

 

Dnia 22.10.2016 at 17:32, Użytkownik GT/NEXO napisał:

b) należałoby dodać możliwość blokady na dokumentach WZ wydania (może być jako przełącznik gdzieś w opcjach globalnych) większej ilości towarów niż ilości zadeklarowanej w specyfikacji dokumentu do którego podłączamy ową WZ-kę (wówczas ilości wydane byłyby zawsze prawidłowo pokazywane w gridzie na tej ostatniej FL/KFS oraz w tym nowym widoku). Albo jeszcze lepiej zmienić algorytm, żeby wydania były pokazywane faktycznie jakie są a nie do wielkości zamówienia jak to jest obecnie.

 

Tak jak wspomniałem zastanawiamy się nad stworzeniem ogranicznika, które będzie pozwalać tylko na wydanie towaru, który znajduje się na danym zamówieniu - będącym również opcją powiązaną z możliwością stworzenia więcej niż jednego dokumentu WZ przy braku kwot zaliczek o których pisaliśmy wcześniej. Niestety takie rozwiązanie najwcześniej pojawiłoby się w wersji 15.

 

Dnia 22.10.2016 at 17:32, Użytkownik GT/NEXO napisał:

c) majać widok o który wnioskuje w punkcie a) moglibyśmy zawsze z niego drukować ostateczne zamówienie dla klienta i nawet jeśli klient zmieniałby 20 razy zamówienie to zawsze otrzymałby od nas wydruk z tego samego widoku i tak samo wyglądający dokument.

Dla użytkownika obsługującego NEXO też byłoby łatwiej bo zawsze miałby komplet istotnych informacji w jednym miejscu. Wydruk zamówień dla klienta też byłby zawsze z tego samego miejsca - z tego nowego widoku. 

Poza tym szukanie ilości zamówionych towarów oraz tych już wydanych jest bardziej naturalne w zamówieniu (ZK) a nie w gąszczu dokumentów handlowych FL/KFS.

 

Tutaj również mogę wskazać tylko i wyłącznie skorzystanie z mapy powiązań lub też Faktur zaliczkowych w górnym menu Operacje dostępnych poprzez moduł Sprzedaż.

 

Dnia 22.10.2016 at 17:32, Użytkownik GT/NEXO napisał:

Wystawiam ZK na TW1 = 10 szt.

Wystawiam do tego ZK fakturę FL bo klient wpłacił od razu zaliczkę 100zł.

Kolejnego dnia klient zwiększa zamówienie na TW1=15 szt.

Wystawiam więc za pamięci KFS dla tego klienta zmieniając jego zamówienie zgodnie z jego życzeniem, tzn. TW1=15szt.

Klient prosi o wydanie częściowe TW1=11szt. wiec podłączam WZ-kę

W tym momencie (moim zdaniem błędnie) ZK przechodzi w stan zrealizowane! a przecież do wydania zgodnie z życzeniem klienta (KFS) jest nadal TW1 w ilości 4 sztuki.

 

Oczywiście można wejść w zamówienie i je poprawić ale to znów kolejna kombinacja bo:

- zaburzamy historię tego co zamówiono pierwotnie poprzez poprawę tego ZK

- musimy pilnować (poprawiać) jednocześnie ZK i KFS (obłęd)   

 

Ze względu na to, że Zamówienie faktycznie nie jest aktualizowane, aby informacja przeniosła się poprawnie musi Pan poprawiać dokumenty - będzie tu można wykorzystywać kolumny które zamierzamy dodać w wersji 13, natomiast oczywiście będą one tylko i wyłącznie wyświetlane w celach informacyjnych. Czyli w kwestii poinformowania klienta nadal w rachubę wchodziła by tylko opcja poprawiania dokumentów.

 

Zamówienie pierwotne - na 10 sztuk faktycznie jest realizowane, ze względu na to, że iż nie aktualizuje się ono w miarę tworzenia nowych dokumentów. Tak samo, jeżeli przykładowo klient dostaje fakturę FS 1/10/2016 na kwotę 150zł (lub też 10 towarów) nie powinniśmy modyfikować jej zawartości po tym, jak została dostarczona klientowi, czyż nie? Dlatego też nie za bardzo mogę się zgodzić z Pana interpretacją dotyczącą "aktualizacji" pierwotnego dokumentu. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że z punktu widzenia praktycznego (oszczędzania czasu klienta oraz wystawiającego) może to być problematyczne rozwiązanie, ale spełnia zasady zachowania ciągłości łańcucha, który naświetla zmiany w zamówieniu oraz kolejno powstałych dokumentach.

Link to postu

Prośba o rozwiązanie problemu;

Klient zamówił w Naszej firmie towar (ZK). Do zamówionego towaru jest wymagana przedpłata 30% (towar na indywidualne zamówienie) a reszta, czyli 70% jest na termin X dni. Klient wpłacił uzgodnioną kwotę 30% wartości zamówienia (ZK). Została wystawiona faktura zaliczkowa cząstkowa (FS) na 30% wartości zamówienia. Większa część towaru wjechała na Nasz magazyn i klient che go odebrać, pozostała część towaru ma opóźnienie i nie może być teraz dostarczona. Próbuje wystawić dokument WZ na wszystkie pozycje, które są dostępne w magazynie i niestety nie daję rady.

 

Zamówienie klienta (ZK)

ZK.JPG

 

Faktura sprzedaży zaliczkowa cząstkowa

FS.JPG

 

Próba wystawienia wydania zewnętrznego (WZ) kończy się takim zestawieniem na dokumencie WZ. 

WZ.JPG

Pytanie:

W jaki sposób mam wystawić dokument sprzedaży (Faktura VAT końcowa) na towar, który mamy na magazynie i który klient chce odebrać (wartość towaru jest wyższa niż kwota zaliczki) 

 

Link to postu
Dnia 28.10.2016 at 14:48, Mateusz Włudyka napisał:

 

W takim przypadku mogę zasugerować skorzystanie z opcji, która jest dostępna z poziomu dokumentów sprzedaży - a więc po prostu zakładka Sprzedaż, widok np. Dokumenty sprzedaży. Tutaj klikając prawym przyciskiem myszki w dokument FL (Faktura zaliczkowa) lub KFL (Korekta Faktury zaliczkowej) możemy wybrać z listy opcję Faktury zaliczkowe, znajdującą się w połowie strony. Możemy też skorzystać z górnego menu Operacje, aby odnaleźć tą samą opcję. Po jej wybraniu pojawi się lista dokumentów wystawionych w danym łańcuchu sprzedaży, wraz z możliwością podglądu z tego poziomu, tak jak jest to pokazane na poniższym przykładzie.

 

001.jpg

 

Znam ten widok.

Z całą pewnością widok ten jest bardzo pomocny w ocenie kiedy i jakie dokumenty wystawiono, na jakie kwoty oraz w jakiej kolejności (analiza łańcucha). Widok ten jest jednak nadal praktycznie bezużyteczny w kontekście łatwego i szybkiego ustalenia ile i jakie towary wydano w ramach danego łańcucha bo nie prezentuje w jednym widoku (w ramach jednego grida!) informacji:

a) ile zamówiono ostatecznie

b) ile już wydano

c) ile pozostało do wydania 

z rozbiciem na poszczególne asortymenty zamówione w kolejnych krokach realizacji łańcucha.

