ja_CK

Do tego etapu nie dotarłem. Na oko widać , ze wydruki nie są zgodne z regulaminem poczty. Kilka lat temu starałem sie o zgodę na własne wydruki i jak przypomnę sobie wymogi jakie mi stawiali, to jak patrzę na wydruki z ekn , to jakość wydruków z ekn wydaje mi się zabawna. No, ale chwała Paniom na poczcie, ze przyjmują i wystarczyła instrukcja z centrali. Ja nawet zrobiłem import z xml, tyle że okazało się , ze nie działa. Wymiana maili z poczta nic nie pomogła, w końcu skontaktował sie ze mną producent ekn i dostałem wersję beta do testowania. Jak się okazało w tej wersji beta nic nie zostało poprawione. Moje uwagi o błędach w programie "mądrala " z postdata skwitował , że sie nie znam , a wogóle to sic !!! postdata nie świadczy mi usług serwisowych, nie jestem osobą uprawnioną do zgłaszania błędów w programie, a tak wpgole to jest to freeware i łaski nikomu nie robie. Jak chce to moge korzystać, a jak mi się nie podoba to nie muszę z tego korzystać. Pytanie tylko po h...j przesyłali mi wersje beta do testowania i zajmowali mój czas. Sprawa jest o tyle śmieszna, że poprawka jest drobna. Nie importuje z pliku numeru nadania przesyłki i nie zapisuje adresów do bazy we wszystkich miejscach w jakich są wymagane. Czyli tak jak myślałem z palca. Po moich kontaktach z postdata nie liczyłbym na to za bardzo. Orły tam sie tym programem nie zajmują. Delikatnie mówiąc są. Nie mówię tutaj o beta, tylko o normalnej wersji . Pierwsza wersja ekn jaką dostałem instalowała własny serwer bazy danych, nie było możliwości wyboru serwera. W kolejnej był wybór serwera, ale nie można było wybrać bazy danych. Każda instalacja zakładała nową bazę. Kolejna wersja jaką dostałem dawała wybór serwera bazy danych i samej bazy danych, nie zakładała nawet przy każdej intalacji nowej bazy danych, ale za to instalacja na kolejnych komputerach w sieci powodowała kasowanie zawartosci samej bazy. Były też jakieś problemy z kontami użytkowników i jednoczesnym korzystaniem z ekn na kilku kompputerach, ale po ponad pół roku nie pamiętam dokładnie co. Darowałem sobie ekn. Pocztą wysyłam tylko listy polecone . Biore z poczty kody kreskowe. Skanuje kody kreskowe i drukuję adresy i liste wysylkową z napisanej dla mnie aplikacji. Kody kreskowe z poczty oczywiście naklejam na przesyłkę

Jeśli z palca wprowadzasz dane do ekn i korzystasz z jednego komputera to teoretycznie to działa. Problemy zaczynają sie przy pracy sieciowej na kilku stanowiskach, korzystaniu z importu danych itp. Wydruki z ekn przyjmują Tobie na poczcie bez problemu? Czy ich nie robisz, a korzystasz z oryginalnych druczków?

Jeśli będzie to miało działać tak jak ekn to ja dziękuję. Dostałem nową wersję beta ekn do testowania od firmy postdata . Zgłosiłem uwagi do tej wersji wraz z opisem błędów. W odpowiedzi dostałem odpowiedź, że wszystko działa Na moje dalsze uwagi Pan zajmujący się ekn zaregował z oburzeniem, że jest to freeware i jak nie chce to nie musze używać. A wogóle to sic! firma postdata nie swiadczy mi usług serwisowych. W kolejnym mailu otrzymałem odpowiedz: Treść wiadomości została usunięta na podstawie paragrafu 3 pkt. 8 l "Regulaminu Forum Użytkowników programów InsERT" To po cholerę przysłali mi wersję beta, żebym im laurkę wystawił za błedy w programie i interfejs jak z lat 80-tych. Jak dla mnie skandalem jest sposob w jaki wydawane są publiczne pieniądze na "informatyzację" poczty .

