Numeracja dokumentów przy imporcie z epp

[Ewa Smyda 1]

Dzień dobry,

Korzystam z importu dokumentów z Subiekta GT do Rewizora GT za pomocą pliku epp. Co miesiąc mam problem z numeracją dokumentów zaimportowanych. Korzystam, oczywiście z funkcji "Kontroluj numerację", niestety nie do końca załatwia to sprawę. Program przenumeruje dokumenty wg dat, ale w obrębie dnia problem pozostaje tzn. jeśli dokumenty są wystawione tego samego dnia to ich numeracja nadal nie jest chronologiczna. I spędzam czas na poprawianiu numeracji w każdym m-cu po kolei dzień po dniu.

Czy można temu jakoś zaradzić, jakoś ustawić? Może mam coś źle zdefiniowane?

Bardzo proszę o pomoc, bo jest to uciążliwe. 

[Radosław Kostrzewa 808]

Zaimportować najpierw do ewidencji vat, a z niej zadekretować. Chyba, że są to dekrety walutowe, to nie ma wtedy dobrego rozwiązania.

[Ewa Smyda 1]

Panie Radku, ale w jaki sposób można to zrobić?

 

[Daniel Kozłowski 1 171]

15 godzin temu, Ewa Smyda napisał:

Panie Radku, ale w jaki sposób można to zrobić?

Analogicznie jak robi to Pani teraz - w schematach importu dla dokumentów handlowych należy wyłączyć import do księgi handlowej oraz utworzyć schematy importu dla dokumentów VAT.

[Andrzej Kubik 1 099]

17 godzin temu, Ewa Smyda napisał:

jeśli dokumenty są wystawione tego samego dnia to ich numeracja nadal nie jest chronologiczna. I spędzam czas na poprawianiu numeracji w każdym m-cu po kolei dzień po dniu

Ale tak naprawdę po co Pani to robi?

Zna Pani jakiś przepis wymuszający księgowanie faktur w obrębie dnia w kolejności ich wystawiania, czy też robi to Pani z poczucia estetyki?

Pytam, bo mam sporo wdrożeń Rewizora u swoich klientów i ten problem jest przez nich traktowany jako swego rodzaju mankament estetyczny i nic więcej.

[Radosław Kostrzewa 808]

25 minut temu, Andrzej Kubik napisał:

Ale tak naprawdę po co Pani to robi?

Jest to stara szkoła księgowa, kiedy w rejestrze sprzedaży numeracja faktur sprzedaży zgadza się z rejestrem księgowym.

 

Ja to rozumiem, aczkolwiek z uwagi na to, że kolejność dekretacji jest uzależniona od daty zakończenia dostawy, nie ma to najmniejszego obecnie sensu.

[Andrzej Kubik 1 099]

No właśnie do tego zmierzam że, choć może to zakłócać poczucie estetyki, to poza tym jest to kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty 😉

[Ewa Smyda 1]

Dziękuję wszystkim.  Może rzeczywiście przestanę się tym przejmować 😉