 

Oczywiście WZ-ki i inne dokumenty (czy to korzystając z mechanizmu drzewka powiązań o którym Pan wcześniej wspominał czy to z powyższego widoku) można podejrzeć i otworzyć w zakładkach a nawet przedrukować i wyniku ręcznej analizy skleić wszystkie informację w całość (sumując pozycje na kalkulatorze, sprawdzając jakie asortymenty zostały wydane na poszczególnionych dokumentach itd).. Proszę jednak zrobić to gdy WZ-ek będzie kilka i każda będzie na kilkanaście pozycji (już nie mówię o przykładzie gdzie tych pozycji byłyby dziesiątki czy setki co w moim biznesie jest naturalne) a następnie "posadzić" cywilnego pracownika (np. sekretarkę) przed takim łańcuchem (a nie waszych Testerów którzy z całą pewnością są wytrawnymi analitykami) i zobaczyć jak sobie poradzi z analizą... Mówię zupełnie serio.

 

Prezentowanie informacji o jakie wnioskuje to absolutna podstawa jeśli praca z programem ma być przyjazna. W tej chwili w aspekcie o którym rozmawiamy oprogramowanie nie jest przyjazne ponieważ prezentuje najważniejsze informacje w sposób rozstrzelony w rożnych miejscach na wielu dokumentach.

W mojej branży 80% transakcji mam z fakturą zaliczkową (często wieloma) oraz wydaniami częściowymi (często wieloma) i obecnie brakuje naprawdę wyżej wymienionych w punktach a/b/c informacji o bieżącej realizacji ( ile zamówiono/ile wydano/ile pozostało do wydania).

 

W tym miejscu pragnę zwrócę jedynie uwagę, że całościowo NEXO jest szansą dla naszej firmy i to nie jest tak, że czepiam się...

Kupiłem licencje, chciałbym go wdrożyć ale z tak działającymi zamówieniami zaliczkowymi boje się, że zrobię sobie krzywdę.

 

Cytat

 

Faktycznie nie ma takiej bezpośredniej możliwości, natomiast tak jak wspomniałem powyżej lista wystawionych dokumentów pozwala na pewną kontrolę tego, co dokładnie zostało wydane z poziomu poprzednich faktur. Z moich informacji wynika, że w wersji 13 jest planowanie dodatkowo wstawienie kolumny, która będzie wyświetlała ilość towarów do kompletacji i do realizacji.

 

Na przełomie roku rozważam wdrożenie NEXO. Czas nam powoli się kończy na ostateczną decyzję bo jeszcze się wahamy.

Jakie kolumny (o których wspomina Pan wyżej) i w jakich dokładnie widokach/dokumentach zamierzacie Państwo dodać i co one będą prezentować?

Czy może Pan rozeznać temat całościowo u osoby odpowiedzialnej z waszego ramienia za ten moduł i wrzucić informację jaki macie plan zmian dot. modułu zamówień popartych zaliczką i WZ?

 

Słyszałem od pewnego serwisanta po ostatnim waszym spotkaniu partnerów, że planujecie przebudowę zamówień (coś wspominał m.in.z odejściem od idei zaliczki do pozycji czy jakoś tak...).

Mam nadzieje, że Pan nie zasłoni się tajemnica i udzieli informacji, które nam pozwolą ewentualnie zaryzykować i wdrożyć jednak NEXO na przełomie 16/17. 

Z mojego punktu widzenia taki komunikat z waszej strony, że w zamówieniach popartych zaliczką/WZ widzicie pole do usprawnień (podając listę rzeczy planowanych do zrobienia) działałoby uspokajająco bo najgorzej gdybyście poszli w zaparte, że moduł działa cudownie...

(mimo, że jestem fanem NEXO i trzymam za niego kciuki od marca 2014 (dzień wydania to moje urodziny) - to... bez urazy ale ten mechanizm łańcuchów nie działa przyjaźnie na tym etapie dla zwykłego usera, jest mocno skomplikowany, podatny na generowanie dodatkowych dokumentów KFS, kluczowe informacje nadal są mocno rozstrzelone...)

 

  

Cytat

 

 

Nie za bardzo rozumiem. Czy chodzi Panu o możliwość edycji zamówienia od klienta zanim jeszcze zostanie zakończony "łańcuch" zaliczkowy? Czyli na Zamówieniu znajduje się TW1 z ilością 10 sztuk, a na jednym z dokumentów Wydania zewnętrznego dodałem do niego jeszcze 10 sztuk TW2. Na zamówieniu jestem w stanie dodać ten towar bez problemu zarówno w serii nexo jak i GT, choć jest to ograniczane do kwot wypłat na zaliczkach.

 

Czy mógłby Pan spróbować rozjaśnić mi sytuację?

 

Założyłem, że skoro rolę zamówienia przejmują kolejne dokumenty w łańcuchu tzn. FL(faktura zaliczkowa) oraz fakt, iż łańcuch powinien idealnie odzwierciedlać przebieg zamówienia (jego zmienności) - bo tak Pan informował - to sądziłem, że dane zamówienie po złożeniu jego przez klienta nie powinno już być poprawiane. Bo jakakolwiek poprawa będzie zaburzać tą historię przebiegu zamówienia.

 

Przykładowo przychodzi klient składa zamówienie na TW1=1, TW2=2, TW3=3, Wystawiam zatem na tą specyfikację ZK. 

Po tygodniu dzwoni, że za chwile wpłaci zaliczkę (bo informowałem, że jest wymagana podczas wystawiania ZK) ale prosi aby zmienić jego zamówienie na TW1=1 oraz TW2=2.

Wystawiam wiec zatem FL zaliczkową na TW1=1 oraz TW=2 (zgodnie z wolą klienta) 

No i w tym miejscu sądziłem, że nie należny poprawiać już zamówienia klienta (ZK) ponieważ jakakolwiek poprawa spowoduje, że tracimy wersję pierwotną zamówienia (czyli gubimy cześć informacji)

 

Jeśli dalej założymy ze klienta po kolejnym tygodniu znów zmieni zamówienie i zdecyduje, że ostatecznie zamawia asortyment TW1=1 to wówczas należy wystawić KFS i dodatkowo poprawić zamówienie. 

 

Dokonywanie tych samych zmian (w sensie dotyczących przecież jednego i tego samego zamówienia danego klienta) na aż 2 niezależnych dokumentach (ZK i KFS) to średni pomysł bo tu znów widzę pole do błędów pracowniczych polegających na tym, że zmieniono ZK ale zamponiano o KFS lub odwrotnie. Takie ręczne pilnowanie aż 2 dokumentów nie jest w mojej opinii naturalne i jest wręcz błędo podatne.

 

Oczywiscie jeśli założymy, że zamówienie (ZK) zawsze powiniśmy poprawiać gdy następuje zmiana zamówienia przez klienta i dodatkowo wystawiać kolejne dokuemnty w Łańcuchu aby udokumentować tą zmianę (np. KFS) to oczywiście wówczas będzie spełniony warunek, że będe zawsze klientowi drukował jego bieżące zamówienie na podstawie tego samego ZK więc niejako moje pytanie z poprzedniego watku jest nieaktualne.

 

Jeśli założymy, że praconicy utrzymają rygor i nie będą się mylić to ma to szanse zadziałać.    

 

 

Cytat

 

 

Tak jak wspomniałem wcześniej nowe kolumny będą pojawiały się w wersji 13, natomiast niestety nie planujemy dodania zupełnie nowych widoków do programu. Głównie dlatego, że większość zmian jest już w toku, a tego typu modyfikacje można by było spróbować wyłapać z poziomu zestawień własnych SQL dostępnych w programie, które pozwoliłyby na dodanie i porównywanie odpowiednich kolumn z bazy danych.