Też mam ten problem.

Normalna rzecz. Na 99% jest to błąd Allegro. Napisz do Allegro wskazując numery zdublowanych aukcji, na 99% zwrócą kasę.

Ponieważ klient pocztowy jest jedyną rzeczą jaką używam e sello, to chyba będzie mój ulubiony wątek 1. Możliwość wybrania podpisu wiadomości przez każdego z użytkowników sello 2. Możliwość sortowania wysłanych wiadomości wg. użytkownika piszącego wiadomość 3. Możliwość sortowania wiadomości przychodzących wg. użytkowników sello , czyli jeśli użytkownik A odpowiedział klientowi na wiadomość, klient odpowiedział na tą wiadomość, to sello (na podobnej zasadzie jak podpinanie wiadomości) rozpoznaje taką wiadomość i przypisuje do użytkownika. 4. Sello nie podpina wszytskich wiadomości od klienta. Więc rozszerzenie opcji "przełącz widok na klinta" o podpinanie wszystkich wiadomości wysłanych z danego maila. Czyli klient wysłał maila z klient@o2.pl więc sello podpina wszystkie maile wysłane z klient@o2.pl i odpowiedzi udzielone na maila klient@o2.pl 5. Wiadomości html . W tej chwili nie wiem czemu ale nie wszytskie linki są aktywne w otrzymanych wiadomościach 6. Filtrowanie wg flag 7. Wyszukiwarka w treści maili 8. Możliwość definiowania własnych autotekstów 9. W szablonach możliwość zdefiniowania czy opcja "wstaw szablon w bieżące miejsce (zamiast zastępować całą wiadomość) " ma być domysnie odhaczona, czy nie

http://www.sqlmanager.net/en/products/mssql/manager i oczywiście jakiś kurs sql http://www.centrumxp.pl/dotNet/21,1,kategoria,Kurs_SQL.aspx

Podejrzewam, ze w bazie danych będą głównie dane w niej dostępne, wystarczy zajrzeć do bazy

Przepraszam wszystkich za prywatę, ale nie mogłem się powstrzymać . Sello także Pan Kolankiewicz będzie próbował przywłaszczyć ?

Jak mi się wydaje przyjęty przez Ciebie sposób rozwiązywaniania problemu nie bardzo ma sens. Problem nie leży w mechaniźmie pobierania danych z webapi, tylko w opóźnieniach z jakimi dane pojawiają się w webapi i z tym , że użytkownik sello nie ma czasu czekać aż takie dane się pojawią. Wariant 1. Aukcja skończyła się ,na webapi nie są dostępne jeszcze informacje o tym. Wcześniej czy później te informacje pojawią się. Nie zdarzył mi się jeszcze przypadek aby zakończona na Allegro aukcja nie zakończyła się w Sello. Czasem to trwa kilka dni ale aukcje się zakańczaja się. W takim wypadku można zaczekać aż allegro prześle dane o zakończeniu aukcji i uda się je pobrać. Tyle, ze uzytkownik przygotowywujący paczki i wystawiający aukcje nie ma czasu na to, on potzrebuje aukcji zakończonej natychmiast. Czyli musi być opcja ęcznego kończenia aukcji. Wariant 2. Pracownik Allegro zakończył aukcję z powodu złamania regulaminu , albo własnego widzimisia (wbrew pozoom bardzo częsta sytuacja). W takiej sytuacji brak jest maila o zakończeniu aukcji, żadne informacje o zakończeniu aukcji nie są przesyłane do webapi i analiza logów nie pomoze w ozwiązaniu problemu. Pomoże tylko i wyłącznie możliwość ręczngo zakańczania aukcji w Sello.

Dzięki.Rutyna bierze górę. Nawet w pomocy jak wół czerwonymi literami jest napisane Firefox 3.01 i Vista Home Edition.

