PanBanBan Marcin

Ale czy na pewno przywracają Ci się stare zdjęcia czy tylko miniaturki są stare? (oczywiście piszę o miniaturkach w systemie Windows, a nie miniaturkach Allegro) Windowsy mają odwieczny problem z odświeżaniem miniaturek i jeśli zamienisz jedno zdjęcie - drugim o takiej samej nazwie, to faktycznie plik jest inny ale Windows pokazuje nadal starą miniaturkę. Sello wykorzystuje mechanizmy Windowsa i też tak mam, że na miniaturce jest stare zdjęcie, a po jego otwarciu jest nowe. To samo mam na gridach w Sello. Stare miniaturki ale faktycznie są nowe. Jakiś czas temu HotKey miał problem z wyświetlaniem na gridach starych miniaturek i teraz mi się dopiero skojarzyło, że przecież to też musiał być ten problem z nie odświeżaniem miniaturek przez Windowsa. Możliwe rozwiązania: 1. Zobacz co się stanie po restarcie kompa, chociaż miniaturki są zapisane w pliku thumbs i bez jego usunięcia to restart kompa pewnie nic nie da. 2. Zawsze trzeba zmieniać nazwę plików ze zdjęciami ale i tutaj nie wiem jak to się ma do wgrywania pliku do SGT i przesyłania go potem do Sello - tzn. nie wiem czy do SGT jest w ogóle zapisywana nazwa pliku ze zdjęciem i czy to wystarczy żeby się odświeżyła miniaturka w Sello. 3. Można jeszcze spróbować najpierw dodawać nowe zdjęcia do SGT i Sello pobierze je jako kolejne zdjęcia i dopiero wtedy usunąć nadmiarowe zdjęcia z Sello. To chyba powinno zadziałać ale trzeba spróbować. i 4. do TS: Nie wiem gdzie Sello zapisuje te miniaturki ale jeśli korzysta z jakiejś formy pliku thumbs to przydałaby się opcja jego resetu.

Allegro zawsze udostępnia nowości najpierw z poziomu www, a dopiero po jakimś czasie przez WebAPI i jak tylko Allegro to udostępni przez WebAPI to na pewno później pojawi się również w Sello. Z miniaturkami zdążyli i odwalili przy okazji kawał dobrej roboty, to i z opisami zdążą I według mnie nowy opis jest prostszy niż obecny bo będzie do wyboru tylko kilka wierszy ze spredefiniowanymi przez Allegro wartościami: -tekst -zdjęcie -tekst i zdjęcie

Allegro chciało zrobić żart na Prima Aprilis i kupującym to się pewnie spodoba, a przy okazji kilku sprzedających może coś sprzeda z tej strony bo linki działają na niej prawidłowo. Niestety sprzedawcom nie jest obecnie do śmiechu i raczej tylko nas to bardziej wkurza Ale macie rację - ten żart pokazuje co Allegro myśli o swoich użytkownikach bo pisząc "Słuchamy opinii naszych Użytkowników" myśli sobie, że to jakieś pajace i debile, którzy chcieliby strony z lat 90-tych. I tak naprawdę to jedno nieprzemyślane zdanie mnie wkurzyło. A wystarczyło napisać, że serwis będzie miał nowy wygląd No i zamiast wesoło wyszło żałośnie, ale przynajmniej teraz już nam powiedzieli szczerze co o nas myślą

Ale po co dyskusja o cyfrowym zabezpieczeniu? Szybciej jest zrobić printscreena i go sobie kilkoma ruchami obrobić niż pobierać zdjęcie na dysk

To zależy o co konkretnie pytasz bo część rzeczy możesz już aktualizować z poziomu Sello, np. ceny, ale parametrów specyficznych aukcji jeszcze nie - wtedy tak jak odpisał HotKey.

Gdzie się to ustawia w GT? Nie wiem bo akurat mnie to nie było potrzebne. Pamiętam tylko, że kiedyś mi się to obiło o uszy ale to chyba w nexo było. Może ktoś inny podpowie.

