Aktualizacja ofert, optymalizacja i dostosowanie do konkurencji

[iceb 1]

Ponieważ jest czas na "dłubanie" w związku z poświąteczną obniżką sprzedaży i oczekiwaniem na nową wersję Sello, mam do Was pytanie.

 

Z jakich metod korzystacie przy "sprawdzaniu" aukcji?

 

Przy niewielkiej ilości ofert każdą można na spokojnie przejrzeć porównując sprzedaż u nas i konkurencji przez np. TradeWatch, sprawdzić nasze ceny zakupu, przeliczyć marże i koszty w Excellu, zmodyfikować zestaw tak aby był bardziej atrakcyjny, coś pozmieniać w kosztach transportu i zatwierdzić "dopieszczoną" aukcję.

 

Ale przy setkach/tysiącach aukcji problem jest już spory. Staranne "przejście" wszystkich może zająć oddelegowanej do tego osobie nawet ponad miesiąc. Problemem może być nawet odszukanie towarów które są w magazynie a niema ich wystawionych na Allegro (np. w przypadku gdy do aukcji podpinamy komplet utworzony w Subiekcie - wtedy kolumna ilość na aukcjach w zakładce Towary jest bezużyteczna).

[Ks. Robak 314]

Obawiam się, że innej metody niż metoda ręczna nie ma.

 

Ja przy każdej dostawie sprawdzam ceny towarów na aukcjach u konkurencji i ewentualnie dostosowuję.

 

 

[iceb 1]

Właśnie zastanawiam się nad usprawnieniem metody ręcznej. Chociażby regularne sprawdzanie wszystkich "aukcji". Według jakiego klucza?

 

U nas ciężko to zrobić tylko przy dostawie, bo wtedy np. opuścimy produkty które sprzedają się słabo i ponieważ nie zeszliśmy poniżej stanu minimalnego w subiekcie to nikt ich nie zamówi od dostawcy.

 

W dawnych czasach (kiedy jeszcze aukcje musiały się zakończyć po określonej liczbie dni), można było je sprawdzać przy każdym wznowieniu.

[Ks. Robak 314]

Dlatego ja od czasu do czasu sprawdzam towary niechodliwe (zestawienie w Subiekcie) w okresie np. pół roku.

 

Wówczas przeglądam ceny tych towarów.

 

Z poziomu raportu można otworzyć dany towar i rzucić okiem na kalkulację cen.