Skocz do zawartości

zabezpieczanie grafik przed kopiowaniem

Polecane posty

Czy stosujecie jakieś metody zabezpieczania grafik przed kopiowaniem?

 

Przeczytałem kilka artykułów i podobają mi się dwie metody:

 

- dzielenie grafiki na wiele małych części i składanie ich na Allegro

- dodawanie znaczników cyfrowych znanych tylko autorowi w znanym miejscu (np kilka bitów wypełnionych znaną autorowi wartością RGB)

 

 

Czy to ma sens?

Czy coś u siebie stosujecie?

 

Świadomie nie chcę używać widocznych znaków wodnych, loga firmy, ani jakichkolwiek napisów na zdjęciu, bo te mają być zakazane (tak coś kojarzę) od 2018 zgodnie z polityką upodabniania Allegro do Amazona.

 

Czy może jesteśmy kompletnie bezsilni w tym temacie?

Link to postu

Pomysł z dzieleniem obrazu na wiele małych przypadł mi do gustu  :D

 

Jest to jednak problematyczne.

 

Wprawdzie w Photoshopie dałoby się to pewnie zautomatyzować za pomocą Akcji, a w szablonie można by to załatwić nazwami plików typu A_1.jpg, A_2.jpg, A_3.jpg, więc automatyzacja zaciągania by była, jednak zarządzanie stosem plików (np. po 16 na jedno zdjęcie) byłoby kłopotliwe.

 

No i nasz serwer dostawałby po tyłku 16x bardziej, co u niektórych zwiększałoby szanse na wypowiedzenie umowy przez hostingodawcę, jak robi np. Home.pl.

 

Jednak pomsysł godny przemyślenia moim zdaniem.

 

Z pikselami też jest to jakiś pomysł, możnaby dać jakiś własny pattern np. 30 jasno szarych, rozrzuconych, niewidocznych na białym pikseli.

 

Tyle, że takie rzeczy byłyby pomocne jedynie w sądzie, bo przecież Allegro nic z tym nie zrobi, więc każdy i tak będzie te zdjęcia kradł.

Link to postu

- dzielenie grafiki na wiele małych części i składanie ich na Allegro

Obrazu nie podzielisz na części bo od lutego 2018 zdjęcia obowiązkowo mają być wysyłane do Allegro i 1 zdjęcie = 1 zdjęcie.

 

- dodawanie znaczników cyfrowych znanych tylko autorowi w znanym miejscu (np kilka bitów wypełnionych znaną autorowi wartością RGB)

A będziesz szukał w całym internecie czy to nie Twój obrazek czasem ktoś wykorzystuje ;)

I co potem zrobisz jakiemuś Januszowi co wykorzystał Twoje zdjęcie? Założysz mu sprawę o zdjęcie warte 10zł? Sąd się tym nawet nie zajmie, a nawet jak się zajmie to gościu zapłaci Ci 10zł ;) A jak Allegro ukradnie Twoje zdjęcie to jak ich oskarżysz to zapłacą Ci 10zł... i wywalą Cię z Allegro ;)

I jak taki znacznik będzie na białym tle to da się go łatwo zamazać nakładając wokół obrazu białą ramkę - nie takie numery się robi ze zdjęciami.

 

Czy to ma sens?

Nie ;)

 

Czy coś u siebie stosujecie?

Tak, znaki wodne ;)

ergo nie będzie mnie na Allegro od lutego 2018 ;)

 

A dokładniej to chciałbym zostawić na Allegro tylko te przedmioty gdzie mam zdjęcia producenta (czyli ogólnie dostępne i nie będą kraść mojej pracy), i gdzie byłbym w stanie zaproponować klientom dobrą cenę (w sumie jako forma reklamy mojego sklepu). Ale po ostatnim przeglądzie ofert na Allegro raczej nie znajdę przedmiotów gdzie będę w stanie zaszaleć z cenami bo każdy producent sam sprzedaje na Allegro i to taniej niż mi, więc cały ten handel to jakiś absurd się robi i z każdym rokiem będzie coraz większy :(

 

Świadomie nie chcę używać widocznych znaków wodnych, loga firmy, ani jakichkolwiek napisów na zdjęciu, bo te mają być zakazane (tak coś kojarzę) od 2018 zgodnie z polityką upodabniania Allegro do Amazona.

Zakazane na Allegro ale nie we własnych sklepach ;)

 

Czy może jesteśmy kompletnie bezsilni w tym temacie?

Nie da się nic zrobić. Bez znaku wodnego jesteśmy bezsilni ale tylko na Allegro ;)

Link to postu

Z tego co mi wiadomo:

 

Nie używaj znaku wodnego. Zamiast tego od września Allegro zabezpiecza zdjęcia cyfrowo.

Źródło:

https://dlasprzedajacych.allegro.pl/zdjecia/

 

Muszę przyznać, że nie wierzyłem, że ta metoda działa. Z premedytacją wziąłem zdjęcie od innego sprzedającego i ustwiłem je na miniaturkę, od tak, aby zobaczć czy coś się stanie.

