legend

4,95 całości ocen w pozytywie i tam brak sporów niezakończonych. Fajnie - i znów mój dyplom SUPER SPRZEDAWCA z roku 2010 będzie cieszyć oko i utwierdzać mnie w tym, że bez tego serwisu żyć nie mogę ha ha

tyle, że google jest teoretycznie darmowe, a żeby pokazać się w allegro musisz zapłacić i zasady działania algorytmu powinny być w 100% przejrzyste. też widziałem, że ponad moimi ofertami są oferty z innym tłem, logiem i mniejszą ilością zakupów, a sprzedawca wcale nie jest taki krystaliczny...

i tu też o to chodzi. O to, że nie wiadomo. Rejestrujesz się na portalu, płacisz $$ za wystawienie, promowanie itp a tak naprawdę nie wiesz jak to działa, oni sami nie widzą bo cały czas nad tym pracują[taką dostałem niedawno odpowiedź na tickecie]. Używasz allegro beta, ale opłaty masz jak za normalne. Pisałem tu już kiedyś. Na dwóch różnych komputerach wpisałem taką samą frazę, ustawiłem sortowanie po cenie i ze zdziwieniem stwierdziłem, że na jednym z kompów nie ma WIELU moich ofert mimo, że zawierają frazę wpisaną w przeglądarkę i to jest faktyczny ska.ndal. Bo płacę 100% opłat i chcę aby oferta po wpisaniu frazy docierała do 100% odbiorców, którzy tego właśnie szukają. Mam nawet pomysł jak uzdrowić obecną sytuację i zrobić tak, aby w końcu ludzie od allegro odeszli

dzięki za sugestię. tak, subiekt jest również w najnowszej wersji. Zwróciłem na to uwagę w dyskusji, że jest wolniej, ale nie na tyle aby to w jakiś sposób wpływało na pracę u mnie

wreszcie ktoś na to zwrócił uwagę. ja mam po kolei 5/4,9/4,9/5 a na tą chwilę mam na 22 tyś pozytywów 40 negatywów. tu obcinając w proporcji powiedzmy do 30 tyś pozytywów i i 78 negatywów, aby zobrazować liczby w mojej opinii nie jest możliwe utrzymanie średniej 5,0. i jak ma się 99,7% do tych ocen 5,0 , tzn, że ludzie dają po 5 gwiazdek nawet jak wystawiają czerwoną łapę w dół. Trzeba im na FB takie pytanie zdać

stary formularz.

PODNOsIŁEM SELLO Z 1.21 do bieżącej

dzis edytowałem aukcje, w która była dłużej w serwisie niz 12h - na dole widzę podsumowanie opłat, a tam elegancka pozycja "zmiany w aukcji po 12h" : 0,75 K!@#$%^&*A to już przechodzi ludzkie pojęcie....

szukałem tu na forum czy coś już było w temacie i jak widać jest. Zgłoszono mi, że "paragony długo idą" i faktycznie. Dłużej czeka się na okno "dokument końcowy" a i sam paragon idzie dość wolno, a przy np 40 pozycjach idzie w ratach całkiem długimi przerwami czego nie było. Podobnie jest z wydrukami do paczek. Generują się dłużej. Zadziwia to, że miesiąc temu wymieniłem serwer i mam pełne i legalne oprogramowanie ze względu na wielkość bazy danej...więc powinno być szybciej, nie jest

zgłaszałem to już kiedyś. ułatwia robienie zamówień, jeśli wzorujesz się na sello. Choć chciałbym mieć możliwość tej dodatkowej kolumny w zakładkach transakcje, do paczek, szczegóły transakcji. Skróciło by mi to pracę o jakieś 1,5h dziennie. EDIT Znalazłem moje stare wypociny https://forum.sello.pl/index.php?topic=5425.msg34782#msg34782

generalnie nie było by draki, gydyby nie to, że giną aukcję bez dobrych miniaturek[zgodnych] i sporo czasu traci się ręcznym wprowadzaniu i wylapywaniu tych ofert w transakcjach. Ale co tam...

sprawa wygląda tak. klient kupił towar z aukcji powiedzmy o godzinie 12.30, pracownik allegro usuwa aukcję np o 14.30. Ja pobieram dane, nawet z pełną historią o 16.00 to ta aukcja, mimo, ze klient zakupił nie pokazuje się w transakcji.

mam inny pomysł na walkę z allegro. zacząłem od mojego prywatnego konta, w adresie automatycznie ustawiłem "zgadzam się na zwrot prowizji mimo zawarcia transakcji" Sprzedający z tego korzystają, ja potwierdzam. Jeśli kupuje przez allegro, za cenę allegro to robię to non profit, jeśli towar droższy proszę o obniżenie ceny 0 5-7 procent. Działa. Pomyślcie sobie...grupa na fejsie, która propaguje zakupu allegro z automatyczną zgodą na zwrot prowizji - to się może udać bo allegro przez swoje poczynania i "manie" w D wszystkim ma sporo wrogów, no to kto się przyłączy?

może w końcu przejrzycie na oczy. to jest korpo, w korpo cel uświęca środki, w korpo wiedzą jak to rozegrać, aby zgarnać tyle co chcą i jak chcą. Uwolnienie allegro od kontropinii sprzedawców wobec kupujących to u mnie koniec walki o SA. W ubiegłym roku nie było z tym problemów, praktycznie miałem SA cały czas od momentu zmiany z Super Sprzedawcy. Kupujący robią co chcą i jak chcą, a że naród złośliwy to mamy... Chyba nie warto się napinać....

