"Poczta zaczyna pościć i zamknie część placówek"

[mac 1]

Myśle, że artykuł dotyczy pośrednio nas więc warto zerknąć

 

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6220875,Poczta_zaczyna_poscic_i_zamknie_czesc_placowek.html?skad=rss

 

tu fragment:

 

Co planuje Poczta?

 

• Urealnienie cen usług, czyli głównie podwyżki. Prawdopodobnie już od kwietnia podrożeje wysyłanie paczek i listów. Negocjacje Poczty z Urzędem Komunikacji Elektronicznej na temat nowego cennika właśnie się zakończyły. Zgodnie z porozumieniem Poczta będzie mogła podnieść ceny paczek maksymalnie o 13,3 proc. To już druga podwyżka cen paczek w ciągu ostatnich kilku miesięcy - w lipcu ub.r. paczki zdrożały średnio o 20 proc. To nie będzie koniec podwyżek, bo Poczta ciągle do tej usługi dokłada. A co z listami? Tu podwyżki wyniosą od kilku do kilkunastu procent.

 

 

[litex 4]

no niestety mnie dotyczy zamkniecie poczty u mnie bede musial jezdzic 10 km do placówki pieprzonej poczty.

a co gorsza... maja byc podwyższki. jedynie priorytety maja stanieć o 15 gr...

 

pieprzona polska

[Bartosz Rosa 1 775]

A "pocztowozy" nie będą docierać? Coś na wzór familyfrost

[ANDREW 0]

No to Panowie przechodzimy do Inpostu 

[lux 0]

Inpost to tragedia (priorytety potrafią krążyć 2 tyg. zanim trafią do adresata) Na tą chwilę nie ma dobrej alternatywy dla PP. 

[nagyc 1]

Inpost to tragedia (priorytety potrafią krążyć 2 tyg. zanim trafią do adresata) Na tą chwilę nie ma dobrej alternatywy dla PP. 

Ja niestety musiałem podjąć decyzję i przeniosłem się do firmy kurierskiej, wynegocjowałem cenę, która jest niewiele wyższa od poczty a ponadto mam fakturę z VAT, czego na Poczcie nie miałem, bo są zwolnieni. Po paczki przyjeżdżają o określonej porze, dają opakowania, wszelkie potrzebne materiały, oprogramowanie. Dzwonią do mnie gdy nie mogą skontaktować się z odbiorcą. Myślałem, że obroty spadną ale jakoś tego nie zauważyłem. Zyskałem na czasie, no i nie inwestuję w opakowania, czas stracony i nie zastanawia się dlaczego płacąc za priorytet klient dostaje paczkę po tygodniu. Jak na razie najdłuższy czas doręczenia przesyłki to 3 dni i to był wyjątek - paczki dochodzą następnego dnia.

[Bartosz Rosa 1 775]

Ale to też zależy od kuriera. Jeden kurier dostarczał mi towar w niecałe 24h przez całą Polskę. Inny 2 tygodnie nie mógł trafić do mnie do domu - o dzwonieniu nie ma mowy, jedynie śledzenie przesyłki przez www, raz w trasie, raz w magazynie.