 

Z zestawieniem to jakis pomysł. Nie mniej informacje o które "walcze" to nie jest jakiś kosmos tylko podstawowa informacja dot. każdego zamówienia:

- ile zamówiono

- ile wydano

- ile pozostało do wydania

W ramach 1 grida, bez porónywania, bez dodatkowych notatek na boku, bez kalkulatora, w 15 sekund jak profesionalista a nie po 1 godzinie od telefonu klienta...

 

 

Cytat

 

 

Tak jak wspomniałem zastanawiamy się nad stworzeniem ogranicznika, które będzie pozwalać tylko na wydanie towaru, który znajduje się na danym zamówieniu - będącym również opcją powiązaną z możliwością stworzenia więcej niż jednego dokumentu WZ przy braku kwot zaliczek o których pisaliśmy wcześniej. Niestety takie rozwiązanie najwcześniej pojawiłoby się w wersji 15.

 

Powyższe powinno troszkę pozwolić zapanować nad łańcuchem.

 

 

Cytat

 

 

Tutaj również mogę wskazać tylko i wyłącznie skorzystanie z mapy powiązań lub też Faktur zaliczkowych w górnym menu Operacje dostępnych poprzez moduł Sprzedaż.

 

 

Ze względu na to, że Zamówienie faktycznie nie jest aktualizowane, aby informacja przeniosła się poprawnie musi Pan poprawiać dokumenty - będzie tu można wykorzystywać kolumny które zamierzamy dodać w wersji 13, natomiast oczywiście będą one tylko i wyłącznie wyświetlane w celach informacyjnych. Czyli w kwestii poinformowania klienta nadal w rachubę wchodziła by tylko opcja poprawiania dokumentów.

 

Ponawiam prośbę o dokładne sprecyzowanie gdzie i jakie kolumny zamierzacie dodać, co będą prezentować i w czym to ma pomóc?

 

 

 

Cytat

 

Zamówienie pierwotne - na 10 sztuk faktycznie jest realizowane, ze względu na to, że iż nie aktualizuje się ono w miarę tworzenia nowych dokumentów. Tak samo, jeżeli przykładowo klient dostaje fakturę FS 1/10/2016 na kwotę 150zł (lub też 10 towarów) nie powinniśmy modyfikować jej zawartości po tym, jak została dostarczona klientowi, czyż nie? Dlatego też nie za bardzo mogę się zgodzić z Pana interpretacją dotyczącą "aktualizacji" pierwotnego dokumentu. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że z punktu widzenia praktycznego (oszczędzania czasu klienta oraz wystawiającego) może to być problematyczne rozwiązanie, ale spełnia zasady zachowania ciągłości łańcucha, który naświetla zmiany w zamówieniu oraz kolejno powstałych dokumentach.

 

Tak jak wyżej przyznałem.. nie sądziłem, że muszę aktualziowac zamóienie. Sądziłem, że aktualziuje się tylko ostatni dokuemnt w łańcuchu (FL lub KFS). Jakoś fakt, że mam poprawiać az 2 dokumenty mnie zmylił.... Jeszcze to zaraz sprawdzę.

 

W każdym razie dziękuję za pomoc i poświecony czas.

 

 

 

Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
Link to postu
4 godziny temu, Użytkownik GT/NEXO napisał:

Słyszałem od pewnego serwisanta po ostatnim waszym spotkaniu partnerów, że planujecie przebudowę zamówień (coś wspominał m.in.z odejściem od idei zaliczki do pozycji czy jakoś tak...).

 

POPIERAM

1) Możliwość przypisywania zaliczki do dokumentu to podstawa. Jeśli chcecie zostawić zaliczkowanie do pozycji (tak jak to jest teraz), to ruzbudujcie proszę Subiekta o funkcjonalność "zaliczki do dokumentu"

2) Możliwość podglądu w oknie zamówienia do klineta (ZK) w zakładce "Asortyment" ilości towaru na magazynie obok kolumny ilość towaru zreazlizowanego i towaru na zamówieniu.

  

 

 

 

 

 

 

Link to postu
Dnia 31.10.2016 at 15:29, Michał S napisał:

Prośba o rozwiązanie problemu;

Klient zamówił w Naszej firmie towar (ZK). Do zamówionego towaru jest wymagana przedpłata 30% (towar na indywidualne zamówienie) a reszta, czyli 70% jest na termin X dni. Klient wpłacił uzgodnioną kwotę 30% wartości zamówienia (ZK). Została wystawiona faktura zaliczkowa cząstkowa (FS) na 30% wartości zamówienia. Większa część towaru wjechała na Nasz magazyn i klient che go odebrać, pozostała część towaru ma opóźnienie i nie może być teraz dostarczona. Próbuje wystawić dokument WZ na wszystkie pozycje, które są dostępne w magazynie i niestety nie daję rady.

 

W tym przypadku faktycznie występuje problem - jednak dzieje się to ze względu na fakt, że próbujemy wydać więcej towarów (więcej wartości towarowej) niż zostało zapłacone na dokumentach zaliczkowych, a co za tym idzie program nie pozwala nam tego typu dokumentu wygenerować. Dodatkowo nie pomaga wcale fakt, że ze względu na wybranie jednostki miary sztuka, przy której precyzja wynosi 0 (czyli są to tylko pełne liczby) przy danych kwotach zaokrągla ilości do pełnych sztuk. Lub też, jeżeli nie osiągniemy wartości zaliczki równej przynajmniej jednej sztuce na dokumencie program zaniży ją do zera.

 

Na dokumencie WZ który jest wystawiany możemy zastosować metodę, o której wcześniej wspomniałem - czyli usunąć z listy WZ asortyment, którego nie chcemy wykorzystać i zamienić go na ten faktycznie wydawany. Tak stworzony dokument nie będzie do końca zafakturowany (czyli mogą znaleźć się na nim towary opłacone na Fakturze zaliczkowej) i należałoby ponownie rozliczyć, kiedy otrzymamy już pieniądze za pozostałe towary. Można to uczynić klikając prawym przyciskiem myszki na stworzonym dokumencie WZ i wybierając opcję Wystaw - Faktura sprzedaży zaliczkowa. Na dokumencie końcowym pojawi się informacja, że dana kwota została zapłacona innym dokumentem zaliczkowym.

 

Przy czym uwaga! Ten mechanizm zadziała tylko wtedy, jeżeli zwiększone ilości, które chcemy wskazać na dokumencie będą zaczynały się od 1, 2 etc. a nie od zera. Czyli przykładowo - jeżeli mam 1 x TW1 i 1 x TW2, ale zaliczkę zapłaciłem tylko za TW1, to na dokumencie WZ nie będzie TW2. Dodanie go ręcznie nie będzie miało wpływu na wydane towary w ciągu łańcucha zaliczkowego o którym mówimy.

 

Ten problem planujemy rozwiązać zmianą dokumentów zaliczkowych, która będzie wymuszała powiązanie zawartości dokumentów WZ z zaliczkowymi. Czyli na dokumencie magazynowym znajdzie się tylko ten asortyment, który wskazaliśmy na zamówieniu i nie będzie możliwości zewnętrznej modyfikacji.

 

Link to postu
  • 2 tygodnie później...
Dnia 3.11.2016 at 13:53, Użytkownik GT/NEXO napisał:

Znam ten widok.

