Przemysław Kwiatkowski

Jak dla mnie - to jest to zwykła faktura w złotówkach. Wprowadzić w złotówkach, rozliczyć z przedpłatą i tyle... Różnice pojawią się "same" w rozrachunkach i wydaje się, ze najprościej będzie po prostu potrącić/dopłacić przy następnej płatności. Po prostu wyobraź sobie, że tej proformy nigdy nie bylo, a wszystko stanie się oczywiste. 🙂

Gdyby tak w istocie było, to... nie możliwy byłby reset hasła do usługi. 🙂 Jeśli da się zresetować hasło nie znając starego, to znaczy że jest możliwe odszyfrowanie tych archiwów bez znajomości hasła. [Mówimy o haśle usługi, a nie haśle archiwum.]

Bazując na doświadczeniu z masy podobnych pytań w przeszłości - antycypowałem chęci autora wątku i... jak się okazało z jego następnego posta - miałem rację. :-) Sedno w tym, że "te licencje Inserta" to on już ma, a licencję na Windows Serwer to dopiero musi kupić. Jest to dość istotna kwestia z finansowego punktu widzenia. Co więcej - jak wszyscy doskonale wiemy - chęć wydawania kasy na takie dziwne "nic" jak jakieś licencje, których przecież "nikt nie widzi" (i w sumie to czy one napewno tam są?) - jest na ogól dość niska. A już zwłaszcza u "nietechnicznego prezesa" jest niska. (Co innego - na nowy samochód. O, na to zawsze jest kasa...) Z drugiej strony - chęć zaoszczędzenia paru groszy jest powszechna (co akurat samo w sobie nie jest złe) i w związku z tym pojawiają się różnego rodzaju kombinacje - lepsze lub gorsze, zależy od okoliczności. Zaproponowany przeze mnie life-hack może być całkowicie darmowy (to dobrze) i zarazem jest administracyjnym absurdem (to źle). Ale każdy wybiera sam. Jeśli np. ma "technicznego syna licealistę" i uważa, że wykorzystanie tego jest sposobem na oszczędności - droga wolna. (I to nawet taka operacja ma szanse się z powodzeniem udać, choć oczywiście nie twierdzę, że "tak należy"...) Żeby było za darmo - wystarczy VirtualBox i raz na pół roku (a może 4 miesiące? już nie pamiętam...) reinstalacja testowego Windowsa. Żaden anydesk czy Teamviewer nie są do niczego potrzebne - wystarczy sesja konsolowa RDP z Virtualboxa. (Już można się śmiać.)

Inna sprawa, że stawianie serwera terminali tylko i wyłącznie po to, żeby od czasu do czasu sobie popodglądać zdalnego Subiekta to może być przerost formy nad treścią i - mimo wszystko - cena może być w tym kontekście nieadekwatna... Alternatywnym rozwiązaniem "chałupniczym" może być po prostu postawienie w zdalnym sklepie wirtualnego (nie-serwerowego) Windowsa i udostępnianie sobie z niego "zdalnej sesji". Rozwiązanie może mało wyrafinowane, ale za to praktycznie darmowe. Do tak ograniczonych zastosowań nada się... :-)

Czy z Rewizorem można używać podpisu elektronicznego mSzafir? Do tej pory używałem zwykłego Szafira, ale wersja "m" jest jednak czymś zupełnie innym...

Ech, no rzeczywiście... ? ? ?

Shift+Alt+Ctrl+? na fakturze - od razu widać, z której WZ-ki pochodzi towar. W razie potrzeby możesz ją sobie ręcznie wydrukować. Oczywiście wszystko zależy od specyfiki, ale ja stosuję inne rozwiązanie: Ponieważ towary w procedurze vat marża są (u mnie) unikatowe, to w praktyce każdy jeden egzemplarz ma swoją własną kartotekę, osobny symbol itp... Po prostu w chwili zakupu takiego towaru wpisuję ręcznie potrzebne dane w polu własnym, a potem przy sprzedaży wydruk po prostu zawiera to pole. To się oczywiście nie sprawdzi, gdy takich towarów jest dużo (ale ja mam mało...)

Błędna dekretacja?

A na moich fakturach od zawsze były obie wersje. Ciekawe co na to fiskus...? ?

Wygląda na to, że nie da się zmienić oznaczeń JPK_VAT (np. ustawić FP) na fakturze: - cząstkowej, jeśli wystawiono już końcową (lub kolejną cząstkową) - uzgodnionej w Homebankingu. Obie powyższe blokady wydają się być błędem. (Wszak co ma piernik do wiatraka...?)

A kto zapłaci za czas? Ja, czy biuro rachunkowe? Słowo-klucz to "zbiorczo".

W nowym Subiekcie można przyjąć przedpłatę kartą. A można ją zwrócić? (A częściowo?)

Nie "nie ma jej w Sello" tylko w ogóle "na ma w Allegro". ?

Podpowiedzcie: co trzeba zrobić jak na liście marek w Allegro nie ma danej marki, a zarazem wypełnienie pola "Marka" jest obowiązkowe?

Mam dokładnie to samo z Gestorem. Od lat wydzwaniają z propozycją odnowienia abonamentu. Za każdym razem mówię, że nie używam, nie potrzebuję, i nie chcę więcej ofert, i na nic się to zdaje... ?

