Strefa Sello - Zaufane i Nie zaufane

[forcid1 0]

Zastanawiam się nad sensem podziału Strefy na Zaufane i Nie zaufane, no i zupełnie nie znajduje logicznego wytłumaczenia.

 

Dlaczego się czepiam.

Moimi klientkami w 90% są przysłowiowe "blondynki". Często mają one problem z prawidłową obsługą skrzynki pocztowej. Strefa powinna być jak najprostsza, jak najmniej skomplikowana, idiotoodporna.

Wyobraźmy sobie "blondynke" która  wchodzi na niezaufaną stronę. Widzi napis "strona niezaufana", "Adres do wysyłki Ukryty (ponieważ niniejsza strona nie jest zaufana)".

90% klientek będzie dzwonić lub meilowac czy może tam coś wpisać bo strona jest podejrzana i niezaufana.

Owszem mogę zrezygnować z wysyłania linka w meilu z Allegro i wysyłać samemu dodatkowe meile z linkiem do strony zaufanej, ale wtedy musiał bym mieć kompa  uruchomionego 24h/na dobę, żeby rozsyłał meile zaraz po kliknięciu KUP TERAZ.

 

Czy nie prościej było by gdyby zlikwidować podział i strona generowana ze wzoru

https://strefa.sello.pl/1/[NR_PRZEDMIOTU]/[NAZWA_KUPUJACEGO].html

była stroną docelową i ostateczną?

 

[e-strefa 0]

Chyba sobie cos u ciebie zamowie na czyjs koszt

 

eeee... nie chce damskiego paska

 

A tak powazniej to wydaje mi sie ze obowiazkowa jest stosowna instrukcja i informacja dla klientow jak to obslugiwac i dlaczego ma potwierdzic dane na zaufanej stronie.

Niezaufana strona to pole do popisu dla zlodzieji!

[forcid1 0]

W zasadzie masz rację.

 

Chodzi generalnie o to, że bezsensu żebym musiał mieć cały czasu działającego kompa  rozsyłającego meile. Może ktoś ma jakiś inny pomysł jak to rozwiązać? Może dało by radę umieścić na serwerze programik generujący strony statusu i rozsyłający meile?

[ja_CK 0]

Pewnie by dało :-) . W obecnym kształcie Strefa wprowadza więcej zamieszania niż pożytku.

Korzystam z podobnego, tylko dużo lepszego systemu. Tam jest wszystko zautomatyzowane, klient automatycznego maila otrzymuje po kilku minutach, zanim zdąży odejść od komputera i ochłonąć po zakupie. W rezultacie:

10% osób nie potwierdza zamówienia wogóle.

10% osób ma problemy z otwarciem linka

1% osób pisze, ze ma obawy związane z klikaniem w jakieś linki

20% osób i tak dla pewności wysyła adres i uwagi mailem 

20% wysłało maila zanim otrzymało link do formularza, więc potwierdzają formularz i wysyła kolejnego maila z pytaniem czy dobrze zrobili potwierdzająć formularz itp.

3% wpisuje inne dane w formularzu i inne w przesłanym mailu itp. itd

 

Gdybym jeszcze na stronie z potwierdzeniem transakcji umieścił napis "Strona niezaufana" wtedy by się działo :-)

 

 

 

 

[e-strefa 0]

Hmmmm... a gdyby tak do linka(niezaufanego) jeszcze dolaczac klucz sprzedawcy? To by zabezpieczalo o tyle, ze okresc innego naszego klienta moglby tylko nasz klient, bo tylko oni znali by klucz.

Klucze mozna by np zmieniac raz na miesiac(z jakim wyprzedzeniem na zasadzie ze klucz wygasa za 5 dni i przez ten czas jeszcze dziala stary, a po pierwszym kliku w nowy stary jest usuwany dla nowych tranzakcji i pozostaje tylko dla stron juz wygenerowanych).

 

Co nasi programisci o tym sadza? :>

[Bartosz Rosa 1 785]

Niestety allegro nie udostępnia publicznie generowania linków dla stron dla klientów - stąd aby umożliwić klientom wpisanie danych od razu po zakupie wymyśliliśmy strony niezaufane. Oczywiście można z nich nie korzystać, ale wtedy klienci otrzymają wiadomość z linkiem dopiero po tym jak sprzedawca ściągnie transakcje.