Z całą pewnością widok ten jest bardzo pomocny w ocenie kiedy i jakie dokumenty wystawiono, na jakie kwoty oraz w jakiej kolejności (analiza łańcucha). Widok ten jest jednak nadal praktycznie bezużyteczny w kontekście łatwego i szybkiego ustalenia ile i jakie towary wydano w ramach danego łańcucha bo nie prezentuje w jednym widoku (w ramach jednego grida!) informacji:

a) ile zamówiono ostatecznie

b) ile już wydano

c) ile pozostało do wydania 

z rozbiciem na poszczególne asortymenty zamówione w kolejnych krokach realizacji łańcucha.

 

Dostałem potwierdzenie, że możemy się zastanowić nad wprowadzeniem tego typu funkcjonalności (widoku). Z tym, że najbliższy termin, o jakim mowa to 2017 rok... i nie mówię tutaj o jego początku. Szkieletem naszego planu jest na razie dodanie zakładki na dokumencie (oraz ewentualnie na widoku zamówień) który będzie interpretował dodane dokumenty magazynowe i faktury zaliczkowe pod danym względem. Tylko teraz pytanie - jakimi dokładnie danymi jesteśmy zainteresowani?

 

- ile zamówiono ostatecznie - wartość? ilość per towar? ilość ogólna? ilość na danym dokumencie? czy jeszcze jakieś inne informacje? sumowanie na danym dokumencie? na danym łańcuchu?

- ile już wydano - ponownie, wartość? ilość per towar? ilość ogólna? dokumenty na których wydano? etc.

- ile pozostało - znamy już procedurę...

 

Jeżeli uzyskamy taką informację to niewykluczone, że na zamówieniu pojawi się kolejny moduł (wstępnie planujemy też podłączenie go do widoku) przez który będziemy mogli podejrzeć informacje z tego poziomu. Na jednym oknie z listą wszystkich dokumentów (tak jak możemy podejrzeć załączniki, powiązania, podsumowanie etc.)

 

Dnia 3.11.2016 at 13:53, Użytkownik GT/NEXO napisał:

Na przełomie roku rozważam wdrożenie NEXO. Czas nam powoli się kończy na ostateczną decyzję bo jeszcze się wahamy.

Jakie kolumny (o których wspomina Pan wyżej) i w jakich dokładnie widokach/dokumentach zamierzacie Państwo dodać i co one będą prezentować?

Czy może Pan rozeznać temat całościowo u osoby odpowiedzialnej z waszego ramienia za ten moduł i wrzucić informację jaki macie plan zmian dot. modułu zamówień popartych zaliczką i WZ?

 

Dowiedziałem się dokładnie o te kolumny, ale tutaj trzeba przygotować się na rozczarowanie - odnoszą się one typowo do zamówienia i nie aktualizują się z kolejnymi wystawionymi dokumentami. Czyli w naszym przypadku się nie przydadzą. Jest to tylko rozwinięcie funkcjonalności kompletowania i realizowania zamówień na podstawie dostępnych w systemie towarów.

 

Na wersję 15 (która wyjdzie w 2017 roku) chcemy uruchomić wspomniane już przeze mnie wymuszenie zawartości realizowanych dokumentów WZ. Czyli w tym momencie tworząc dokument WZ będziemy ograniczeni do towarów, które pojawią się bezpośrednio na zamówieniu/dokumencie faktury zaliczkowej i co za tym idzie, nie będziemy mieli możliwości  przypadkowego dodania asortymentu spoza dokumentu. Zniesiemy również konieczność wystawiania WZ tylko do kwoty zaliczki na dokumencie, za to pozostałe wartości trzeba będzie rozliczać Fakturami zaliczkowymi końcowymi różnicowymi (cząstkowymi) które zadecydują o dacie obowiązku podatkowego.

 

Dnia 3.11.2016 at 13:53, Użytkownik GT/NEXO napisał:

Jeśli dalej założymy ze klienta po kolejnym tygodniu znów zmieni zamówienie i zdecyduje, że ostatecznie zamawia asortyment TW1=1 to wówczas należy wystawić KFS i dodatkowo poprawić zamówienie. 

 

Dokonywanie tych samych zmian (w sensie dotyczących przecież jednego i tego samego zamówienia danego klienta) na aż 2 niezależnych dokumentach (ZK i KFS) to średni pomysł bo tu znów widzę pole do błędów pracowniczych polegających na tym, że zmieniono ZK ale zamponiano o KFS lub odwrotnie. Takie ręczne pilnowanie aż 2 dokumentów nie jest w mojej opinii naturalne i jest wręcz błędo podatne.

 

Oczywiscie jeśli założymy, że zamówienie (ZK) zawsze powiniśmy poprawiać gdy następuje zmiana zamówienia przez klienta i dodatkowo wystawiać kolejne dokuemnty w Łańcuchu aby udokumentować tą zmianę (np. KFS) to oczywiście wówczas będzie spełniony warunek, że będe zawsze klientowi drukował jego bieżące zamówienie na podstawie tego samego ZK więc niejako moje pytanie z poprzedniego watku jest nieaktualne.

 

Jeśli założymy, że praconicy utrzymają rygor i nie będą się mylić to ma to szanse zadziałać.    

 

Niestety tego się tutaj będziemy trzymać. Jeżeli klient zmienia zdanie, to powinien istnieć dokument korygujący, który sprawi, że łańcuch informacyjny zostanie zachowany. Tego nie zmienimy, natomiast, tak jak wskazałem wcześniej po wersjach deklaracyjnych będziemy dążyć do ograniczenia możliwości błędu pracowników przez wstawienie towarów nieobecnych na zamówieniu.

Link to postu

Panie Mateuszu,

 

Myślę, że powinniśmy w tym miejscu na chwilę się zatrzymać i koniecznie spojrzeć na temat fakturowania zaliczek raz jeszcze tylko z nieco innej perspektywy.

 

Powyższe podejście pozwoli nam usystematyzować wiedzę co do obecnego działanie mechanizmu zaliczkowego oraz wyznaczy ewentualne dalsze kroki jego rozbudowy.

 

Myślę, że zgodzimy się razem, że powinniśmy spojrzeć na mechanizm zaliczkowy jako na cały proces, który z definicji powinien odzwierciedlać rzeczywistość zachodzącą w przedsiębiorstwach oraz uwzględniać charakterystykę tychże biznesów.

 

Mając na uwadze powyższe, powinniśmy rozpocząć nasze rozważania od zauważenia fundamentalnego podziału charakterystyki biznesów waszych klientów w kontekście specyfiki realizacji zamówień zaliczkowych. To właśnie ten podział powinien zasadniczo determinować sposób działania mechanizmu zaliczkowego w programie.

 

Zasadniczy podział charakterystyki biznesów, w zakresie specyfiki realizacji zamówień zaliczkowych:

I. Biznesy w których zwykło się nie robić dużych zmian w zakresie już złożonego zamówienia (np. zamówienie samochodu z importu lub też komody pod wymiar)

II. Biznesy w których praktycznie każde zaliczkowane zamówienie podlega wielu zmianom i jest to sytuacja całkowicie naturalna dla danego typu biznesu a realizacja łańcucha może ciągnąć się miesiącami i dotyczy wielu drobnych pozycji (np. branża budowlana)

 

Obecnie zaimplementowany mechanizm doskonale obsłuży pierwszą (I) charakterystykę biznesu, zapewniając przy tym dodatkowo takie zalety jak:

- pokazanie przebiegu zmienności zamówienia poprzez kolejne dokumenty w łańcuchu,

- możliwość przyjęcia zaliczki do pozycji (co jak Pan wspominał, dla niektórych Państwa klientów było kluczowe - słowa uznania, że się wsłuchujecie w rynek).

