Skocz do zawartości

Dearchiwizacja sello pod sql 2008

Polecane posty

Niech ktoś przetestuje sello 1.3.6 pod względem derachiwizacji pod serwerm sql 2008 i powie czy mu działa - bo mi nie idzie!

 

Środowisko systemowe u mnei to  64 bitopwy system Windows Small Business Server 2008 i 64 bitowy sql 2008 standard.

 

Archiwizację robię na bazie testowej (nowo utworzony podmiot próbny z przykładowymi danymi) Potem robię derachiwizację bezpośrednio na serwerze i lipa . Błąd - Komunikat jaki się pojawia to: Serwer 'xxxxx\insertgt' nie mógł

przeprowadzić dearchiwizacji.

 

O co tu biega ?

 

 

Link to postu

Tylko, że ja nie mam windows xp lecz windows small business server 2008 w wersji 64 bitowej i prockiem quadro.

 

W cześniej subiekta przeniosłem po zainslowaniu SQL 2005 Backward Compatibility dopiero. Wcześniej nie szło tego zrobić. Natomiast z sello nadal mogę zrobić tylko archiwizację ale już dearchiwizacji nie mogę.

 

Sądzę, że sello nie jest testowany w środowisku serwerowym i z tąd to wynika. Nie złe jaja były z subiektem zanim go przeniosłem.

 

Nie wiem może jakieś prawa dostępu do plików nie dałem ? No już naprawdę do głowy mi nic nie przychodzi jak przenieść to sello????

 

 

 

Link to postu
  • 2 lata później...

Na jakim serwerze jest baza przywracana? Jeśli baza została zarchiwizowana w nowszej wersji serwera to nie da się jej przywrócić na wersji starszej - jest to od nas niezależne, związane z serwerem SQL.

 

Proszę również o informacje jakie błędy i w którym momencie się pojawiają.

Link to postu

Teraz, to ja pomoc ekipy Sello mam w bardzo ciemnym miejscu.

 

Problem rozwiązałem sam po dwóch dniach ciężkiej pracy, którą powinno wykonać  Sello. Już w przeszłości przekonałem się, że jeśli problem wykracza ponad to, co już wiecie z praktyki, to użytkownik pozostaje sam.

 

Kwestia czasu reakcji omawiana była niejednoktronie na tym forum. Jeśli Sello zdecydowało się na supportowanie swojego produktu poprzez to forum, to pytanie mające na celu naprowadzić mnie na rozwiązanie powinno pojawić się góra w ciągu godziny. Nie płacimy za to dużo, ale płacimy!

 

Póki co, Sello może być spokojne bo nie ma odpowiednio silnej konkurencji i dalej może działać jak allegro, nie licząc się z użytkownikami. To się w końcu jednak zmieni.

 

Wracając do problemu bazy zarchiwizowanej przez Sql22008 - problem na pewno do Ciebie (biedny i osamotniony Bartku) wróci, bo coraz więcej osób używa pakietu 2008 w miejsce 2005. mam nadzieję, że na rozwiązanie problemu Sello poświęci co najmniej tyle czasu co ja.

 

ps.

wyprzedzając odpowiedzi kilku osób pod niebo wychwalających Sello - zamawiając ten produkt nigdzie nie godziłem się na konieczność doszkalania się samodzielnego w tematyce SQL. Kupiłem Sello i chcę mieć produkt, który SQL obsługuje sam. 

 

 

 

 

Link to postu

Problem nie wykracza ponad nasze umiejętności, po prostu nie zawsze jestem dostępny aby być na forum. Zaletą forum jako wsparcia jest fakt stworzenia społeczności, która czynnie uczestniczy w rozwoju i pomocy innym, tym bardziej, że nie mamy suportu telefonicznego do Sello, ma to duże znaczenie.

 

Rozumiem, że w ramach protestu rozwiązanie problemu nie pojawi się w tym wątku ;) aby pomóc innym, którzy będą mieli podobny problem.

Link to postu

Teraz, to ja pomoc ekipy Sello mam w bardzo ciemnym miejscu.

 

Problem rozwiązałem sam po dwóch dniach ciężkiej pracy, którą powinno wykonać  Sello. Już w przeszłości przekonałem się, że jeśli problem wykracza ponad to, co już wiecie z praktyki, to użytkownik pozostaje sam.

 

Kwestia czasu reakcji omawiana była niejednoktronie na tym forum. Jeśli Sello zdecydowało się na supportowanie swojego produktu poprzez to forum, to pytanie mające na celu naprowadzić mnie na rozwiązanie powinno pojawić się góra w ciągu godziny. Nie płacimy za to dużo, ale płacimy!