 

Tak czy siak, dopóki webApi nie udostępni generowania adresów to nic bardziej sensownego nie da się chyba wymyślić.

[forcid1 0]

W strefie po wpisaniu uwag pojawia sie komunikat "zmienione, oczekujące na pobranie przez sprzedawcę"

Proponował bym zmienić na krótkie  zwięzłe "Zapisano uwagę".

Dlaczego?

Zasymuluję co pomyśli "blondynka".

"o jezu oczekujące, to chyba nie dotarło jeszcze, hmmm to wyśle mu meila".

no i w ten sposób mamy tone nowej korespondecji,  którą  trzeba przeczytać.

[e-strefa 0]

Niestety allegro nie udostępnia publicznie generowania linków dla stron dla klientów - stąd aby umożliwić klientom wpisanie danych od razu po zakupie wymyśliliśmy strony niezaufane. Oczywiście można z nich nie korzystać, ale wtedy klienci otrzymają wiadomość z linkiem dopiero po tym jak sprzedawca ściągnie transakcje.

 

No ale to wasz serwer moglby generowac klucz sprzedawcy, a nasz zadnie to raz w miesiacu poprawic wiadomosc dla klienta na allegro i zmienic klucz.

[ja_CK 0]

 

 

Tak czy siak, dopóki webApi nie udostępni generowania adresów to nic bardziej sensownego nie da się chyba wymyślić.

Pomysł jest ok , tylko nazewnictwo nieszczęśliwe. Nie trzeba od razu przysłowiowej blondynki przyprawiać o palpitację serca.

 

Strefa Sello - Potwierdzenie danych do wysyłki  , czyli dzisiejsza strefa niezaufana, komunikat dla klienta "Za pomocą tego linka wejdziesz droga "blondynko" na stronę na której będziesz mogła wybrać formę płatności i wysyłki, zmienić adres do wysyłki i dodać uwagi do zamówienia."

Strefa Sello - Status zamówienia  "Wysyłam Tobie droga blondynko kolejny link. Na podanej stronie będziesz mogła śledzić postępy realizacji zamówienia.

 

Zero informacji w stylu. Strefa zaufana i niezaufana. Adres ukryty (ponieważ niniejsza strona nie jest zaufana). Jeśli już to po prostu "Adres widoczny tylko dla sprzedawcy"

 

Zresztą ukrycie adresu w strefie niezaufanej to raczej ukłon w kierunku Ustawy o ochronie danych osobowych, a nie żadne zabezpieczenie. 

Przecież sprzedawca i tak nie ma możliwości weryfikacji kto wpisuje adres, klient czy oszust . No chyba, ze klient w mailu potwierdzi swoje dane 

Nie wyobrażam też sobie dużego sprzedawcy za każdym razem zastanawiającego się, czy aby na pewno adres wpisał klient. 

 

 

[forcid1 0]

Pomysł z kluczem jest niezbyt szczęśliwy. Złodziej zakupi jedną pierdółke i cały miesiąc będzie mógł zmieniać adresy innym transakcjom.

 

Mnie wpadł do głowy taki pomysł.

 

Na serwerze Insertu działa programik który np. co 1 minutę łączy się z WebAPI i sprawdza czy cosik sprzedaliśmy. Jeśli tak to generuje meila z linkiem do Strefy i wysyła klientowi.

W zasadzie to Sello robi to samo, ale w ten sposób unikamy konieczności włączania kompa na cały dzień. Wielu sprzedających nie siedzi cały dzień przy kompie lub tak  jak ja zabiera laptopa w różne miejsca i zdarza się, że komp chodzi 1godz. przez cały dzień.

 

Ważne jest oczywiście aby można było edytowac treść meila powiadamiającego.

[e-strefa 0]

Nie wiem co wam sie nie podoba w kluczu

 

Twoj pomysl nie przejdzie, bo to by generowalo za duzy ruch i obciazenie lacz(allegro i Insetru). Pomysl ile aukcji bylo by do sprawdzenia co minute!

 

Jedyne sensowne wg mnie rozwiazanie na ta chwile to klucz sprzedawcy.

[forcid1 0]

Nie wiem co wam sie nie podoba w kluczu

 

Twoj pomysl nie przejdzie, bo to by generowalo za duzy ruch i obciazenie lacz(allegro i Insetru). Pomysl ile aukcji bylo by do sprawdzenia co minute!

