nagyc

Ja mam ustawione w ten sposób: Wolałbym tego nie zmieniać. Czy nie dałoby rady zmienić tego folderu na inny (domyślnie jest on ukryty przez system) - taki, który byłby bez problemu modyfikowany przez sello. Ja przeprowadzam archiwizację przez sieć na zewnętrzny dysk i nie jest ona przerywana, także pewnie to wiana ustawień UAC.

Dzisiaj zauważyłem, że folder zwiększył się o jakieś 0,5 GB. Przykładowa nazwa plików to nazwy bazy danych z rozszerzeniami .bak

Dokładnie u mnie to samo - prawie 32 GB. Nie zauważyłem tego wcześniej bo miejsca na dysku mam dość sporo ale to chyba lekka przesada aby tyle śmieci tam było. Archiwizacje wykonuję na zewnętrznym dysku, także z pewnością nie są to pliki związane z archiwum a poza tym jakim cudem skoro darmowy SQL ma ograniczenie do bazy 4 GB. To są pewnie jakieś śmieci z Sello ale nie rozumiem po co one tyle miejsca zajmują. Można to usunąć bez szkody dla bazy? No i proponuję w nowej wersji wprowadzić zarządzanie tym albo podać w wymaganiach programu dysk min. 100 GB

Wcześniej to nie występowało. Teraz pobiera informacje o klientach nie pobierając nawet transakcji. Jakie informacje o klientach może pobierać sello skoro np. nic się nie sprzedało od ostatniego pobierania? A może to webapi coś namieszało?

Od paru dni widzę dziwne rzeczy w sello. W dniu dzisiejszym przy jednej z synchronizacji miałem taki komunikat: pobrano klientów 9, transakcji 1. Nie wiem jakim cudem bo aukcja, która się zakończyła miała 3 oferty w tym te jedną najnowszą, także nie wiem skąd sello pobrało dodatkowych 6 klientów. Czasami jest tak, że pisze - pobrano klientów 5 a żadnej transakcji. Pobieram zawsze pełne dane o aukcjach. W logach o błędach nic nie ma.

Takie poprawki można nosić wówczas gdy aukcji wystawia się kilka dziennie na nie kilkadziesiąt. Na razie poprawiłem w Allegro. W sello wymusiłem ściąganie wszystkich trwających aukcji z pełnymi danymi ale jak na razie po godzinie wygląda tak, jakby webapi nie widziało naniesionych przeze mnie zmian w Allegro i poprawione aukcji widoczne są w Sello ze starymi atrybutami.

A w jaki sposób mam sprawdzić czy atrybuty nie będą już mylone??? Wysłać następne aukcje i liczyć na to, że się uda po wymuszeniu synchronizacji, czy jest jakiś inny sposób?

Wystawiając po przez Sello mam zaznaczone odcienie Szarości i srebra a na Allegro wyskakuje odcienie zieleni, to samo tyczy się np. fioletu a na Allegro odcienie niebieskiego. Błędy te występują w kategorii obuwie oraz w kategorii torebki. Błąd zaobserwowany na dwóch różnych bazach i dwóch różnych komputerach. Poprawiać parę set aukcji?? Tłumaczyć klientom, że to nie ten kolor z opisu tylko ze zdjęć?? - to chyba lekka przesada!!!

Mi co prawda transakcje pobrało ale nowe strony się nie otwierają: Operacja nie została wykonana ze względu na błąd serwera. Serwer zwrócił błąd: : Błędny identyfikator sesji. Proszę spróbować zalogować się jeszcze raz! Komentarze nie chce się wysyłać: Zdalny serwer zwrócił błąd: Błędny identyfikator sesji. Proszę spróbować zalogować się jeszcze raz! No i nie zgadzają się znowu aukcje trwające. Ranek zaczął się nieciekawie.