W czasie wykupywania licencji: -Na stronie Sello - płatności on-line :po wpisaniu danych : imię, nazwisko, email nie przechodzi do kolejnej stony, komunikat "nie ma takiej strony, czy coś takiego" , czasem wyświetla się pusta strona (uprzedzając pytania - z łaczem intenetowym mam wszystko ok ) -czasem brak przekierowania na stronę płatności, przycisk kontynuuj nieaktywny - po wejściu na stronę płatności; bład wykonywania skryptu, czasem skrypt rusza, czasem nie - wieszanie się Sello po zamknieciu okna kupowania płatnosci - po wpisaniu danych karty kredytowej komunikat "nieokreślony błąd" prosimy spóbować później i wszystko od nowa W czasie dodawania konta: - po sprawdzeniu użytkownika i kliknięciu dalej okno się wiesza, albo zamyka, albo komunikat błędu ( nie pamietam jaki) Podejrzewam, ze jescze coś pominąłem.. Przy dokonywaniu płatności czasem wystąpi jeden błąd, czasem kilka po kolei. Ogólnie przy dokonywaniu płatności przy kazdym koncie wystEpował przynajmniej jeden z powyższych błędów.. Ogólnie opłacenie 4 kont i dodanie dwóch nowych kont i sprawdzenie 4 kont ( w starszej wersji Sello nie dopisywało maila) zajęło mi około 40 minut, porażka !!! Te same problemy występowały od począku istnienia Sello.

W tym przypadku problem rozwiązuje wykonanie polecenia z pomocy (OSQL)przykład nr 1 To już wiemy, tylko mi Allegro pod koniec marca usunęło kilkanaście tys aukcji i co wtedy, recznie, aukcja po aukcji ?

Jak zwykle, pisane wiele razy i nie rozwiązane. Często brakuje info z Allegro o zakończeniu aukcji. Często pracownik Allegro usuwa aukcję, Allegro wtedy nie wysyła danych o zakończeniu aukcji do webapi. Takie skomplikowane jest zrobienie ręcznego kończenia aukcji, tak żeby nie śmieciły list ?

Sposób w jaki szanowane są moje pieniądze i mój czas poraził mnie Od 30 minut próbuję opłacić 7 kont , jak na razie udało mi się opłacić 2, nowego konto udało mi się założyć po 4 próbach. Przede mną jeszcze jedno nowe konto i opłata za dwa stare. Ciekawy powrót do Sello :)Miałem nadzieję, że przez ok coś tutaj zostało poprawione, ale niestety nie. Zatem zadam sakramentalne pytanie . Kiedy zostanie to poprawione, albo zmieniony serwis obsługujący płatności? Po czyjej stronie lezy wina nie wiem i tak naprawdę mnie to nie obchodzi. Z dotpayem współpracuje kilkanaście moich sklepów i z takimi problemami się nie spotkałem. Kiedy będę mógł zapłacić za jednym zamachem za wszystkie konta? Ktoś tutaj nie szanuje mojego czasu. Problem był zgłaszany rok temu i w tak fundamentalnej sprawie postępu nie widać.

Krążą boty całymi stadami. Tydzień temu postawiłem nowy sklep, nie chciało mi się go zabezpieczać, bo sporo grzebania przy nim jeszcze było. Po kilku dniach jakiś bot zainfekował w nim wszystkie pliki.

A sprawdzacie będąc wylogowanymi z forum Sello? Tylko wtedy działa dziwne przekierowanie. Rozwiązanie problemu: http://www.forum.optymalizacja.com/index.php?s=0e92aceb53a4ff62e98799826edc9eb4&showtopic=57318&pid=450387&st=0entry450387

Na stronie : http://www.google.pl/search?q=sello&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a kliknijcie na link forum. Aby zobaczyć żarcik google: - nie możecie być zalogowani na forum Sello - musicie mieć ponad 18 lat ( no ewentualnie za zgodą rodziców )

Zasada działania jest prosta. W tego typu aplikacjach należy unikać znaków specjalnych bo one powodują problemy i lepszego rozwiązania nie ma. Chętnie bym ponarzekał na Sello , ale tym razem to nie jego wina