 

Póki co, Sello może być spokojne bo nie ma odpowiednio silnej konkurencji i dalej może działać jak allegro, nie licząc się z użytkownikami. To się w końcu jednak zmieni.

 

Wracając do problemu bazy zarchiwizowanej przez Sql22008 - problem na pewno do Ciebie (biedny i osamotniony Bartku) wróci, bo coraz więcej osób używa pakietu 2008 w miejsce 2005. mam nadzieję, że na rozwiązanie problemu Sello poświęci co najmniej tyle czasu co ja.

 

ps.

wyprzedzając odpowiedzi kilku osób pod niebo wychwalających Sello - zamawiając ten produkt nigdzie nie godziłem się na konieczność doszkalania się samodzielnego w tematyce SQL. Kupiłem Sello i chcę mieć produkt, który SQL obsługuje sam. 

 

 

 

 

 

Będziesz tak miauczał czy podasz ludziom rozwiązanie tego problemu ?

Link to postu

Drodzy Panowie

 

 

Będziesz tak miauczał czy podasz ludziom rozwiązanie tego problemu ?

Po pierwsze Herman,

Dlaczego sobie ironizujesz zamiast skierować pytanie we właściwym kierunku? Twoje zachowanie przyczynia się do tego, że Sello cały czas bagatelizuje kwestię profesjonalnego wsparcia.

 

Problem dearchwizacji bazy zapisanej w SQL2008 poruszany jest w trzech wątkach tego forum. W żadnym nie podano prawidłowego rozwiązania a Bartek zapewnił wyżej, że sprawa nie wykracza poza zakres Jego wiedzy. No to hellooo.... !!!

Dlaczego czepiasz się mnie? To mi płacą za support?

 

Wracając do sedna. Moje rozwiązanie jest wyłącznie połowiczne. Stosowałem wszystkie porady z forum Sello a także innych. Nie pomagało nic oprócz zainstalowania pakietu SQL Denali.

 

Jak więc widzisz - odpowiedzi na rozwiązanie tego konkretnego problemu dalej brak... i zdaje się, że jej nie otrzymamy. Sello natomiast zaciera rączki, bo dzięki takim "łosiom" jak ja, którzy sami przez dwa dni muszą dłubać bez pomocy - mają gotową odpowiedź. Jeśli ktoś nie będzie mógł przywrócić bazy z 2008 również na Sql2008 dostanie poradę, żeby zainstalować Denali... Szczęśliwy? To jest według Ciebie właściwe podejście do tematu?

 

Po drugie: Bartek,

To, że nie zawsze jesteś dostępny na forum jest zrozumiałe. Każdy ma prawo być na zwolnieniu, urlopie. Ale skoro Sello decyduje się na taką formę wsparcie to nie wydaje Ci się, że ktoś powinien Cię w takich wypadkach zastępować?

 

Rozwiązania problemu dalej nie podałeś. Skoro nie wykracza ono poza "Waszą" wiedzę - to może jednak je podasz zamiast kończąc swoją wypowiedź odpowiedzialnością za jej brak obarczasz mnie? Mnie się już rozwiązanie nie przyda, ale na pewno znajdzie się ktoś kto na tym skorzysta... Zatem?

 

 

 

Link to postu

Drodzy Panowie

 

 

Będziesz tak miauczał czy podasz ludziom rozwiązanie tego problemu ?

Po pierwsze Herman,

Dlaczego sobie ironizujesz zamiast skierować pytanie we właściwym kierunku? Twoje zachowanie przyczynia się do tego, że Sello cały czas bagatelizuje kwestię profesjonalnego wsparcia.

 

Problem dearchwizacji bazy zapisanej w SQL2008 poruszany jest w trzech wątkach tego forum. W żadnym nie podano prawidłowego rozwiązania a Bartek zapewnił wyżej, że sprawa nie wykracza poza zakres Jego wiedzy. No to hellooo.... !!!

Dlaczego czepiasz się mnie? To mi płacą za support?

 

Wracając do sedna. Moje rozwiązanie jest wyłącznie połowiczne. Stosowałem wszystkie porady z forum Sello a także innych. Nie pomagało nic oprócz zainstalowania pakietu SQL Denali.

 

Jak więc widzisz - odpowiedzi na rozwiązanie tego konkretnego problemu dalej brak... i zdaje się, że jej nie otrzymamy. Sello natomiast zaciera rączki, bo dzięki takim "łosiom" jak ja, którzy sami przez dwa dni muszą dłubać bez pomocy - mają gotową odpowiedź. Jeśli ktoś nie będzie mógł przywrócić bazy z 2008 również na Sql2008 dostanie poradę, żeby zainstalować Denali... Szczęśliwy? To jest według Ciebie właściwe podejście do tematu?