 

Obecny mechanizm obsłuży również (II) drugą z charakterystyk ale w sposób ułomny i z wieloma negatywnymi konsekwencjami.

Tak jak już wykazałem w ramach niniejszego wątku (poprzednie posty), zaliczka do pozycji przy wielu zmianach asortymentowych będzie rodziła wiele korekt KFL w danym łańcuchu oraz generowanie dodatkowych faktur zaliczkowych różnicowych końcowych wynikających z faktu, iż wpłacona zaliczka jest przypisana do pozycji a nie do całego dokumentu.

Ponadto, fakt pobierania specyfikacji zamówienia z poprzedniej faktury zaliczkowej wymusza niejako korygowanie specyfikacji w przypadku zmian zamówienia na aż 2 dokumentach co również może (i będzie) rodzić pomyłki.  

 

Istnieje też zasadniczy podział klientów w kontekście ich oczekiwań co do działania mechanizmy zaliczkowego

- oczekujący przypisania zaliczki do pozycji

- NIE oczekujący zaliczki do pozycji (ponieważ w ich modelu działania zaliczka jest do całego zamówienia klienta)

 

Co zatem proponuję?

W mojej opinii nie pogodzicie Państwo w ramach 1 mechanizmu tych dwóch jakże różnych charakterystyk biznesów oraz oczekiwań klientów.

 

Proszę zatem rozważyć zaimplementowanie (dodatkowego) nowego typu zamówienia, na wzór tego z GT:

- przyporządkowującego zaliczkę do całego dokumentu a nie do pozycji (dzięki czemu usuniecie danej pozycji, nawet zaliczkowanej i wymiana na inną nie będzie rodzić wielu niepotrzebnych KFL oraz dodatkowo wydania zewnętrzne do kwoty zaliczki nie będą rodzić wielu dodatkowych faktur zaliczkowych różnicowych końcowych)

- pobierającego specyfikację towarową dla WZ oraz FL zawsze z ZK (dzięki temu tylko w 1 dokumencie będzie trzeba odzwierciedlać zmiany w zamówieniu)

 

Mając zaimplementowane w NEXO te 2 typy zamówień pogodzicie Państwo wszystkich klientów w zakresie realizacji zamówień zaliczkowych.

 

Oczywiście widziałbym to tak, że dany Państwa klient w zależności od charakterystyki swojego biznesu wybierze dla siebie tylko jeden typ zamówienia i w sposób konsekwentny i spójny będzie go stosował. Proszę zauważyć, że coś podobnego jest również w GT, zaimplementowaliście Państwo 2 typy zamówień, Zamówienie zwykłe oraz Zamówienie zaliczkowe (nowego typu) i można było na jedno z nich się zdecydować a drugie z nich np. wyłączyć uprawnieniem.

 

W mojej opinii "problem" jest istotny i dość znany dla osób związanych z NEXO.

Z racji, że na przełomie 16/17 planujemy się z migrować z GT a sam wybór systemu to jakże istotna decyzja dla firmy na kolejne długie lata, to też chcąc minimalizować niespodzianki, postanowiliśmy zapytać o opinię dotyczącą NEXO.

Skontaktowaliśmy się w tym celu z około 10 firmami zajmującymi się wdrożeniami oraz z około 10 przypadkowo znalezionymi w Internecie użytkownikami NEXO.

W zdecydowanej większości, zwrócono nam lojalnie uwagę właśnie na ten mechanizm realizacji zaliczek, wskazując go jako ewentualne słabe ogniwo NEXO (w zależności od charakterystyki biznesu w zakresie realizacji zamówień zaliczkowych).

 

Osobiście uważam, że obecnie funkcjonujący mechanizm jest doskonały i bardzo szczelny dla firm, które mają pierwszą (I) charakterystykę realizacji zamówień zaliczkowych (patrz podział).

Niestety dla II charakterystyki biznesów, czyli również dla naszej branży (budowlana) obecny sposób działania tego mechanizmu rodzi wiele dodatkowych (niepotrzebnych/kłopotliwych) dokumentów.

 

Niby nic a jednak wielka różnica! 

Żeby nie być goło słownym, sprawdziłem rzeczywiste przypadki realizacji zamówień zaliczkowych naszych klientów, które mamy w GT.

Gdy je odzwierciedliłem w NEXO to zauważyłem, że powstaje od kilku do nawet kilkunastu dokumentów więcej niż przy mechanizmie z GT (tylko w obrębie 1 zamówienia klienta, które składa się zwykle z wielu małych pozycji, zaliczkowane jest kilka razy jak również wydawane na wiele rat).

 

Pragnę w tym miejscu zaznaczyć, że dla zamówień zaliczkowych jesteśmy dość dobrym testerem ponieważ mamy ich średnio miesięcznie kilkaset (100-200). Łatwo zatem policzyć, że przy obecnie działającym mechanizmie w Nexo ilość dokumentów "około zaliczkowych" (czyli korekty, faktury różnicowe zaliczkowe końcowe) zwiększy nam ilość dokumentów przekazywanych do księgowości kilka razy! Czyli kilkaset dodatkowych dokumentów każdego miesiąca. Warto też zauważyć, że każda z korekt musi być też podpisana więc to za chwile będzie prawie dodatkowy etat by nad tym zapanować (wysyłka oraz zapanowanie nad podpisanymi zwrotkami).  

 

Panie Mateuszu, jak Pan widzi w ramach niniejszego wątku zaangażowałem się w temat zaliczek bardzo szczegółowo poświęcając analizie tego mechanizmu wiele czasu. Pragnę zaznaczyć, że mam tylko dobre intencje w stosunku do Nexo, kibicuję mu od dnia premiery. Uważam ponadto, że Nexo jest szansą dla polskich małych firm, no i jeśli tylko poziom szybkości rozwoju tego oprogramowania zostanie zachowany, to z całą pewnością Nexo odciśnie pozytywne piętno na wzrostach tych firm a więc w konsekwencji na gospodarce. Zmierzam z tym wywodem do relatywnie prostej konkluzji - robicie Państwo rzeczy naprawdę ważne dla nas, przedsiębiorców.

 

Mając na uwadze całokształt sytuacji - mam serdeczną prośbę - proszę może ten post pokazać osobie, która jest decyzyjna w zakresie kształtu oprogramowania jeśli chodzi o zaliczki w Nexo.

Być może wspólnie podzielą Państwo moje obserwacje i rozważą implementację dodatkowego mechanizmu, dzięki któremu obsłużycie dwa typy charakterystyk biznesów, uszczęśliwiając tym samym wszystkich klientów a nie tylko 1 grupę.

 

 

Pozdrawiam serdecznie no i miłego weekendu :)

 

Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
  • Lubię to 1
Link to postu

W niniejszy poście odniosę się wprost do Pana poprzedniej wypowiedzi.

 

Dnia ‎2016‎-‎11‎-‎18 at 15:40, Mateusz Włudyka napisał:

 

- ile zamówiono ostatecznie - wartość? ilość per towar? ilość ogólna? ilość na danym dokumencie? czy jeszcze jakieś inne informacje? sumowanie na danym dokumencie? na danym łańcuchu?

- ile już wydano - ponownie, wartość? ilość per towar? ilość ogólna? dokumenty na których wydano? etc.

- ile pozostało - znamy już procedurę...

 

Jeżeli uzyskamy taką informację to niewykluczone, że na zamówieniu pojawi się kolejny moduł (wstępnie planujemy też podłączenie go do widoku) przez który będziemy mogli podejrzeć informacje z tego poziomu. Na jednym oknie z listą wszystkich dokumentów (tak jak możemy podejrzeć załączniki, powiązania, podsumowanie etc.)