Nie bardzo rozumiem chwytania za słówka. Aukcje czasami zostają w przygotowanych, mimo, że zostały wysłane do Allegro. Muszę sprawdzać każdą taka niby niewysłaną czy się wystawiła i usuwać ją ręcznie. W starszej wersji ani razu nie miałem tego typu problemu. Aukcja ta powinna w przypadku błędu z wysyłką mieć status - do sprawdzenia i przy następnym odbieraniu aukcji powinna być przez sello usuwana z przygotowanych jeśli widnieje w Allegro. Wcześniej bez sprawdzania wysłałem kilka razy ponownie i jak się okazało aukcje się zdublowały.

Sprawdziłem ponownie - dymek się nie pojawia i Sello traktuje ją tak, jakby sie wysłała. W logach tylko to: : Nieokreślony błąd. (0x80004005) Aukcja oczywiście się wystawiła w Allegro.

Nie pamiętam, muszę to zaobserwować. Kiedyś faktycznie był ten dymek. Teraz z rozpędu kasuję bez sprawdzania. Przed chwila też jedną skasowałem, bo oczywiście się wysłała.

Aukcje się wystawiają, natomiast w sello wciąż one sa w zakładce przygotowane. Musze je ręcznie usuwać, ponieważ gdybym tego nie robił zdublowałbym aukcje przy ponownym wysyłaniu. W komunikatach o błędach przy niewysłanej aukcji jest tylko "nieokreślony błąd".

Odkąd zainstalowałem sello 1.6.0 mam wciąż jakieś problemy z wysyłaniem aukcji oraz z komentarzami. Wysyłając aukcję często mam komunikaty mówiące o tym, że sello nie wie czy sie aukcja wysłała i dodatkowo np.: SOAP_HTTP_ERROR: An HTTP error occured Limit czasu operacji został przekroczony. (12002) (0x80004005) Wchądząc po chwili na Allegro aukcja jak się okazuje została wystawiona a w zakładce Sello Aukcje/Przygotowane wciąż tam widnieje. Parę dni temu przez ten dzienny komunikat zdublowałem aukcję teraz ją zwyczajnie kasuję z przygotowanych. Nie wiem jak Sello sprawdza czy aukcja się wystawiła skoro ponownie ja wystawia. To samo tyczy sie komentarzy dzisiaj wystawiam komentarz a Sello: Wysyłanie komentarza dla C---------X do aukcji nr 11953xxxxx nie powiodło się. Nieokreślony błąd. Na Allegro oczywiście komentarz się wystawił a przy ponownej próbie wysłania komentarza Sello pisze (co jest prawdą): Temu kontrahentowi już wystawiłeś komentarz. W każdej aukcji jednemu Użytkownikowi możesz wystawić jeden komentarz. Jeśli komentarza nie ma jeszcze na karcie kontrahenta, odczekaj kilka minut na odświeżenie zawartości karty. Mam wrażenie, że Sello w nowej wersji zgłupiało - poprzednio takich kwiatków nie miałem. --------- W dniu dzisiejszym nowy kwiatek: Zdalny serwer zwrócił błąd: Błędny identyfikator sesji. Proszę spróbować zalogować się jeszcze raz! (0x80004005) Tym razem aukcja jednak się nie wystawiła.

To raczej nie ma związku, bo wystarczy zapuścić ściąganie raz jeszcze aby np. po wolnym pobieraniu, prędkość znowu skoczyła na większą. Zapchane łącza po drodze też nie mają z tym nic wspólnego, bo dzieje się tak na każdym z dwóch łącz, które posiadam w tym jedno od dostawcy który posiada bgp. Wygląda to tak jakby czasem Sello niezbyt żwawo zabierało się do pracy.