też się dowiedziałem o tym stąd aż do czasu ktoś nie doniesie. Już tu niektórzy pisali o targetach, mój target na 2018 to ograniczenie sprzedaży do 30% obecnej na portalu allegro, a co mi tam 12% wzrostu, ja będę sprzedawać mniej na allegro. NIe popieram tego złodziejstwa i zmian więc nie będę zasilać im regularnie kasy dośc pokaźną sumą. Cały czas sobie powtarzam, że to od nas małych, ale zebranych w grupę sporo zależy. Zakręci się kurek z kasą to ich losy mogą zupełnie inaczej się potoczyć. Pora się samouświadomić, że bez allegro też da się nieźle żyć i prosperować.

wg mnie te formularze to znowu pochylenie się nad inpostem i zwrotem gratis, który jest w cenie.... przeogromnie wk... mnie, że allegro dyktuje warunki handlu sporej części detalicznego rynku e-commerce.

jeśli dobrze pojmuję to mogę mieć obecny numer, który będzie łączyć rozmówce z centralą telecube, gdzie klient zastanie informacje z automatu?

masakra

jak wygląda procedura z EAN gdy towar go nie posiada?

rejestrator rozmów to jest kolejna inwestycja, którą wykonam bo to co wyrabiają niektórzy kupujący to jest obłęd. Generalnie prawo nie zabrania nagrywania rozmów, ale sankcjonuje ich upublicznianie/udostępnianie bez Twojej zgody. widzę to tak, WItamy w firmie XXX, informujemy, że rozmowa może być rejestrowana, jeśli nie wyrażasz zgody prosimy o kontakt e-mail" Proszę czekać na połączenie z konsultantem. większość tych co potrafią rzucać jedynie inwektywy odpuści. No i jest dowód dla allegro i się nikt nie wykręci.

ale jak się dobrze postarasz to masz szanse na zniżki, a tak przy okazji, czy ktoś z tu obecnych ma 40% zniżki od faktur za ładną obsługę kupujących? wielu rzeczy nie pojmiemy, klient allegro to klient specyficzny i tak chyba pozostanie. I ta specyfika wychodzi w ticketach bo na chwilę obecną czekam na odp w skrajnym przypadku 3 TYGODNIE !!!! W sumie na allegro coraz trudniej zacząć bo nie dość, że trzeba mieć praktycznie półprofesjonalne studio foto to jeszcze rejestrator rozmów, aby złośliwi klienci nie puścili Cię z Torbami

wyjściem jest, dla tych co chcą standard allegro wysyłka kurier za darmo - ale wliczoną już w cenę towaru. Wg mnie, jeśłi allegro wprowadzi wpisywanie numerów listów przewozowych do transakcji jako zmienna wymagana to powinni blokować niższą ocenę niż 5 gwiazdek w przypadku gdy taki numer pojawia się w systemie w czasie, w którym sprzedawca ma zaznaczoną wysyłkę - skończą się głupkowate oceny kurierów, poczty czy innych ufoludków. Tyle tylko, że po raz kolejny wychodzi na to w jaki sposób ludzie przelewają frustrację na świat zza klawiatury, ten naród nie dorósł do pewnych rzeczy, podobnie jak do promocji w Lidlu [mogłeś oddać uzywany produkt, który nie zaspokoił Twoich wymagań] a tak swoją drogą... ciekawe jakby to było, gybyśmy się wszyscy nudzili i wywoływali jakieś bzdurne tickety, angażując czas konsultantów, a potem oceniać ich pracę po bandzie na minimum?

ja w niedługiej perspektywie też mam zamiar zmnniejszyć sprzedaż na allegro kosztem mojego sklepu, co allegro mi ułatwiło podnosząc sobie marżę w mojej kategorii do 10%, więc mogę dać w sklepie jeszcze więcej rabatu - np 7% na wstęp co na pewno klientów zachęci. A od pewnego czasu obserwuję nowy trend. Klienci sami wychodzą[znacznie częściej niż kiedyś] z propozycją sprzedaży poza allegro bo wiedzą jak drakońskie mają prowizje i liczą na większy procent niż kiedyś. Teraz mam to w nosie i sprzedaję poza allegro jak leci - mam transakcje na luzie bo bez tych chorych gwiazdek i z większą marżą. Jest taka zasada, że im większe są opłaty, podatki akcyzy tym bardziej rozrasta się szara strefa - po raz kolejny się to sprawdza. Allegro robi co może - bo praktycznie już wcale nie oddają prowizji i można z tymi przygłupami pisać e-maile tygodniami i nic z tego nie wynika. Prowizji i tak nie dostaniesz. Liczę, że przez pazerność ped.ałów w rurkach wzięli kurs wprost na górę lodową. czas pokaże.

zwroty prowizji to jest jeden z hot tematów bo lecą po bandzie grubo. Przykład. Klient, niezarejestrowanym kontem sobie kupił coś tam za pobraniem - pikuś, że był tam gdzieś ze świata i się nie da wysłać pobrania - alle allegrowniki chcą odstąpienia od umowy Póki co pilotuję sprawę i nie odpuszczę.

a co jak towar jest Twój i nie ma eanów?