 

Panie Mateuszu, cieszę się, że zgodziliśmy się razem, że uzyskanie szybkiej oraz jednoznacznej informacji w powyższych kontekstach (tzn. ile zamówiono, ile już wydano, ile pozostało - w sensie ilościowym jak również wartościowym - w jednym miejscu, w ramach 1 grida) jest kluczowe oraz absolutnie fundamentalne jeśli mamy sprawnie obsługiwać zamówienia zaliczkowe klientów.

 

Sprawdziłem dokładnie i mam świetną wiadomość, przy zachowaniu pewnych rygorów, obecnie zaimplementowany mechanizm zaliczkowy umożliwia zapanowanie nad zamówieniami zaliczkowanymi i uzyskanie pożądanych informacji w jednym miejscu, tzn. z poziomu zamówienia klienta. 

Wszystko co potrzebne można znaleźć w specyfikacji zamówienia.

 

Aby powyższe jednak było możliwe musi zaistnieć szereg zasad postepowania z zamówieniem w czasie jego realizacji:

1) W przypadku gdy klient domawia nowy asortyment (całkiem nową pozycję) do już istniejącego zamówienia popartego wcześniej wystawioną fakturą zaliczkową FL, należy bezwzględnie tą nową pozycję dodać bezpośrednio do zamówienia (nowo utworzonego a najlepiej tego pierwotnego) i realizować tą pozycję tylko i wyłącznie kolejnym, nowym łańcuchem. Zwracam na to taką szczególną uwagę ponieważ NEXO w tej chwili umożliwia wiele sposobów na inne postępowanie (dodawanie nowej pozycji do WZ, FL, KFL) i postępując bez tej świadomości wpędzamy się w kłopoty informacyjne!

 

Czyli w szczególności nie powinniśmy:

2) Nie powinniśmy dodawać tej nowej pozycji na kolejnej podłączanej WZ w ramach pierwotnego łańcucha - bo wówczas ta nowa pozycja niejako wycieknie poza pierwotne ZK i nie będzie w nim nawet widoczna. Tu zgodziliście się wprowadzić zmiany (stosowną blokadę) więc chwała Wam za to!

 

3) Nie powinniśmy dodawać tej nowej pozycji na kolejną FL w ramach pierwotnego łańcucha - bo wówczas ta nowa pozycja niejako wycieknie poza pierwotne ZK i nie będzie w nim nawet widoczna. Proszę o dodanie zatem stosownej blokady jako opcja.

 

4) Nie powinniśmy dodawać tej nowej pozycji poprzez KFL w ramach pierwotnego łańcucha - bo wówczas ta nowa pozycja niejako wycieknie poza pierwotne ZK i nie będzie w nim nawet widoczna. Proszę o dodanie zatem stosownej blokady jako opcja.

 

Dodatkowo, trochę mniej ważne ale też istotne jeśli faktycznie chcecie dążyć, cytując Pana wypowiedz do "ograniczenia błędów pracowników":

5) Nie powinno być możliwości zapisania FL wystawionej na 0zł. 

 

6) Powinna być możliwość wystawienia KFL do FL bezpośrednio z poziomu menu kontekstowego zamówienia. Oczywiście ta korekta nadal będzie tyczyć się ostatniego dokumentu w łańcuchu. W tym miejscu mi jedynie chodzi o pewną spójność działania Nexo a nie zmianę sposobu działania łańcucha!... bo daliście Państwo możliwość wystawiania kolejnych faktur zaliczkowych (FL) z poziomu zamówienia więc bądźcie spójni i dajcie też możliwość wystawiania korekt z zamówienia (ergonomia i spójność).

 

7) Skorygowanie całkowite (w sensie ilościowym) danej pozycji z faktury zaliczkowej FL poprzez korektę KFL powoduje, że... wystawiając kolejną fakturę zaliczkową lub też fakturę końcową ta pozycja (co prawda z ilością 0) pojawia się nadal na specyfikacji  -  moim zdaniem zachęcając wręcz do popełnienia błędu przez pracownika w ferworze wykonywanych czynności. Skoro tą pozycję skorygowaliśmy całkowicie pozycja ta powinna definitywie wylecieć z łańcucha i nie być podpowiadana na kolejnych FL zaliczkowych, FL końcowej czy też kolejnej KFL.

 

8) W przypadku gdy do zamówienia zaliczkowego (np. składającego się z 3 pozycji) wystawiono FL ale tylko do 2 pozycji przyporządkowano zaliczki na tej FL to w zamówieniu klienta nie powinniśmy móc usunąć (del) tych zaliczkowanych pozycji lub wydanych. Powinna być zatem jedynie możliwość usunięcia tylko i wyłącznie pozycji, co do której nie ma zaliczki na kolejnych FL oraz tych, które nie zostały wydane. W tej chwili beztrosko z zamówienia można usunąć wszystkie pozycje! (zero jakiejkolwiek blokady), mimo iż to właśnie z ZK wystawiono Faktury zaliczkowe a nawet wydano towary, usuwając daną pozycję z ZK tracimy obraz ile wydano/ile zamówiono/ile pozostało do wydania dla tej konkretnej pozycji - a to jest ważne.

 

9) W celu dalszego zapanowania nad zaliczkami, chciałbym zaproponować oto taką przebudowę... w tej chwili Nexo daje znów nam moim zdaniem niekorzystną elastyczność polegającą na tym, że jak klient zmieni zamówienie to zasadniczo możemy zrobić to na ZK, ale równocześnie możemy tego nie dokonać na kolejnej FL lub za pomocą KFL (bo np. coś nas w tym momencie oderwało od biurka i zapomnieliśmy wrócić do tego tematu). Może być też odwrotnie, pracownik poprawi ostatni dokument w łańcuchu a nie poprawimy ZK. Ta elastyczność w połączeniu z rozwleczonymi w czasie łańcuchami nie będzie dawać pewności czy aby na pewno poprawiono i ZK i dokument końcowy łańcucha (jednocześnie!). To jest bardzo duże pole do motania sią i błedów bo po miesiącu nie będzie wiadomo, który dokument jest "aktualny".

Uważam, że to ZK powinno być "Centrum Świata" i to od niego powinny zaczynać się wszystkie ewentualne zmiany - bez poprawy ZK nie powinna być możliwa poprawa ostatniego dokumentu w łańcuchu (FL lub KFL) oraz dodatkowo ewentualne wydania cząstkowe powinny być możliwe do ilości wpisanych do ZK. W ten sposób wymusimy aby ewentualne zmiany zamówienia wprowadzać począwszy od edycji ZK. Oczywiście to nie załatwia tak całkowicie sprawy, bo znów można poprawić ZK ale równocześnie zapomnieć o dokumencie końcowym, jednak da ona nam jako użytkownikom pewność, że to ZK jest zawsze "ostateczną" postacią zamówienia.

Ponadto, przewiduje również celowe sytuacje oto takie, że po dokonaniu zmian zamówienia przez klienta, poprawimy ZK (ale jeśli to nie będzie w danej chwili konieczne bo klient nie wpłacił dodatkowej zaliczki a np. tylko poinformował o zmianie) to nie wystawimy na tą okazję od razu KFL by nie generować dodatkowych, kolejnych dokumentów (bo w naszej branży ten klient jeszcze może zmienić 3 razy zdanie zanim dojdzie do jakiekolwiek realizacji) więc z generowaniem dokumentów będziemy czekać do ostatniej chwili.