 

Po drugie: Bartek,

To, że nie zawsze jesteś dostępny na forum jest zrozumiałe. Każdy ma prawo być na zwolnieniu, urlopie. Ale skoro Sello decyduje się na taką formę wsparcie to nie wydaje Ci się, że ktoś powinien Cię w takich wypadkach zastępować?

 

Rozwiązania problemu dalej nie podałeś. Skoro nie wykracza ono poza "Waszą" wiedzę - to może jednak je podasz zamiast kończąc swoją wypowiedź odpowiedzialnością za jej brak obarczasz mnie? Mnie się już rozwiązanie nie przyda, ale na pewno znajdzie się ktoś kto na tym skorzysta... Zatem?

 

 

 

 

Jeżeli czujesz się urażony poziomem supportu firmy to napisz na kartce pismo do zarządu firmy Insert i ślij im takie pisma kilka razy w miesiącu. Co ja mam zrobić, mam grozić Bartkowi, że porwę mu córke lub syna jak nie doda nowych opcji ? Wystarczająco pretensji jest na forum i wielu sprzedawców prosi o kolejne funkcjonalności - wydaje mi się, że jak dołącze się ze swoimi frustracjami to tylko niepotrzebnie założę temat i zrobię śmietnik na forum.

 

Sam korzystam z Sello, rozwijam swój sklep ale Sello jest jakie jest, support jest jaki jest no i w zasadzie jak mi się nie podoba to powinienem zmienić produkt bo nikt mnie na siłę do niczego nie zmusza.

Link to postu

Herman, Chłopie, czytasz ze zrozumieniem?

 

Jeśli nie masz pretensji do Bartka, to dlaczego masz do mnie? Gdybyś mnie bezsensownie nie zaczepił nie byłoby tej idiotycznej rozmowy. Ja nie zmuszam Ciebie, żebyś motywował Sello w jakikolwiek sposób, czy gdzies to zasugerowałem?

Ale jeśli ktoś inny próbuje coś z tym zrobić to siedź po prostu cicho i nie krytykuj, bo argumentacja jest w słusznej sprawie.

 

Co do produktu innego niż Sello - cóż to za argument...?! Jeśli masz takie podejście do biznesu, to gratuluję Twoim klientom.

 

Ile bym za produkt nie zapłacił - jeśli nawet będzie to "złotówka", to producent ponosi za ten produkt odpowiedzialność. Argumenty o narzekaniu na nową funkcjonalność włóż do innej szuflady. Ja narzekam na błędy aktualnej funkcjonalności a nie na rozwój produktu.

 

 

 

 

Link to postu

Herman, Chłopie, czytasz ze zrozumieniem?

 

Jeśli nie masz pretensji do Bartka, to dlaczego masz do mnie? Gdybyś mnie bezsensownie nie zaczepił nie byłoby tej idiotycznej rozmowy. Ja nie zmuszam Ciebie, żebyś motywował Sello w jakikolwiek sposób, czy gdzies to zasugerowałem?

Ale jeśli ktoś inny próbuje coś z tym zrobić to siedź po prostu cicho i nie krytykuj, bo argumentacja jest w słusznej sprawie.

 

Co do produktu innego niż Sello - cóż to za argument...?! Jeśli masz takie podejście do biznesu, to gratuluję Twoim klientom.

 

Ile bym za produkt nie zapłacił - jeśli nawet będzie to "złotówka", to producent ponosi za ten produkt odpowiedzialność. Argumenty o narzekaniu na nową funkcjonalność włóż do innej szuflady. Ja narzekam na błędy aktualnej funkcjonalności a nie na rozwój produktu.

 

 

 

Złotówka czy nie to żadnej odpowiedzialności nikt nie ponosi - przeczytaj licencję programu. Program jest jaki jest i takiego go kupiłeś a czepiam się bo wylewasz straszną frustrację. Moim Klientom nie gratuluj bo oni są obsługiwani na najwyższym poziomie - nie mam ani jednego negatywnego komentarza na ponad 12tyś.

 

Jakbyś nie zauważył to czepiłem się sposobu wylewania żali a nie tego, że coś nie działa. Bo nie działa wiele rzeczy i ja do Bartka pretensji nie mam tylko do zarządu firmy, że mają Sello w dupie i nie są wstanie przekazać wystarczających środków w postaci programistów i analityków czy beta testerów aby ten program mógł rozwijać się szybciej i lepiej. Robienie afery jest bez sensu, jak masz problem to go zgłoś normalnie a nie się wytrząsasz.

