Subiekt - Sello - TOWARY Synchronizcja

[GAFCOM 0]

Jeśli dodajemy ptaszka w Subiekcie w miejscu "Towar na aukcje" to towar po synchronizacji pojawia sie w Sello... i każda następna zmiana w danym produkcie w Subiekcie również jest widoczna w Sello oprócz jednej......

 

Jeśli zliwkwidujemy ptaszka w Subiekcie to dlaczego nic się nie zmienia w Sello Rozumiem że nie można skasować towaru z Sello jeśli był on wcześniej sprzedawany ale czy nie powinien zniknąć znaczek w Sello o tym ze produkt nie jest już powiązany z Subiektem? ...bo w tej chwili oznacza to że raz wprowadzony towar do Sello za pomocą Subiekta jest już w nim na zawsze i na zawsze ma już ptaszka w Sello że jest połaczony z Subiektem....

 

Zastanawiam się czy to niedopatrzenie czy działanie zamierzone?

[Bartosz Rosa 1 774]

Nie powinien. Znacnzik w subiekcie jest tylko po to, żeby Sello dowiedziało się, że ten towar jest przeznaczony na aukcje i tworzy powiązania towarów sellowych z subiektowymi. Dalej cała kontrola połączenia odbywa się już od strony Sello, więc aby usunąć powiązanie należy w Sello kliknąć na towar prawym przyciskiem myszy i wybrać opcję Usuń powiązanie z Subiektem GT.

Jest tak dlatego, że to nie Subiekt łączy się z Sello, tylko Sello łączy się do Subiekta a ten o Sello nic nie wie, więc nie może niczego zmieniać w jego towarach.

[GAFCOM 0]

Zgoda... rozumiem ze połączenie jest jednostronne.... ale wyłaczjąc w Subiekcie "ptaszka - przeznaczony do serwisu aukcyjnego" to Sello łacząc się z Subiektem powinno zauważyć że ten towar, który wcześniej był powiązany z towarem z Subiekta juz nie ma tego powiązania i "ptaszek w Sello powinien zniknąć.

Dzięki temu nadrzędność Subiekta nad Sello byłaby zachowana... a komunikacja w jedną stronę czyli Sello - Subiekt również.... a tak wycofując towar musimy pamiętac aby zrobic to w dwóch programach a nie w jednym....

Co o tym myślisz?

[Bartosz Rosa 1 774]

niby tak, można by się zastanowić dlaczego tak nie jest (nie ja pisałem połączenie z GT). Być może są jakieś przyczyny a być może to po prostu niedopatrzenie.. trzeba sprawdzić