 

No tak tylko zauważ, że tyle samo ruchu generuje Sello jeśli masz ustawioną synchronizacje co 1 minute. Jeśli bym korzystał ze Strefy to ustawił bym taką właśnie synchronizacje. Chodzi o to, że klient ma dostać linka jak najszybciej. Powody? Bo później nie ma czasu, bo zapomni, bo nie ma dostępu w domu do kompa tylko w pracy itd. Link ma być błyskawicznie.

Zresztą taki ruch dla Allegro to kropla w morzu.

Ruch dla Insertu może i jest obciążeniem, ale przecież nie jest to jakiś dramat. Jak by nie patrzeć Sello nie jest tanie. U konkurencji podobny program kosztuje o  połowę mniej, a jak narazie nie widzę wyższości Sello nad nim.

 

Jedyne sensowne wg mnie rozwiazanie na ta chwile to klucz sprzedawcy.

Nie jest sensownym. Pomyśl, że kupie na Twojej aukcji 1 stycznie jakiś przedmiot. Aż do 31 stycznia mam prawidłowy klucz. Więc co robię. Przez cały miesiąc zmieniam adresy dostawy Twoich klientów. No i jestem bogaty

[e-strefa 0]

No tak tylko zauważ, że tyle samo ruchu generuje Sello jeśli masz ustawioną synchronizacje co 1 minute. Jeśli bym korzystał ze Strefy to ustawił bym taką właśnie synchronizacje. Chodzi o to, że klient ma dostać linka jak najszybciej. Powody? Bo później nie ma czasu, bo zapomni, bo nie ma dostępu w domu do kompa tylko w pracy itd. Link ma być błyskawicznie.

Zresztą taki ruch dla Allegro to kropla w morzu.

Ruch dla Insertu może i jest obciążeniem, ale przecież nie jest to jakiś dramat. Jak by nie patrzeć Sello nie jest tanie. U konkurencji podobny program kosztuje o  połowę mniej, a jak narazie nie widzę wyższości Sello nad nim.

No niby tak, ale tu kazdy dzieli swoje lacze, nie kazdy ma strefe synchronizowana co minute, nie wszyscy maja w tej chwili wlaczone komputery itp.

Wg mnie gdyby robil to serwer insertu dla wszystkich klientow i ich aukcji to zabilo by allegro.

 

 

Nie jest sensownym. Pomyśl, że kupie na Twojej aukcji 1 stycznie jakiś przedmiot. Aż do 31 stycznia mam prawidłowy klucz. Więc co robię. Przez cały miesiąc zmieniam adresy dostawy Twoich klientów. No i jestem bogaty

 

No tak, ale wiemy ze zrobil to nasz klient i latwiej dojdziemy do tego ktory. Reszta zajmie sie policja

Mozna by np samemu sobie generowac klucz gdy zaistnieje ryzyko tego ze klient moze cos takiego zrobic. Mozna by klucz zmieniac np co tydzien itp itd.

Wydaje mi sie ze pomysl jest dobry i warto go rozwazyc i ewentualnie troszke dopracowac.

[forcid1 0]

Wydaje mi sie ze pomysl jest dobry i warto go rozwazyc i ewentualnie troszke dopracowac.

No jeśli już to lepiej było by zaimplementować w Sello funkcję która by generowała  kod raz w tygodniu i automatem zmieniała treść meila Allegrowego wstawiając aktualny kod. I teoretycznie było by to OK, ale...

Co z klientami którzy obudzili się np. po miesiącu i chcą wypełnić Strefe? Mają nieaktualny kod.

Pomyśl ile problemów będzie generować konieczność PRAWIDŁOWEGO przepisania kodu do formularza. Nie wiem jak Twoi klienci, ale moi często nie są najlepsi z  logicznego myślenia

 

[Bartosz Rosa 1 785]

W strefie po wpisaniu uwag pojawia sie komunikat "zmienione, oczekujące na pobranie przez sprzedawcę"

Proponował bym zmienić na krótkie  zwięzłe "Zapisano uwagę".

Dlaczego?

Zasymuluję co pomyśli "blondynka".

"o jezu oczekujące, to chyba nie dotarło jeszcze, hmmm to wyśle mu meila".

no i w ten sposób mamy tone nowej korespondecji,  którą  trzeba przeczytać.