 

Aukcja została usunięta w ciągu kilku godzin, sądzę więc, że Allegro zabezpiecza miniaturki jakimiś zlepkami pikselowych RGBów. Nie zmienia to faktu, że takie zabezpieczenie ze strony Allegro można łatwo obejść, ale metod nie opiszę, aby nie szerzyć tego procederu i (broń schizo) nie dać Allegro powodu do wprowadzania kolejnych zmian.

 

Prawdą jest, że kilka nowych miniaturek z moich aukcji nie zostało nigdzie skopiowanych (albo zostało, ale aukcje zostały usunięte). Sądzę, że to tak naprawdę jest głównym celem przejęcia przez Allegro funkcji serwerów zewnętrznych i przetrzymywania zdjęć w jednej bazie Allegro. Automat będzie porównywał zdjęcia i jeżeli kod gdzieś będzie się powtarzał, aukcja będzie wywalana.

Link to postu

Co do porównywania miniaturek na aukcjach i wywalania ich z automatu, takie rozwiązanie nie będzie mogło zostać wprowadzone bo:

-wielu sprzedawców ma wiele kont, w ramach których chcieliby mieć swoje miniaturki

-niektórzy producenci lub dystrybutorzy oferują miniaturki swoim odbiorcom. Tym samym wszyscy mają te same miniaturki.

 

Tak więc jeżeli jakaś dobra miniaturka nie została jeszcze ukradziona, to raczej zasługa braku czujności konkurencji.

:D

Link to postu

Co do porównywania miniaturek na aukcjach i wywalania ich z automatu, takie rozwiązanie nie będzie mogło zostać wprowadzone bo:

-wielu sprzedawców ma wiele kont, w ramach których chcieliby mieć swoje miniaturki

-niektórzy producenci lub dystrybutorzy oferują miniaturki swoim odbiorcom. Tym samym wszyscy mają te same miniaturki.

 

Tak więc jeżeli jakaś dobra miniaturka nie została jeszcze ukradziona, to raczej zasługa braku czujności konkurencji.

:D

 

 

 

Ale to chodzi o miniaturkę pobraną nie ze strony producenta, tylko ze sklepu allegro. Taka może faktycznie być zabezpieczona jakoś cyfrowo, a Allegro wie które konta należą do którego sprzedawcy i może nie będzie wywalać miniaturek, jeśli te pojawiają się w obrębie jednego sprzedawcy (kiedyś pomyłkowo kliknąłem kup teraz na swojej aukcji i wyskoczył komunikat, że nie możesz kupić z konta należącego do jednego sprzedawcy). Jeśli by tego pilnowali. Tylko pytanie, czy faktycznie pilnują.

Link to postu

@PanBanBAn

Ale po co dyskusja o cyfrowym zabezpieczeniu?

Szybciej jest zrobić printscreena i go sobie kilkoma ruchami obrobić niż pobierać zdjęcie na dysk

 

Tak też zrobiłem w testowym przykładzie, o którym mówiłem, a jedna wywalili. Podejrzewam, że na miniaturce gdzieś ułożone są np. 4 piksele o określonych kolorach, ułożone względem siebie w kwadracie. Sądzę, że są to odcienie bieli, jako że białe miniaturki są obowiązkowe. Przy opcji 24 bitowej, daje to ponad 16,7 mln kolorów ma jeden piksel. Zakładając, że piksele są cztery, daje to 77779632100000000000000000000 kombinacji. Szansa, że ktoś umieści przypadkowo akurat taki układ pikseli jak ten jeden przez nich definiowany, jest nikła. Nie ma znaczenia, czy obraz pobierzesz zapomocą "zapisz jako", czy za pomocą print screena. Piksele i tak tam będą.

 

Przynajmniej ja bym to tak zrobił, gdybym miał możliwości i zasoby Allegro i gdyby zależało mi na tym, aby sprzedający nie zrzynali od siebie miniaturek (a wątpię, aby im na tym zależało).

Link to postu

Allegro nie pisało nic o pikselach ale jeśli już będą to są takie opcje:

1. Zdjęcie kopiuje się z podglądu w grafikach google (jeśli wyszuka Ci zdjęcie z Allegro) wtedy na małym zdjęciu zmienią się piksele bo rozdzielczość jest inna.

2. Printscreena robi się docinając granice zdjęcia - wtedy zmieni się lokalizacja pikseli, czyli nie do namierzenia.

3. Zdjęcie wkleja się na własne białe tło i wtedy również zmienia się lokalizacja pikseli.

 

Tak naprawdę jedynym słusznym zabezpieczeniem jest znak wodny no ale wiadomo... :(

 

i gdyby zależało mi na tym, aby sprzedający nie zrzynali od siebie miniaturek (a wątpię, aby im na tym zależało).