Spróbuj rozwiązań z poradnika od instalacji Sello... - pkt 6.7h

Super. Używam dwóch instancji więc dobrze, że będą się róznić od siebie kolorystycznie/wyglądem/ubrankiem czy jak tam się to okaże za parę dni... Gołymi babami Ale tak się chyba nie będzie dało rozróżnić, chyba że każdą instancję uruchomisz z oddzielnym plikiem xml (jeśli to w nim będą te baby zapisywane) i użytkownikiem. Ale popieram. Mi by się to bardzo przydało bo ja pracuję na wielu instancjach non-stop. Swego czasu Bartek wspominał, że był jakiś kalendarz z diabełkiem Sello i zastanawiam się czy nie wrzucili go czasem do Sello

Kilka dni temu była jakaś aktualizacja synchronizatora Vendero - czy zainstalowałeś ją? Może po niej to się zaczęło?

A już wiem Czy w Subiekcie nie ma czasem możliwości ustawienia jako tła dowolnego obrazka? Więc tu pewnie będzie to samo na stronie startowej Sello

Strzelam - A czy nie zmieniałeś kosztów wysyłki albo nie odznaczyłeś ich do serwisu aukcyjnego lub ustawiłeś jako nieaktywne?

Co masz na myśli pisząc aukcje wielowariantowe bo jest kilka wariantów wielowariantów Jeśli wielowariantowość w butach to Sello tego nie obsługuje. A jeśli zwykłe grupowanie aukcji w ofertę wielowariantową to to są osobne oferty i nie powinno to mieć żadnego znaczenia bo klient tak naprawdę kupuje na konkretnej aukcji i do Sello wpada sprzedaż z konkretnej aukcji. Wydaje mi się, że problemu należałoby szukać gdzieś indziej czyli tak jak piszesz wg błędu coś się porobiło na linii Sello-Subiekt. Sprawdź jakie towary są w transakcjach i czy są powiązane z Subiektem, tak samo koszty wysyłki.

Obrazu nie podzielisz na części bo od lutego 2018 zdjęcia obowiązkowo mają być wysyłane do Allegro i 1 zdjęcie = 1 zdjęcie. A będziesz szukał w całym internecie czy to nie Twój obrazek czasem ktoś wykorzystuje I co potem zrobisz jakiemuś Januszowi co wykorzystał Twoje zdjęcie? Założysz mu sprawę o zdjęcie warte 10zł? Sąd się tym nawet nie zajmie, a nawet jak się zajmie to gościu zapłaci Ci 10zł A jak Allegro ukradnie Twoje zdjęcie to jak ich oskarżysz to zapłacą Ci 10zł... i wywalą Cię z Allegro I jak taki znacznik będzie na białym tle to da się go łatwo zamazać nakładając wokół obrazu białą ramkę - nie takie numery się robi ze zdjęciami. Nie Tak, znaki wodne ergo nie będzie mnie na Allegro od lutego 2018 A dokładniej to chciałbym zostawić na Allegro tylko te przedmioty gdzie mam zdjęcia producenta (czyli ogólnie dostępne i nie będą kraść mojej pracy), i gdzie byłbym w stanie zaproponować klientom dobrą cenę (w sumie jako forma reklamy mojego sklepu). Ale po ostatnim przeglądzie ofert na Allegro raczej nie znajdę przedmiotów gdzie będę w stanie zaszaleć z cenami bo każdy producent sam sprzedaje na Allegro i to taniej niż mi, więc cały ten handel to jakiś absurd się robi i z każdym rokiem będzie coraz większy Zakazane na Allegro ale nie we własnych sklepach Nie da się nic zrobić. Bez znaku wodnego jesteśmy bezsilni ale tylko na Allegro

Ja zbiorczo klikam "dokumenty końcowe" i bez względu na liczbę transakcji tworzą się bardzo szybko. Nie otwieram każdego paragonu z osobna bo wszystkie dane są od razu prawidłowo zrobione w transakcji więc dokumenty z Subiekta to już tylko formalność. I faktycznie jest takie coś o czym pisze Ks. Robak - pierwsze otwarcie czegokolwiek w Subiekcie po włączeniu komputera, trwa widocznie dłużej niż każde następne. I dotyczy to każdego komputera w sieci lokalnej łącznie z serwerem.

