Faktura zaliczkowa a końcowa - rozbieżność cen

[Wojciech Grządziel 0]

Witam.

 

Otóż pojawił się problem którego wcześniej nie doświadczyłem.

Wystawiłem klientowi fakturę zaliczkową na podstawie zamówienia od klienta (tak jak robiłem to setki razy) - kwota 468,14 brutto

 

Przy próbie wystawienia faktury końcowej cena produktu ulega zmianie na 468,20 - rabat jest ten sam, faktura końcowa wystawiania na podstawie ZK więc nic nie można zmienić ani edytować.

Na fakturze zaliczkowej oraz na zamówiniu od klienta cena jest w porządku ale przy próbie wystawienia końcowej dolicza te 12 groszy
Program sam dolicza do "wartości netto" i wartości brutto jakieś grosze. Wszystkie dokumenty były zawsze ustawione na to samo przeliczanie cen i nigdy nie było problemu - sprawdziłem w parametrach faktur zaliczkowych/ końcowych i przy pozycji VAT ustawione jest "utrzymuj cenę netto" jeśli to ma jakieś znaczenie.

 

Co jeszcze dziwniejsze  kiedy whodzę na fakturę końcową to wartośc towaru wynosi 468,20 brutto ale wartośc zamówienia 468,14 

 

Czy ktoś może pomóc i rozjaśnic temat ?  Zdjęcia w załączniku

 

[Andrzej Kubik 1 103]

Zacznijmy od początku.
To było ZK (zamówienie od klienta) czy ZKzal (zamówienie od klienta zaliczkowe) ?

[Wojciech Grządziel 0]

Było to zamówienie od klienta, zawsze korzystam z tego kiedy robię ofertę/proformę.  Mam wiele innych ZK z których jest wystawiana faktura zaliczkowa a później końcowa i przez wiele lat wszystko zawsze się zgadzało.

 

Mam też nowe inne ZK ( które są w porządku) problem mam z 2  fakturami do których subiekt zmienia mi w taki sposób cenę.

Edytowane 10 Stycznia przez Wojciech Grządziel

[Andrzej Kubik 1 103]

Godzinę temu, Wojciech Grządziel napisał:

Było to zamówienie od klienta, zawsze korzystam z tego kiedy robię ofertę/proformę.  Mam wiele innych ZK z których jest wystawiana faktura zaliczkowa a później końcowa i przez wiele lat wszystko zawsze się zgadzało.

No to można powiedzieć że jest Pan sam sobie winien. Zgadzało się, bo zwykle się zgadza, ale czasami jest problem.

Właśnie dlatego (a także dla nowych możliwości, których stare rozwiązanie nie ma) dodano zamówienia zaliczkowe i "nowe" faktury zaliczkowe.

1 godzinę temu, Wojciech Grządziel napisał:

Mam też nowe inne ZK ( które są w porządku)

Co to znaczy że są w porządku? Tamto ZK też były w porządku, tylko faktury zaliczkowe i końcowe od nich już nie bardzo.

Sugeruję skonwertować ZK na ZKzal i dopiero wystawiać FSzal, a wystawianie "starych" FSzal w ogóle wyłączyć.

 

 

[Wojciech Grządziel 0]

Dziękuje za odpowiedź

Pytanie czemu zwykle się zgadza a czasmi jest problem ?

Czym różni się moduł " zamówienie od klienta" od zamówienie zaliczkowe od klineta ?

W zasadzie tworzy to takie samo zamówienie z takimi samymi możliwościami ?  

 

[Andrzej Kubik 1 103]

14 minut temu, Wojciech Grządziel napisał:

czemu zwykle się zgadza a czasmi jest problem ?

Z kwoty 123,00 brutto wychodzi 100,00 brutto i na odwrót z kwoty 100,00 netto wychodzi 123,00 netto.

Ale już z kwoty 105,00 brutto wychodzi 85,37 netto, a z kwoty 85,37 netto wychodzi 105,01 brutto

 Arytmetyka to suka 😉

[Wojciech Grządziel 0]

Ok a czym różni się nowy moduł ? Pomija arytmetykę.. ?  