Dokładnie, nie zależy im bo samo Allegro będzie kraść nasze zdjęcia ;) Znając Allegro to oni mają to gdzieś i reagują tylko wtedy gdy jeden sprzedawca zgłosi naruszenie zasad przez drugiego. A stopień ingerencji Allegro zależy od wysokości faktury jaką się im płaci. Im wyższa tym mniejsza ingerencja ;)

Link to postu

Pamiętajcie tylko, że JPG jest kompresją stratną i algorytm zapisujący obraz znacznie go przekształcać. Zatem takie mało widoczne piksele mogą po prostu zniknąć po zapisaniu obrazka - zależy zapewne od użytego kodeka JPG.

 

No mogą, ale wiesz, "strzeżonego, Pan Bóg strzeże" ;D

 

Albo lepsze takie zabezpieczenie, niż żadne ;D ;D ;D

Link to postu

Rozumiem, że chcesz zabezpieczyć nie FTPa, tylko pliki na swoim serwerze wykorzystywane w opisach aukcji (czyli serwer WWW) ?

 

Wydaje mi się to nie warte uwagi.

 

Jeżeli aukcja coś ma wyświetlić to znaczy, że można to pobrać.

Nie da się zabezpieczyć takiej zawartości.

 

Można kombinować, blokować listingi, blokować pobieranie z innego kontekstu niż allegro (referer), ale to dobre dla dzieci.

Jak ktoś będzie chciał pobrać to i tak pobierze i to wcale nie tak trudno.

 

 

Link to postu

A ja zapytam inaczej - czy macie jakieś pomysły co zrobić po lutym 2018?

 

Ja moich zdjęć nie mogę wykorzystać bo mam na nich masę opisów no i znak wodny na zabezpieczenie. Ale to akurat jest dobre dla kupującego bo pokazuje mu przykładowe zastosowania czy sposób użytkowania przedmiotu.

 

Bez tego aukcja będzie do bani no i nie chcę się zgodzić na kradzież moich zdjęć. W sklepie wystawię sobie jak będę chciał ale parę aukcji na promowanie siebie na Allegro też pasuje mieć i co z nimi - oddać wszystko Allegro lekką ręką? :(

 

Link to postu

A ja zapytam inaczej - czy macie jakieś pomysły co zrobić po lutym 2018?

 

 

 

Hmmm....

Wszystkie moje pomysły nie są związane z prowadzeniem sprzedaży przeze mnie. :D :D

 

W niedługiej perspektywie, roku, góra 2, wszystkie, a przynajmniej większość kategorii produktowych będzie na takim studium zaawansowania jak obecnie elektronika.

 

Czyli paru wielkich potentatów, kupujących od producentów i sprzedających w cenach hurtowych.

 

W zasadzie jedyna elektronika, którą sprzedają mali, to rzeczy nietypowe, tanie, chińszczyzna.

 

To by było na tyle.

 

Długo nie wierzyłem, że do tego dojdzie, ale od paru miesięcy widzę, że zbliża się to i to nie wolno, a raczej z szybkością Sz. w Oświęcimiu  :D :D

 

Z moich towarów wszystko zgarniają moi hurtownicy handlujący na Allegro.

I dający cenę o 2zł większą niż mi sprzedają w hurcie, z darmową wysyłką kurierem za pobraniem.

 

Sam nie wiem jak to się dzieje, że u mnie "ktoś" kupuje.

Chyba to jakieś błędy systemu na Allegro  ;D ;D

Link to postu

Hmmm....

Wszystkie moje pomysły nie są związane z prowadzeniem sprzedaży przeze mnie. :D :D

 

W niedługiej perspektywie, roku, góra 2, wszystkie, a przynajmniej większość kategorii produktowych będzie na takim studium zaawansowania jak obecnie elektronika.

 

Czyli paru wielkich potentatów, kupujących od producentów i sprzedających w cenach hurtowych.

 

W zasadzie jedyna elektronika, którą sprzedają mali, to rzeczy nietypowe, tanie, chińszczyzna.

 

To by było na tyle.

 

Długo nie wierzyłem, że do tego dojdzie, ale od paru miesięcy widzę, że zbliża się to i to nie wolno, a raczej z szybkością Sz. w Oświęcimiu  :D :D

 

Z moich towarów wszystko zgarniają moi hurtownicy handlujący na Allegro.

I dający cenę o 2zł większą niż mi sprzedają w hurcie, z darmową wysyłką kurierem za pobraniem.

 

Sam nie wiem jak to się dzieje, że u mnie "ktoś" kupuje.

Chyba to jakieś błędy systemu na Allegro  ;D ;D

 

 

Witaj w klubie ;D ;D ;D

Link to postu

Pamiętajcie tylko, że JPG jest kompresją stratną i algorytm zapisujący obraz znacznie go przekształcać. Zatem takie mało widoczne piksele mogą po prostu zniknąć po zapisaniu obrazka - zależy zapewne od użytego kodeka JPG.

 

 

Chcę spróbować PNG. Może to wyeliminuje tę przypadłość JPG. Poważnie rozważam zapisywanie fotek do PNG, ale rozmiar wychodzi po konwersji x2.

Link to postu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Użytkownik forum
Odpowiedz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...