Link to postu

Proponuję zakończyć te spory i personalne wycieczki :).

 

Aby pomóc rozwiązać jakiś problem potrzebujemy maksymalnego kompletu informacji. Tutaj padło stwierdzenie:

Mam dokładnie ten sam problem. Zarchiwizowałem bazę przez SQL2008. To już drugie archiwum, którego nie mogę zdearchiwizować. Mój system to Win7 x64.

Ten sam problem, tzn który? Bo już po różnicy w systemach operacyjnych widać, że to nie koniecznie jest ten sam problem. Proszę pamiętać, że nie zatrudniamy magików i jasnowidzów, tylko programistów, którzy patrzą na problem analitycznie. Im więcej danych mają dostępnych, tym wnioski (i dalej rozwiązania) są bardziej słuszne.

 

Nie ma żadnych przesłanek jakoby dearchiwizacja nie działała na systemie Win7 64bit. Nawet my sami takich systemów używamy, więc na pewno nie jest to powód niepowodzenia dearchiwizacji. To samo dotyczy SQL Servera w wersji 2008. Reasumując to zgłoszenie nie daje nam żadnej szansy na rozwiązanie problemu.

 

Przy zgłoszeniach błędów prosimy zawsze o co najmniej podanie miejsca wystąpienia błędu i treści, lub kodu błędu. Treść błędu oznacza dla nas tyle co "dzień dobry panie doktorze, boli mnie gardło i mam gorączkę 38°C od wczoraj" - posługując się analogią. Jeśli zaś "przychodzi baba do lekarza" i mówi "mam to samo co poprzednia pani", albo "jestem chora" - to żaden lekarz nie zdiagnozuje w ten sposób problemu i nie wypisze recepty.

 

 

Zasugerowałem iż może chodzić o to, że archiwizacja została wykonana na nowszej wersji serwera SQL niż potem dearchiwizacja - tak po prostu jest i tego się przeskoczyć nie da. Niestety dalszego dialogu nt. problemu nie było.

Link to postu

 

Złotówka czy nie to żadnej odpowiedzialności nikt nie ponosi - przeczytaj licencję programu. Program jest jaki jest i takiego go kupiłeś a czepiam się bo wylewasz straszną frustrację. Moim Klientom nie gratuluj bo oni są obsługiwani na najwyższym poziomie - nie mam ani jednego negatywnego komentarza na ponad 12tyś.

 

Brawo.. I tak trzymaj! Myślę, że wszyscy zgodzimy się, że właśnie w taki sposób powinno się podchodzić do klienta,

 

 

Jakbyś nie zauważył to czepiłem się sposobu wylewania żali a nie tego, że coś nie działa. Bo nie działa wiele rzeczy i ja do Bartka pretensji nie mam

 

A ja mam do Bartka?

 

tylko do zarządu firmy, że mają Sello w dupie i nie są wstanie przekazać wystarczających środków w postaci programistów i analityków czy beta testerów aby ten program mógł rozwijać się szybciej i lepiej.

 

O to właśnie chodzi od początku. Nie kierowałem uwag personalnie do Bartka. Wczytaj się dokładnie w formę mojej wypowiedzi. Uwagi odnośnie Bartka pojawiły się dopiero kiedy mnie zaatakowałeś. Broniąc się starałem wskazać, że Twoje wypowiedzi powinny być skierowane do Bartka - reprezentującego Sello, a nie do mnie.

 

Robienie afery jest bez sensu, jak masz problem to go zgłoś normalnie a nie się wytrząsasz.

 

No wybacz.. To Sello zdecydowało się komunikować za pomocą forum. Więc właśnie tak zrobiłem.. Ciągle nie widzę w tym niczego złego. Jest problem z supportem to się o tym mówi.

 

Tak czy inaczej - wiemy już o co chodzi. Nie marnujmy więcej czasu. Nikt nie ma pretensji do Bartka (no chyba, że to on odpowiada za decyzje w kwestiach, o których mówimy)..  ;)

Link to postu

Proponuję zakończyć te spory i personalne wycieczki :).

 

Aby pomóc rozwiązać jakiś problem potrzebujemy maksymalnego kompletu informacji. Tutaj padło stwierdzenie:

Mam dokładnie ten sam problem. Zarchiwizowałem bazę przez SQL2008. To już drugie archiwum, którego nie mogę zdearchiwizować. Mój system to Win7 x64.