A jesli damy napis "zapisano uwagę" to każda nie-blondynka pomyśli, że sprzedawca już o tym wie... W takich kwestiach każde rozwiazanie rodzi problemy dla pewnych ludzi, trzeba tylko ustalić których ludzi jest więcej i dostosować do nich nazewnictwo.

 

Przecież sprzedawca i tak nie ma możliwości weryfikacji kto wpisuje adres, klient czy oszust . No chyba, ze klient w mailu potwierdzi swoje dane 

Nie wyobrażam też sobie dużego sprzedawcy za każdym razem zastanawiającego się, czy aby na pewno adres wpisał klient. 

I dlatego jeśli sprzedawca korzysta ze stron niezaufanych, to potem klient musi potwierdzić te dane które tam wprowadził na stornie zaufanej. Klient zatem nie musi nic w mejlu potwierdzać - po to ma strony zaufane. A strony zaufane, jeśli nawet wypełni je ktoś inny niż kupujący, to równie dobrze sprzedawca może otrzymać mejla od osoby podszywającej się pod kupującego - tak, że ryzyko jest to samo.

 

Chodzi o to, że klient ma dostać linka jak najszybciej. Powody? Bo później nie ma czasu, bo zapomni, bo nie ma dostępu w domu do kompa tylko w pracy itd. Link ma być błyskawicznie.

 

Ruch dla Insertu może i jest obciążeniem, ale przecież nie jest to jakiś dramat. Jak by nie patrzeć Sello nie jest tanie. U konkurencji podobny program kosztuje o  połowę mniej, a jak narazie nie widzę wyższości Sello nad nim.

No więc jaki problem zapalić sobie Sello i ustawić synchronizację co minutę... Z naszej strony taki program który robił by to za naszych użytkowników jest zadaniem bardzo trudnym, gdyż musiałby on co minutę sprawdzać na allegro wszystkich użytkowników czy ktoś coś kupił i wysyłać mejle - mission impossible. Zwłaszcza, że w minutę to można sprawdzić conajwyżej z 50 osób.

 

Wg mnie gdyby robil to serwer insertu dla wszystkich klientow i ich aukcji to zabilo by allegro.

Nie allegro a nasz serwer po prostu by nie nadążył. Allegro bardziej się męczy jak dostaje kupe zapytań z róznych miejsc.

 

[Piotr 0]

Być może się mylę (jeśli tak proszę o poprawienie mnie . Allegro generuje adres strony dla konkurencji (e-aukcje). Po wpisaniu tagu '[E_AUKCJE_PL]' w 'wiadomości dla kupującego', klient od razu dostaje 'właściwy' link do strony ww. producenta.

 

[Inga 9]

Dokładnie tak jest. Ale jest to rozwiązanie przygotowane specjalnie dla tego jednego programu. wynika to z przyczyn 'historycznych', a nie z zasad wolnego rynku. My nie możemy wykorzystać tego samego tagu i jedyne co możemy zrobić, to poczekać aż Allegro udostępni powszechnie producentom oprogramowania mechanizm generowania takich adresów. Z tego powodu przygotowaliśmy właśnie "strony niezaufane". Od początku obawialiśmy się, że ich używanie nie będzie bezproblemowe. Staraliśmy się jednak tak je przygotować, aby połączyć bezpieczeństwo z prostotą używania. Jeśli da się jeszcze coś poprawić, nie psując reszty, to postaramy się to zrobić. Zmianę komunikatów i pomoc dla klientów na stronach Strefy już szykujemy.

[forcid1 0]

Zmianę komunikatów i pomoc dla klientów na stronach Strefy już szykujemy.

Moją sugestią jest aby w formularzu Strefu używać jak najbardziej prostego idiotoodpornego, komunikatywnego języka. Np. komentarz przy zmianie adresu wysyłki "Jeśli chcesz aby sprzedawca wysłał towar na inny adres kliknij przycisk ZMIEŃ i wprowadź nowy adres. ". Potem jak już wpisze klient adres klika na DALEJ. Tu powinno pojawić się mniej więcej coś takiego "Sprawdź dokładnie czy wprowadzony adres jest poprawny. Jeśli tak kliknij WYŚLIJ. Jeśli chcesz poprawić dane kliknij WSTECZ."