 

Oczywiście jeśli Panowie przećwiczycie to tylko na jednostkowych przykładach to powyższe może wydać się przerostem.

 

Spróbujcie Panowie jednak zasymulować 100 zamówień jednocześnie, każde 100 pozycyjne w których na przestrzeni pół roku (u nas tyle może trwać łańcuch i dłużej) dokonano 10 zmian po drodze dla każdego przypadku, zmieniając z każdą iteracją np. 6 towarów.  Wtedy zobaczycie Panowie, że wymuszenie 1 miejsca od którego wszystko się zaczyna jest absolutną koniecznością.

Przykładowo:

W tej chwili w Nexo na zamówieniu mogę mieć zamówioną np. 1szt. jakiegoś towaru na FL mogę to zwiększyć bezkarnie do np. 1000szt. a wydać w ramach 1 WZ mogę cały stan tego towaru, czyli np. 1 000 000 000! 

 

Implementując rozwiązanie które opisałem w pkt. 9, aby przykładowo: wydać 1mln szt. danego towaru to na zamówieniu też by musiałoby być 1mln szt. tego towaru, aby zaliczkować 1000 szt. danego towaru to na zamówieniu też musiałoby być 1000szt. tego towaru.


10) Do ZK należałoby dodać nową kolumnę, która by informowała ile danego towaru mamy zamówione na ostatnim dokumencie w łańcuchu (FL, KFL) oraz na jaką ilość przyjęto zaliczkę.

Czyli zasadniczo mielibyśmy 3 kolumny: Ilosć zamówiona na ZK: np. 1000szt. Ilośc zamówiona na FL/KFL np. 950szt. oraz ilość tego towaru zaliczkowana na wszystkich FL np. 900szt.  Można też uprościć i z 2 kolumn zrobić tylko jedną, pokazującą od razu dwie liczby, tzn. 950(800). 

Przy takim zestawie informacji (bezpośrednio z poziomu specyfikacji konkretnego ZK) użytkownik już z poziomu zamówienia wiedziałby, że w jakiś sposób musi być czujny i realizując np. ten łańcuch fakturą końcowa aby zwiększyć ilość do 1000szt . Wiedziałby też, że jeśli klient nagle pyta o zmniejszenie zamówienia do np. 800szt. to z tego tytułu musi powstać korekta (bo ma już zaliczkę na 900 szt). Mówiąc krótko, implementacja pkt 10. spowodowałaby większe panowanie przez użytkownika na tym co ma na zamówieniu vs kolejnych FL/KFL.

W tej chwili jest to rozstrzelone i porównać 5 pozycji na 2 dokumentach to nie problem. Porównajcie Panowie w ramach "rozgrzewki" jednak 100 pozycji ZK vs FL/KFL. Zmierzam do tego, że porównywanie w ramach 1 widoku/listy jest łatwiejsze. Tu w ogóle byłoby super gdyby formatowanie warunkowe działo nie tylko na listach np. zamówień ale i w konkretnych zamówieniach, wtedy po ustawieniu formatowania kolorystycznie byłoby łatwo wyłapać pozycje na których mamy różnice miedzy ZK i FL/KFL). 

 

Jak widać powyżej jest sporo "dziur" gdzie można się w tym mechanizmie nieźle zagubić!

Zasadniczo nie powinno być też tak, że każdy pracownik firmy będzie postępował inaczej przy realizacji zamówień zaliczkowych bo to będzie jeden wielki chaos informacyjny. Stosowanie rygoru i postępowania zawsze według w/w zasad powinno zapewnić pożądane informacje i względnie dobrą czytelność tego mechanizmu dla wszystkich pracowników! 

 

Ja też Was rozumiem, że projektując tak rozbudowane systemy jak Nexo, jako wytrawni programiści i analitycy łatwo stracić Wam wrażliwość co jest łatwe a co może być trudne dla "Kowalskiego". Zapewniam jednak, że w typowych firmach nie ma znów tak tęgich głów i program zasadniczo powinien umożliwiać poprzez zastosowanie opcjonalnych blokad wybranie 1 zunifikowanego sposobu postępowania który będzie dla wszystkich czytelny i możliwie prosty. Ja do tego dążę i to jest mój cel jeśli chodzi o ten mechanizm.     

 

Zmierzam z tym wywodem, że nawet jeśli uważacie, że ta "elastyczność" robienia wszystkiego w mechanizmie zaliczkowym na wiele sposobów to właśnie zaleta Nexo to proszę dodajcie w konfiguracji tylko blokady jako opcjonalne do włączenia, które pozwolą zapanować na punktami opisanymi w 1-9.

My je wykorzystamy a ja jako zarządzający będę spokojniejszy, że moi ludzie nie motają się każdego dnia bo każdy obsługuje zaliczki na swój własny sposób!

 

Oczywiście poprawa/dodanie blokad w zakresie pkt. 1-9, skokowo poprawi czytelność i ergonomię a ponadto w mojej opinii to jedyny sensowny, odkryty przeze mnie sposób pracy z zaliczkami (przy tych ilościach, które my mielimy).

 

Niestety zrealizowanie nawet wszystkich punktów o których wspomniałem wyżej jedynie (i aż!) powoduje doszlifowania obecnego łancucha w kontekście jego ergonomii i szczelności, nie powoduje to rozwiązania problemów, o których pisałem w poprzednim poście wiec tym samym jest on nadal aktualny.

 

Tutaj też mam prośbę, poświęciłem "chwilę" aby zebrać to wszystko w całość. Proszę zatem Panie Mateuszu, aby skonsultował to Pan z kimś decyzyjnym i odpowiedzialnym za ten łańcuch w waszej firmie a najlepiej abyście Państwo na spokojnie razem z tym materiał się zapoznali. Wierze, że moje uwagi są rozsądne i znajdą poparcie ułatwiając w konsekwencji pracę użytkownikom... 

 

 

 

Cytat

 

Na wersję 15 (która wyjdzie w 2017 roku) chcemy uruchomić wspomniane już przeze mnie wymuszenie zawartości realizowanych dokumentów WZ. Czyli w tym momencie tworząc dokument WZ będziemy ograniczeni do towarów, które pojawią się bezpośrednio na zamówieniu/dokumencie faktury zaliczkowej i co za tym idzie, nie będziemy mieli możliwości  przypadkowego dodania asortymentu spoza dokumentu. Zniesiemy również konieczność wystawiania WZ tylko do kwoty zaliczki na dokumencie, za to pozostałe wartości trzeba będzie rozliczać Fakturami zaliczkowymi końcowymi różnicowymi (cząstkowymi) które zadecydują o dacie obowiązku podatkowego.

 

Cieszę, się, że zgodziliście się Panowie z moimi uwagami dotyczącymi podłączania WZ do zamówień zaliczkowych,tj:

- aby specyfikację wydawanych towarów ograniczyć tylko do towarów z Zamówienia/Faktury zaliczkowej (o tej sprawie pisałem również w punkcie 1 niniejszego posta).

- oraz zniesieniu blokady wydań (aby była możliwa wydań ponad przyjętą zaliczkę)

 

Proszę jednak abyście zostawili opcjonalną blokadę gdzieś w konfiguracji polegającą na wystawianiu zaliczek do kwoty przyjętych zaliczek (w firmach mogą być różne filozofie pracy w tym zakresie - sami nie wiemy co wybierzemy bo jesteśmy przed wdrożeniem). Zwracam od razu uwagę, że i tak wymagana jest tutaj poprawka bo obecny mechanizm jest niby do kwoty zaliczki ale jest dziurawy bo pierwsza WZ można wydać nawet wszystkie towary.