Trzeba mocniej lobbować Ale z drugiej strony to kto by miał na to czas Przypomnę jeszcze raz, że skoro zawsze są obsunięcia to lepiej z góry napisać, że Sello 1.24 będzie w grudniu 2017, a jak się pojawi wcześniej to będzie miła niespodzianka, a nie kolejna obsuwa To znaczy czy będą szczegóły wkrótce na forum czy będzie nowa wersja wkrótce i dopiero wtedy się dowiemy? Ja obstawiam, że A to znaczy Allegro, a B to znaczy eBay

Pomieszały się pewnie indeksy pomiędzy tymi bazami. Ale jak to teraz odkręcić to nie wiem

Do malucha to ja się nawet nie mieściłem. Biegi musiałem zmieniać pod kolanem, a głowę wystawiać przez okno Nie wytrzymują nawet kilku miesięcy, a gdzie tam 2 lata Widzę to u siebie w mieście - cokolwiek się nie otworzy to zaraz się likwiduje. Co najlepsze dotyczy to także marketów - niektóre likwidują się po kilku miesiącach, a inne ledwo przędą. Tak samo fryzjerzy - jakieś 2 lata temu otwarł się obok mnie zakład fryzjerski i kolejki były takie, że trzeba było kilka dni na przód się umawiać, a było 5 fryzjerek - a teraz po dwóch latach to 2 fryzjerki wystarczają i przyjmują z buta bo zawsze lokal świeci pustkami No ale tak jak piszesz, nie powstrzymuje to przed budową kolejnych marketów, otwierania się małych sklepików i kolejnych fryzjerów. Ciekawe, bo ja jak zakładałem sklep kilkanaście lat temu to to samo usłyszałem od starego sklepikarza - porobisz kilka lat to zobaczysz z czym to się je i jak się opłaca. A było to w czasach gdy handel się rozwijał No i miał rację Chyba w "człowiekach" jest takie coś, że jak sami się nie sparzą to nie uwierzą No i czasy się zmieniły - teraz zmiana goni zmianę Producenci już oficjalnie zajmują się sprzedażą na Allegro, mając gdzieś swoich dotychczasowych klientów - sklepy i hurtownie, więc nie mają czasu udzielać się na forum

Gdyby to było takie proste Zanim zwróci się taki sprzęt to produkty zdążą się 10x zmienić i każdą nową wersję trzeba będzie od nowa fotografować No i teraz ta kradzież Twojej pracy w ramach Allegro Miniaturki przebolałem ale na nic więcej się nie zgodzę i w moich sklepach na pewno będę się różnił, bo będę miał na każdym zdjęciu po 10 znaków wodnych żeby nikt mi ich nie ukradł Ja robię zdjęcia z ręki bo tak jest 100x szybciej (kwesta przyzwyczajenia) i nie zależy mi na super jakości. Przyzwoite zdjęcia mi i moim klientom w zupełności wystarczą. Ale u mnie to wynika z faktu, że każdy przedmiot ma różny rozmiar plus robię dużo zdjęć przedmiotów, i szkoda nam było czasu na ciągłe przestawianie statywów czy lamp. Zresztą modelki też fotografuje się z ręki i wychodzą zajebiste zdjęcia więc na pewno się da Masz rację, każdy musi wypracować własną metodę. Ja po prostu w obecnych czasach nie jestem zwolennikiem inwestowania. Kupi ktoś taki sprzęt za chwilówkę, narobi profesjonalnych zdjęć dla Allegro, tylko po to żeby w przyszłym roku Allegro mogło je za darmo przejąć plus całą jego sprzedaż, i firmy nie będzie, a chwilówkę nadal będzie trzeba spłacać