 

Wiem, że niektórym z Was może się wydawać, że to idiotyczne komentarze, ale weźcie pod uwagę, że często kupują na allegro ludzie którzy mają kontakt z kompem i internetem sporadycznie. Człowiek obeznany poradzi sobie napewno więc trzeba zadbać o tych co sobie nie radzą. To tak jak z obsługą mBank. Dla mnie jest banalnie prosta, ale w rankingu banków internetowych mBank stracił kilka punktów za skomplikowaność.

[Bartosz Rosa 1 785]

jak najbardziej celna uwaga. Myślę, że weźmiemy to pod uwagę.

[ja_CK 0]

jak najbardziej celna uwaga. Myślę, że weźmiemy to pod uwagę.

Jeszcze jedna uwaga. Powinna być możliwość "schowania" możliwości podawania NIP i nazwy firmy.

U mnie, gdy udostępniłem taką możliwość, większość klientów wpisywała NIP i żądała faktury VAT ,oczywiście na osobę fizyczną.

Upierdliwe jest wystawianie faktury zamiast paragonu , więc "schowałem" tą opcję. 

Gdy przestałem udostępniać taką opcję, f-rę żąda co najwyżej jedna osoba miesięcznie.

[Inga 9]

W aktualnym rozwiązaniu nie udostępniliśmy wprost przełączniczka [] Wystaw fakturę VAT. Adres można zmienić jeśli sprzedawca udostępni ten forumlarz, ale o dokument i tak musi poprosić user w Uwagach. Samo wpisanie NIPu jeszcze nie obliguje do wystawienia dokumentu.

[ja_CK 0]

W aktualnym rozwiązaniu nie udostępniliśmy wprost przełączniczka [] Wystaw fakturę VAT. Adres można zmienić jeśli sprzedawca udostępni ten forumlarz, ale o dokument i tak musi poprosić user w Uwagach. Samo wpisanie NIPu jeszcze nie obliguje do wystawienia dokumentu.

Nie piszę o doświadczeniach w korzystaniu ze strefy Sello  Jednak przyznaj , ze sama mozliwość wpisania takich danych prowokuje do dopisania, poproszę o fa-rę.

Z korzystanie ze strefy Sello wstrzymam się do momentu możliwości pełnej personalizacji.

[mac 1]

Ponieważ nie udało mi się odpalić stronki niezaufanej (pobrane dane do sello) mam pytanie.

 

W pomocy wyczytałem:

 

"Dziękujemy za zakup na naszej aukcji! Stan realizacji swojej transakcji możesz obserwować na stronie:

'https://strefa.sello.pl/1/[NR_PRZEDMIOTU]/[NAZWA_KUPUJACEGO]'. Na stronie tej możesz ustalić formę zapłaty i sposób wysyłki oraz zmienić jej adres."

 

(to oczywiście cytat przykładowej wiadomości z pomocy, która sugeruje możliwość ustalenia formy zapłaty i sposóbu wysyłki.

 

Ja na stronie zaufanej znalazłem tylko możliwość zmiany adresu wysyłki , adresu do dokumentu i wpisania uwag.

 

 

Czy w takim razie strony zaufane i niezaufane różnią się?

 

Ze względu na potrzebe potwierdzania zmian wprowadzonych przez klienta na stronie niezaufanej postanowiłem z niej zrezygnować , ale jeżeli tylko tam jest możliwość ustalenia przez klienta formy płatności i wysyłki to zmienia to całkowicie postać rzeczy.

 

[Inga 9]

Witam,

Po pierwsze w adresie

'https://strefa.sello.pl/1/[NR_PRZEDMIOTU]/[NAZWA_KUPUJACEGO]'.

jest błąd: brakuje .html

 

2. Zdanie

Na stronie tej możesz ustalić formę zapłaty i sposób wysyłki

nie oznacza, że zmiany te wchodzą automatycznie do Sello. Wszelkie zmiany tego typu w aktualnej wersji Sello robione są poprzez pole Uwagi. Powyższe zdanie jest instrukcją dla klienta, a nie dla sprzedawcy

 

[e-strefa 0]

A czy te uwagi klienta mogly by byc widoczne w szczegolach w notatkach(np napisane innym kolorem) tak zeby nie trzba bylo wchodzic w tranzakcje jak czlowiek zapomni co tam klient wymodzil?