 

Jeśli to NIE jest możliwe (ta opcja wyboru w konfiguracji) to dobrze byłoby aby była jakaś dynamiczna informacja podczas wystawiania WZ, informująca czy w ramach danego wydania następuje ewentualne skonsumowanie całej zaliczki (np. dodanie w WZ, pod gridem z specyfikacją, nowego pola z wartością poprzednich wydań w ramach danego łańcucha i w przypadku przekroczenia wartości wynikającej z nieskonsumowanych zaliczek, kolorowania wartości w tym polu co dla usera znaczyłoby: "uważaj, za chwile wygenerujesz WZ-kę do zafakturowania bo nie wystarczy Ci kasy na bieżące wydanie aby je w 100% pokryć wcześniej przyjętą zaliczką"... 

 

 

Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
Link to postu

Multum informacji oraz wniosków wynika zasadniczo z:

- dogłębnej analizy zaimplementowanego łańcucha

- braku jasnej wizji z Państwa strony co do usprawnienia mechanizmy zaliczkowego (wnoszę po tym co Pan napisał) 

 

Oczywiście możecie te usprawnienia też robić mały kroczkami, z wersji na wersję... po kawałeczku bez spojrzenia górnolotnie na zaliczki jako na cały proces... tylko dokładając raz pole takie raz inne, tyle że w tym tempie i bez jasnej wizji to zaliczki będą działać jak należy ale w 2021 roku. No i tu różnica między nami jest taka, że dla Państwa ten okres to "naturalny rozwój produktu" a dla mnie to tysiące sytuacji, w których moi ludzie będą się motać i wobec klientów będziemy wychodzić na nieprofesjonalnych. Ta sama sytuacja a jakże rozbieżne odczucia i konsekwencje.

 

No i na koniec, żeby nie było, że tylko marudzę, w NEXO są 1374 rzeczy które wymagają pochwały i widać, że włożyliście w to najlepszą cząstkę siebie :)

 

 

Edytowane przez Użytkownik GT/NEXO
Link to postu
  • 3 tygodnie później...

Przebrnąłem przez cały ten niełatwy wątek.

Fajnie, że przynajmniej niektóre problematyczne elementy uda się wyeliminować w przewidywalnym czasie.

 

Zdaję sobie sprawę, że idealną sytuacją dla wielu użytkowników byłoby przeniesienie do nexo mechanizmu zaliczkowego z GT. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że po pierwsze nie jest to takie proste w realizacji (przez co trudne do przewidzenia w czasie), a po drugie może przysporzyć pewnych problemów.

Paradoksalnie, dzięki właśnie temu wątkowi, zrozumiałem idee, które przyświecały autorom podczas tworzenia faktur zaliczkowych w nexo.

 

Może jednak udałoby się wprowadzić dwa elementy, o których wspomina Pan Krzysztof, a które jednocześnie nie wywracają nexo do góry nogami (czy poprawniej: nie zmieniają wspomnianych idei).

 

Pierwszy z nich to widok sumujący ilościowo i wartościowo towary znajdujące się w łańcuchu.

Musiałby to być widok pogrupowany po towarach, z nadrzędnym filtrem "towary aktualne w łańcuchu". Byłoby widać ile łącznie zamówiono, ile już wydano, ile pozostaje do wydania, ile wydano ponad wpłacone zaliczki.

Rozwinięcie tychże grup, pokazywałoby szczegółowo, którymi dokumentami (i datami) zmieniano ilości. Czyli np.

TOW1: zamówiono: 150, wydano 100, itd.

a w szczegółach:

> wydano 50 na WZ 1

> wydano 50 na WZ 2

Analogicznie z korektami (które w szczegółach pokazywałoby się na minus).

Wspomniany wyżej filtr "towary aktualne w łańcuchu" miałby drugą wartość: "wszystkie towary", który skutkowałby pokazywaniem także tych towarów, które skorygowano do zera.

 

Druga opcja pojawiła się tuż pod koniec wątku. Zacytuję ją w całości:

 

Dnia 26.11.2016 at 14:31, Użytkownik GT/NEXO napisał:

dobrze byłoby aby była jakaś dynamiczna informacja podczas wystawiania WZ, informująca czy w ramach danego wydania następuje ewentualne skonsumowanie całej zaliczki (np. dodanie w WZ, pod gridem z specyfikacją, nowego pola z wartością poprzednich wydań w ramach danego łańcucha i w przypadku przekroczenia wartości wynikającej z nieskonsumowanych zaliczek, kolorowania wartości w tym polu co dla usera znaczyłoby: "uważaj, za chwile wygenerujesz WZ-kę do zafakturowania bo nie wystarczy Ci kasy na bieżące wydanie aby je w 100% pokryć wcześniej przyjętą zaliczką"... 

 

Nic dodać, nic ująć! Można by ewentualnie spierać się co do formy - zastosować nie tylko pole, ale wręcz wielgachną planszę z dodatkowym wyróżnieniem takiej WZtki na liście + migoczącym widgetem + kaflem na stronie startowej. W chwili obecnej BARDZO łatwo zapomnieć o takich "osieroconych" WZtkach.

Ja sam eksperymentując z zaliczkami na samym początku, również zgubiłem się, kiedy wartość towaru wydanego ponad zaliczki, "zginęła mi" na kolejnych dokumentach zaliczkowych.

 

 

Natomiast co do mapy powiązań... fajnie, że jest (BARDZO pomaga), ale z drugiej strony: spróbujcie sobie coś w nim posumować. Kajecik i ołówek, jak w czasach DOSa?

Mam nadzieję, że - dzięki temu wątkowi - mankamenty w mechanizmie faktur zaliczkowych zostaną zauważone i rozwiązane.

 

 

Pozwolę sobie jeszcze wrócić do początku wątku:

 

Dnia 29.09.2016 at 11:47, Użytkownik GT/NEXO napisał:

W FAQ na Państwa stronie, tzn. tutaj: https://www.insert.com.pl/dla_uzytkownikow/e-pomoc_techniczna.html?query=&search=Szukaj&program=11&category=6

znalazłem info, że zaliczkę można zasadniczo dodać do konkretnej pozycji lub do dokumentu ogółem - jak to się robi?
 
Cytuję:
"Jak dodać fakturę zaliczkową?
Dotyczy programu: Subiekt nexo
Kategoria: Dokumenty
 
W celu wystawienia faktury zaliczkowej należy:
1. Przejść do modułu Handel-Sprzedaż.
2. Na górnym pasku kliknąć Dodaj-Faktura sprzedaży zaliczkowa.
Zaliczkę można przypisać do całego dokumentu ogółem lub do konkretnej pozycji."

 

Z tego co widzę, to ta informacja została wycofana ze strony. Jeśli się mylę, to proszę o poprawienie, ponieważ także moim zdaniem jest błędna. Powinno być raczej: "zaliczkę można przypisać do konkretnej pozycji, do kilku z nich lub proporcjonalnie do wszystkich pozycji".

Link to postu
  • 3 lata później...

Dzień dobry,

nie ma możliwości przypisania zaliczki do nagłówka dokumentu. Cały czas jednak pracujemy nad tematem, zapisujemy sugestie i planujemy usprawnienie tematu zaliczkowania pozycji, aby był przejrzysty i umożliwiał m.in. edycję dokumentu ZK lub zmianę pozycji wprowadzonej zaliczki.

Link to postu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...