Bartek masz całkowitą rację i jako pracownik czy domowy użytkownik to ostatecznie dla mnie nie ma znaczenia. Ale jako właściciel małej firmy gdzie robię wszystko od bycia "prezesem" po sprzątaczkę to każda zmiana wymaga mojego czasu i moich pieniędzy, i szczerze to już mam dość tych zmian Jak otwierałem sklep to nawet kasy fiskalnej nie musiałem umieć obsługiwać, a teraz robię za etatowego informatyka, a niekiedy nawet programistę Opłaty abonamentowe, które z jednej strony dają programistom możliwość utrzymania i rozwoju swoich programów, to z drugiej strony dla małych firm stają się obecnie poważnym kosztem. Łącze internetowe, domena, hosting, sklep Allegro, abonamenty na ulepszenia, adwords, itd. Każda z tych opłat to "tylko" od kilku złotych do kilkuset ale w roku potrafi się uzbierać z tego niezła kupka pieniędzy, które dawniej mogłem przeznaczyć np. na inwestycje. A obecnie to są już koszty wymagane. Do tego czas stracony na naukę, implementację, ciągłe aktualizacje i poprawki, dostosowywanie się do zmian Allegro... I brakuje czasu na sprzedaż z której żyjemy i utrzymujemy nas i Was. Przynajmniej jak Microsoft wprowadzał Windows 10 to dał użytkownikom możliwość darmowej migracji. Gdyby Insert zrobił coś takiego samego to odpada chociaż początkowy koszt zakupu nexo więc na pewno więcej użytkowników by się skusiło. Z drugiej strony szczerze wolałbym taki abonament płacić za Sello bo tu są aktualizacje, które są mi potrzebne i niezbędne A Subiekt to program magazynowy - nie potrzebuję w nim żadnych wodotrysków, no chyba, że w zestawie dostanę całą masę darmowych dodatków, zestawień itp., które pozwolą mi sprawniej zarządzać sprzedażą. Abonament na ulepszenia do Subiekta płacę tylko dlatego, że wziąłem Vendero ale z tego co widzę to Team Vendero jest chyba mniejszy od Teamu Sello bo ubogo tam jak w Windows 95 Nawet podstawowe widgety nie działają jak powinny, jakby osoba pisząca Vendero nie znała Subiekta Nie jest źle, a nawet jest bardzo dobrze bo wystarczy włączyć i działa, ale do pełnego sklepu internetowego to wymaga dofinansowania jak Sello Czyli jak zrezygnuję z Vendero to odpada mi abonament Vendero i abonament na ulepszenia Subiekta, i już parę stówek w kieszeni rocznie jest. W większości przypadków wynikają z kosztów i jako programista powinieneś sobie zdawać z tego sprawę bo właściciele małych firemek zarabiają mniej od Ciebie Tak, czasy się zmieniły i prowadzenie własnej małej firmy nie jest teraz opłacalne. Właściwie to ludzie robią to, bo idą z rozpędu i nie da się tak łatwo wycofać bo przy likwidacji trzeba zapłacić tak olbrzymie podatki, że nawet nie zdajesz sobie sprawy A gdy jeszcze na boku próbujesz się nauczyć czegoś innego, np. GML'a to nie masz na to za bardzo czasu bo ciągle we własnej firmie musisz coś aktualizować, zmieniać, przerabiać, itp, że brakuje doby... Gdyby mnie było stać lekką ręką wywalić kasę na wymianę sprzętu (bo bez tego nie da się upgrade'ować softu) to bym nic nie mówił tylko wynajmował ludzi którzy mi to zrobią i szedłbym do przodu. Ale musiałbym mieć jeszcze pewność, że mam gdzie iść. A przy dzisiejszej globalnej konkurencji, który sklep ma szansę zaistnieć w internecie na przyzwoitym poziomie? Obecne czasy sprowadziły małe firmy na arenę walki o klienta ze światowymi gigantami i najzwyczajniej od razu stoją na straconej pozycji - stąd wg mnie w ciągu najbliższych kilku lat będzie cała masa likwidacji małych sklepików. Jedyne co jeszcze ma szansę się utrzymać to usługi gdzie nie wystawia się faktur i nie płaci się podatków Reszta padnie i stąd jest taki opór przed zmianami - po co inwestować w nowy sprzęt/soft jak na tym można spokojnie dociągnąć do bankructwa, likwidacji, emerytury Sorry za offtop ale chcę żeby ludzie piszący programy zdawali sobie sprawę dla jak dużych firm je piszą Może z 10% Waszych klientów to jakieś średnie i duże firmy ale 90% to zapewne małe firemki jak moja, których za kilka lat może już nie być. Dlatego opłaty abonamentowe muszą być do nich odpowiednio dostosowane, a wg mnie nexo jest obecnie za drogie w stosunku do (w sumie już darmowego) GT. PS I nie wiem co się ludzie czepiają Polenezów Uczyłem się i zdawałem na nich prawko, i bardzo przyjemnie to wspominam