Może niezbyt jasno to napisałem. Problem nie leży w wysyłaniu maili,tylko w ich ściąganiu. Wszystkie wiadomości z kont gmaila ściągam za pomocą Sello, natomiast odpowiadając na maile korzystam z konta na o2.pl. Podejrzewałbym tutaj własnie politykę google itp. , tylko w podobny sposób korzystam z innego konta na gmailu. Na to konto trafia bardzo dużo typowego spamu , bo wykorzystuję je pozycjonując stronę. Ściągając za pomocą Outlooka maile z tego konta nie mam z gmailem najmniejszych problemów. Na trop , że wina leży po stronie sello naprowadza mnie też jedno konto w gmailu, które jest przypisane do konta na Allegro (na tym koncie Allegro nie prowadzę sprzedaży). Na to konto w gmailu trafia dosłownie kilka maili tygodniowo i to konto jest także blokowane przez gmaila.

Zanim nie zacząłem korzystać z Sello, korzystałem z Outlooka i TB, nie miałem żadnych problemów, nawet spamując . Problemy pojawiły się w trakcie korzystania z Sello. Po doświadczeniach z o2 przesiadłem się na gmaila i tutaj po jakimś czasie także zaczął się problem. Problem jest ze wszystkimi kontami z których pobieram wiadomości za pomocą Sello. Z żadnym z kont z których ściągam wiadomości za pomocą Outlooka nie ma problemów . Na jedno z kont obsługiwanych przez Outlooka dziennie przychodzi kilkaset maili spamu i problemu nie ma. W Sello nie mam w tej chwili włączonych żadnych wiadomości automatycznych. Korzystam z niego na 3,4 stanowiskach jednocześnie, tylko ściąganie maili i odpowiadanie na nie. Po pewnym czasie gmail zaczyna traktować Sello jako spamera/robota i wymusza identyfikację za pomocą capchta. Wg. google: "Blokady są zwykle efektem wykrycia nietypowego lub nadmiernego wykorzystania protokołu POP w krótkim czasie. Powodują je najczęściej użytkownicy, którzy często pobierają całą zawartość konta do klienta poczty lub używają oprogramowania innej firmy, które automatycznie loguje się na ich konta, a nie jest obsługiwane przez Google." Z tego można wysnuć wniosek, że Sello w jakiś sposób zachowuje się nietypowo. Wątek cytowany przez Wojtka dotyczy zupełnie innego problemu. Nie jest to też problem związany z dużą ilością wysyłanej korespondencji.

Korzystanie z Outlooka, albo z Thunderbirda nie daje takich efektów, więc wina leży raczej po stronie Sello. Moze po prostu zbyt często łączy się ze skrzynką, czy jakoś tak ....

Po jakimś czasie korzystania z gmail, gmail zaczyna traktować Sello jako spamera, Konto gmail zostaje wyłączone przez google. Może czas najwyższy poprawić klienta pocztowego ?

Przy 140 aukcjach nie sądzę aby były jakieś problemy. Mi Sello kilka tys. aukcji obsługiwało bez problemu tzn. ściąganie danych:aukcji,sprzedaży i maili oraz wystawianie komentarzy. Aukcji przyznam za pomocą Sello nie wystawiałem, strefy także nie obsługiwałem. Niestety z kilkunastoma tysiącami Sello nie radzi sobie najlepiej. Sprzęt jako serwer : początkowo P4 1,8 GHz , 1024RAM - kilka tys aukcji, później Intel® Xeon® E5205 Dual Core 1,86 GHz 2 GB - kilkanaście tys aukcji. Łacze: neostrada 6MB . Cały czas 4 jednocześnie pracujące stanowiska. 4- 6 kont na Allegro.

Nie ma takiej konfiguracji. Sello pożre wszystko co mu dasz :-) . Jedyna rada to na czas pracy wyłączać ściąganie danych.