Ten sam problem, tzn który? Bo już po różnicy w systemach operacyjnych widać, że to nie koniecznie jest ten sam problem.

 

Ten sam, czyli taki, który opisał Kamil. Podał przecież komunikat: "Serwer 'xxxxx\insertgt' nie mógł przeprowadzić dearchiwizacji"

 

Taki właśnie komunikat otrzymywałem za każdym razem.

 

 

Proszę pamiętać, że nie zatrudniamy magików i jasnowidzów, tylko programistów, którzy patrzą na problem analitycznie.

 

Wystarczyłoby, żeby któryś z tych programistów zadał dodatkowe pytanie, wtedy kiedy było trzeba.. Czy ta kwestia jest ciągle niezrozumiała?

 

Im więcej danych mają dostępnych, tym wnioski (i dalej rozwiązania) są bardziej słuszne.

 

Nie ma żadnych przesłanek jakoby dearchiwizacja nie działała na systemie Win7 64bit. Nawet my sami takich systemów używamy, więc na pewno nie jest to powód niepowodzenia dearchiwizacji. To samo dotyczy SQL Servera w wersji 2008. Reasumując to zgłoszenie nie daje nam żadnej szansy na rozwiązanie problemu.

 

Przy zgłoszeniach błędów prosimy zawsze o co najmniej podanie miejsca wystąpienia błędu i treści, lub kodu błędu.

 

Jedyny komunikat opisujący błąd jaki otrzymywałem został zacytowany przez Kamila i teraz przeze mnie. Na tym kończył się proces dearchiwizacji i wracał do menu, w którym mogłem ponowić próbę.

 

Treść błędu oznacza dla nas tyle co "dzień dobry panie doktorze, boli mnie gardło i mam gorączkę 38°C od wczoraj" - posługując się analogią. Jeśli zaś "przychodzi baba do lekarza" i mówi "mam to samo co poprzednia pani", albo "jestem chora" - to żaden lekarz nie zdiagnozuje w ten sposób problemu i nie wypisze recepty.

 

Zasugerowałem iż może chodzić o to, że archiwizacja została wykonana na nowszej wersji serwera SQL niż potem dearchiwizacja - tak po prostu jest i tego się przeskoczyć nie da. Niestety dalszego dialogu nt. problemu nie było.

 

To prawda. Dialog poszedł w zupełnie innym kierunku.

 

Bazę dearchiwizowałem na SQL2008. Jeśli w tym roku wyszły dwa pakiety SQL to rzeczywiście mogło być jak piszesz. Teraz za późno na diagnozę bo jak wiesz temat zamknąłem u siebie.

 

Sprawa była o tyle dziwna, że zanim podjąłem się reinstalacji systemu podjąłem następujące kroki:

 

- archiwizacja używając SQL2008,

- przeniesienie bazy na zapasowego kompa z systemem XP,

- brak powodzenia dearchiwizacji, komunikat identyczny jak powyżej,

 

Nie jestem fachowcem, pomyślałem, że może komputer jest stary, może coś nie tak  z dawno nieaktualizowanym XP, może błędy w archiwum... Poszedłem wtedy na żywioł:

 

- ponowna archiwizacja na Win7 x32 poprzez pakiet 2008

- reinstalacja systemu na Win7 x64

- instalacja pakietu 2008 a następnie Sello z dodatkami SQL, które wymuszało. Być może tu tkwi problem? Sello każdorazowo narzucało mi instalowanie jakiś dwóch dodatków z 2005r. Jeden to na pewno Express. Drugiego nie pamiętam.

 

Jednak bez względu na to, czy instalacja Sello przebiegała z zainstalowaniem ww, dodatków czy bez - wymieniony komunikat zniknął dopiero po zainstalowaniu SQl Denali.

 

Tyle pamiętam...

 

 

 

 

Link to postu

Denali chyba jeszcze jest w fazie CTP, póki co Sello nie jest na nim testowane. Można jedynie trzymać się teorii iż archiwum było zrobione na nowszej niż zainstalowana wersja. Do SQL 2008 był SP1 więc archiwum mogło pochodzić z tej właśnie nowszej wersji. To by tłumaczyło dlaczego zadziałała dearchiwizacja ze starej bazy 2005 oraz na nowym serwerze 2012.

 

W przypadku instalacji nowszych wersji niż 2005 konieczne jest doinstalowanie SQL Server 2005 Backward Compatibility pack - to zapewne jeden z tych dodatków.

Link to postu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Użytkownik forum
Odpowiedz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...