Zgadzam się z Bartkiem, że to przesada. Ile potem trzeba sprzedać przedmiotów na głodowej marży zanim się zwróci taka inwestycja Ja używam starego kompaktowego Samsunga za 300zł, a stół i oświetlenie zrobiłem sobie sam ze starych lamp jarzeniowych Nie potrzebny mi żaden super aparat ani lampy błyskowe. Światło świeci się cały czas więc od razu widać czy przedmiot wyjdzie dobrze czy źle. Ale trzeba pamiętać żeby jak nie robi się zdjęć to gasić te świetlówki bo ciągną w cholerę prądu No i do tego co mam to też doszedłem metodą prób i błędów, i takie coś w zupełności wystarcza. Niestety nawet to kosztowało trochę kasy. Ja często widzę prześwietlone zdjęcia (to samo na youtube) ale wynika to zapewne ze zbyt małej ilości dostępnego miejsca. Mam to samo u siebie. Nie mam miejsca żeby odpowiednio odsunąć lampy od stołu ani na zmieszczenie softoboxów i innych bajerów. Po prostu ludzie robią to w domach i nie są w stanie wygospodarować odpowiedniej ilości miejsca na prawidłowe rozłożenie wszystkiego jak w profesjonalnym studio. A ile miejsca potrzeba na fotografowanie modelek to nawet sobie nie wyobrażacie

Przynajmniej tutaj nie pokazują się stare negatywy Szkoda tylko, że dla niektórych sprzedawców to będzie jak świeży start i możliwość ponownego robienia klientów w balona

I jeszcze jedno mi przyszło do głowy - firma chce zwrócić, a my odmawiamy więc dostajemy negatywa. Ciekawe czy taki negatyw Allegro usunie, przekreśli czy odpisze, że nie miesza się do spraw między kupującym, a sprzedającym

Ginekolog to lekarz. Do lekarza idzie się z problemami. A ja nawet nie chcę sobie wyobrażać z jakimi problemami przychodzą do nich gwiazdy Więc zostaję przy fotografowaniu modelek... a raczej głupich przedmiotów wg głupich zaleceń głupiego Allegro. Podmieniłem wszystkie miniaturki i dziwię się, że przy takich badziewnych zdjęciach jeszcze w ogóle cokolwiek sprzedaję. Oczywiście z tych aukcji co zostały, bo do jakiś 30% przedmiotów nie opłacało mi się robić miniaturek więc musiałem zakończyć aukcje

W cennikach jest teraz opcja Pocztex24, a kurier został tak jak obecnie.

Czyli wychodzi na to, że teraz już nie będziemy przyjmować zwrotów od firm. Być dobrym dla klienta i żeby jeszcze dopłacać do Allegro to już przesada