[Paweł B 20]

Nic tu nie jest pomijane matematycznie, wręcz przeciwnie. Podstawa do wyliczenia podatku jest inna. Faktury zaliczkowe mają wartość podatku wyliczaną od wartości brutto a Pan robiąc zwykłe ZK wystawia je od netto. Czasem zmiana sposobu przeliczenia dokumentu z netto na brutto daje taki sam wynik a czasem nie. Pan Andrzej podał wyżej przykład takiego rozjazdu.

Edytowane 10 Stycznia przez Paweł B

[Wojciech Grządziel 0]

Rozumiem, aczkolwiek "Zamówienie od klineta" to po prostu zamówienie nie związane z żadną fakturą. Dopiero później tworzy się "fakturę zaliczkową" do tego zamówienia i skoro jest taka możliwość i zawsze to działało to ciężko było pojać nowy moudł i podstawy przeliczeń które są inne.

 

Finalnie chyba najprościej mówiąc to "zamówienie od klienta" różni się od "zamówienia zaliczkowego od klienta" formą przeliczania cen w momencie wystawiania do nich faktur zaliczkowych i końcowych.

Tak czy owak dziękuje za pomoc.

[Andrzej Kubik 1 103]

1 minutę temu, Wojciech Grządziel napisał:

"zamówienie od klienta" różni się od "zamówienia zaliczkowego od klienta"

Niech Pan spróbuje zmienić towar, albo jego cenę na "starej" fakturze zaliczkowej końcowej to pogadamy.

[Wojciech Grządziel 0]

Zgadza się stary moduł tego nie pozwalał, zastanawiam się tylko po co w takim razie on jest w programie jeszcze ? 

[Szczepan Socha 4]

W dniu 10.01.2024 o 14:56, Wojciech Grządziel napisał:

Zgadza się stary moduł tego nie pozwalał, zastanawiam się tylko po co w takim razie on jest w programie jeszcze ? 

Ja korzystam ze starych zamówień, żebym mógł wystawiać je w netto cenie (np. WDT).

Też miałem problem z przeliczaniem cen na zamówieniach. Na forum ktoś polecił wyłączyć stare zamówienia i używać tylko tych zaliczkowych. Okazało się, że przy zamówieniach WDT źle przeliczało ceny. Teraz w standardzie korzystam ze zwykłych zamówień, a jeśli potrzebuję zaliczki to wówczas konwertuje zamówienie na zaliczkowe.  

[Andrzej Kubik 1 103]

5 godzin temu, Szczepan Socha napisał:

Teraz w standardzie korzystam ze zwykłych zamówień, a jeśli potrzebuję zaliczki to wówczas konwertuje zamówienie na zaliczkowe.  

I bardzo dobrze, tylko nie rozumiem tego o netto przy WDT.

Przecież przy WDT netto=brutto, więc jaka to różnica?

[Szczepan Socha 4]

W dniu 19.01.2024 o 20:46, Andrzej Kubik napisał:

I bardzo dobrze, tylko nie rozumiem tego o netto przy WDT.

Przecież przy WDT netto=brutto, więc jaka to różnica?

Dodajemy zamówienie zaliczkowe (brak możliwości przeliczenia cen od netto). Dajemy w ustawieniach WDT i dodajemy towar (w kartotece cena netto 100 zł / brutto 123 zł). I tu mamy wszystko OK - towar dodaje się w cenie 100 zł (netto=brutto), ale problem pojawia się przy przeliczeniach - czyli wchodzimy w sposób przeliczenia dokumentu i przeliczamy ceny od nowa, wówczas cena zmienia się na 123 zł (netto=brutto). 

[Andrzej Kubik 1 103]

13 minut temu, Szczepan Socha napisał:

czyli wchodzimy w sposób przeliczenia dokumentu i przeliczamy ceny od nowa

Ale co Pan chce przeliczać i po co?

 

BTW nie myślał Pan żeby skorzystać z pomocy wdrożeniowej, zamiast tygodniami rozwiązywać kolejne proste problemy?