Podczas ściągania transakcji z zaznaczeniem pełnych informacji Sello raz pobiera je z wahadłową prędkością ok. 300 Kbit/s a innym razem ok. 30 Kbit/s. Nie jest to z pewnością problem związany z moim łączem 2 Mbit/s (nic nie ogranicza prędkości). Wygląda to tak jakby raz Sello stwierdziło, że dane będzie pobierać z prędkością 300 Kbit/s a raz z prędkością 30 Kbit/s

Nie wiem czy ma to związek ale odkąd zainstalowałem wczoraj nowe sello strefa sello w ogóle nie działa. Nie tworzą się nowe strony: SOAP_HTTP_ERROR: An HTTP error occured : a dzisiaj z kolei mam cos takiego; Próba zamknięcia strony już nieistniejącej: Strona jest już zamknięta. Serwer zwrócił błąd: pl.insert.cocoon.webservices.statuses.PageClosedFault Ponadto przy uruchamianiu sello wisi strasznie długo przy próbie pobrania licencji i nie wiem czy ja pobrało, czy tez za parę dni dostane komunikat, że nie mam aktualnej licencji.

Usunąłem te 6 aukcji dla których nie było daty zakończenia i poprałem ponownie pełne informacje. Teraz już jest ok. Sello jednak samo potraktowało te aukcje jako wystawione a w Allegro ich nie było, jak również nie było ich w pobranych prowizjach.

W czasie wysyłania aukcji przez Sello wystapiła przerwa w dostawie prądu a co za tym idzie połączenie z internetem się urwało i sello wyświetloło komunikat o błędzie. Podłączyłem komórkę do laptopa i wysłałem resztę ręcznie. Po wysłaniu pobrałem pełne informacje o transakcjach ale w dalszym ciągu występuje różnica pomiędzy tym co jest w Allegro a tym co jest w Sello (chodzi o aukcje trwające). Nie chce mi się sprawdzać każdej aukcji po kolei, którą sello traktuje jako wystawiona a której nie ma w Allegro. Jak mogę to naprawić aby stan aukcji się zgadzał?

Jak zwykle to samo: SOAP_HTTP_ERROR: An HTTP error occured Licencję też jakoś długo pobiera i nie wiadomo czy w ogóle ją pobiera.

Nie mogę wystawić komentarza do aukcji, która w Allegro już jest w archiwum. Dostaję komunikat: Wysyłanie komentarza dla .................. nie powiodło się. Zdalny serwer zwrócił błąd: Nie byłeś Sprzedającym w tej aukcji. Toż to jakieś bzdury, ponieważ kupujący wystawił mi komentarz a ja mu nie mogę się zrewanżować.

Jeśli chodzi o sello to ja mam dopisane do zapory/reguły przychodzące dwa wyjątki: - wskazanie na program %ProgramFiles%\Microsoft SQL Server\MSSQL.1\MSSQL\Binn\sqlservr.exe - port UDP 1434 i to wystarczyło abym móg przegądac bazy w sello, które sa na win 7 Sieć (udostępnianie zasobów) pomiędzy XP a Win 7 również działa. Włączone udostępnianie danego zasobu i dodanie grupy wszyscy i dla niej ustawione prawa odczyt/zapis.

A tego to ja nie sprawdzałem czy na Allegro wyjdzie ze spacjami czy też nie. Nr rachunku bez spacji jest zwyczajnie nieczytelny i przy jego spisywaniu można popełnić błąd.

Dlaczego w sello jest ograniczenie co do ilości znaków w polu konto bankowe (okno wystawiania aukcji). Chciałem wpisać nr w postaci: kk bbbb bbbb rrrr rrrr rrrr rrrr bo jest to najbardziej czytelne, tym czasem w sello mogę wpisać jedynie ten nr bez spacji. Allegro przy wystawianiu aukcji pozwala wpisywać nr ze spacjami a Sello nie.

A dzisiaj ja coś takiego zaobserwowałem. Operacja nie została wykonana ze względu na błąd serwera. Serwer zwrócił błąd: : Błędny identyfikator sesji. Proszę spróbować zalogować się jeszcze raz! Nie można utworzyć strony sello