Nie rozumiem dlaczego sprzedaż w kredycie za kwotę 599,99 ma być zabroniona, a za 600,01 już dozwolona? W czym większy dług jest lepszy od mniejszego? Najprostszym rozwiązaniem jest ustawienie w konfiguracji kontrahentów maksymalnej wysokości kredytu na 0,01. Oczywiście to zablokuje także kwoty >600, ale nie widzę czemu miałoby to być złe. Można to ustawić jako wartość domyślną dla nowych kontrahentów. Handlowiec będzie mógł ewentualnie to zmienić w razie potrzeby. Jeśli ma to zabezpieczać przed "bezmyślną sprzedażą", a nie celowym oszustwem - to w zupełności wystarczy.

Czemu automaty przeksięgowań nie przenoszą się z roku na rok? Czegoś niedoklikuję przy dodawaniu roku obrotowego?

Wieloletnia praktyka wykazała, że nigdy nie było potrzeby odszyfrowywania kodu. Po co więc miałbym się tego uczyć na wszelki wypadek z góry? Teraz już umiem. ? Rozwiązywanie problemów wygląda u mnie mniej więcej tak: 1. Sam rozwiązuję, bo tak jest najszybciej, a znam swoje umiejętności i im ufam. 2. Sprawdzam na forach, bo tam jest dużo wiedzy dostępnej od ręki. 3. Pytam na forach, bo praktyka wykazała, że daje to wymierne efekty. 4. Dzwonię do serwisanta, co zajmuje na ogół najwięcej czasu. Do czwartego punktu rzadko dochodzę, ale za to ostatnio usłyszałem od niego "Panie Przemku, skoro Pan dzwoni, to znaczy że zadanie jest trudne". ? I w zasadzie każdy powinien mieć identyczny schemat postępowania - łącznie z punktem pierwszym, choć każdy indywidualnie powinien ustawić granicę na owe "umiejętności". ?

Dziękuję. W takim razie mogłem spokojnie przywrócić wersję sprzed konwersji. Działa. ? Ciekawostka: tekst widoku po odszyfrowaniu był zupełnie poprawny ("SELECT * FROM tw__Towar LEFT JOIN pw_Dane ON tw_Id = pwd_IdObiektu AND pwd_TypObiektu = -14"), ale ewidentnie działał źle. Serwer dawał inną odpowiedź zapytany "o widok", a inną wprost z tabel z powyższego selecta. Nadpisanie treści widoku (alter view) tym samym kodem naprawiło problem. To bardzo dziwne zachowanie i zastanawiam się jak sprawdzić czy nie ma więcej takich kwiatków... Acha, kontrola bazy w programie serwisowym nic nie wykazała. Jedynym sensownym wyjaśnieniem, jakie przychodzi mi do głowy jest, że serwer prawdopodobnie przechowuje kod w postaci skompilowanej (?) i nadpisanie wymusiło ponowną kompilację tego samego kodu - tym razem już bez błędu. Ale jak to możliwe, że serwer przy poprzedniej kompilacji (kiedy? przy konwersji?) mógł się "pomylić"? (Hm... neutrina ze słońca...?)

Sprawdzić nie umiem, bo SSMS twierdzi, że definicja jest rzekomo jakoś zaszyfrowana. Wiem, że w Internecie są gdzieś informacje jak to odszyfrować, ale chwilowo nie jestem w stanie się skupić na ich czytaniu za zrozumieniem... (w przerwach między zdalną biologią a fizyką w ramach e-szkoły...) Tym niemniej - dane na pewno są dobre, a wyniki z widoku złe, bo dwa teoretycznie tożsame zapytania w tej samej bazie dają dwa różne wyniki. Przykład: SELECT pwd_Fk03, pwd_Fk04 FROM vwPolaWlasne_Towar where tw_Id=6350 pwd_Fk03 pwd_Fk04 NULL 228 SELECT pwd_Fk03, pwd_Fk04 FROM pw_Dane where pwd_IdObiektu=6350 AND pwd_TypObiektu = -14 pwd_Fk03 pwd_Fk04 228 NULL

Co się stało z widokiem vwPolaWlasne_Towar ??? Ta sama baza w wersji 1.62HF2: SELECT pwd_Fk03, pwd_Fk04 FROM vwPolaWlasne_Towar where tw_Id=6350 pwd_Fk03 pwd_Fk04 NULL 228 W poprzedniej wersji: SELECT pwd_Fk03, pwd_Fk04 FROM vwPolaWlasne_Towar where tw_Id=6350 pwd_Fk03 pwd_Fk04 228 NULL Czemu pola zamieniły się miejscami? O co tu chodzi? Rozwaliło mi to połowę wzorców wydruku i własnych zestawień... Czy jakaś mądra dusza powie jak przywrócić poprzednią definicję widoku?

Nie napisałem, że powinna zostać przekazana "baza", tylko "dane zawarte w bazie". Czyli się zgadzamy...

To może być akademicka dyskusja, ale powiedziałbym, że dane zawarte w bazie są własnością klienta i stara księgowa ma obowiązek je przekazać nowej. Jeśli wymaga to jakieś dodatkowej pracy i jeśli nie zostało to ujęte w umowie, to można podyskutować o odpłatności za usługę odpowiedniego przygotowania tych danych, ale sam w sobie fakt ich własności nie powinien budzić wątpliwości. W każdym razie prawa licencyjne Insertu nie mają tu nic do rzeczy.

Na liście faktur - nie da się. Pozycje są sortowane tylko w menu wyboru. Na liście są natomiast w kolejności dodawania do słownika.

Nie powstaje plik DMP. ?