Skocz do zawartości

Wysokość ceny sprzedaży na Allegro/sklepie tradycyjnym Czy już tylko cena rządzi

Polecane posty

Przykład był "miastowy", ale można podejść inaczej, chodzi mi o ideę wykorzystania subdomeny (przekształconej potem na hostingu w domenę):

domena: rowerow.pl

docelowo: psucie.rowerow.pl  ;)

itp.

 

Można.

 

Np.

 

Mięso.Salceson.Najtaniej.W.Januszex.pl ;D

 

 

Zależy jaką się ma nazwę, bo czasem można zakombinować w stylu

goo.gl

 

lub free.me

 

Trzeba tylko pamiętać, aby nie przekombinować, bo jeżeli to ma być reklama jak w pierwszym wypadku, to raczej klient podejdzie do tego z dużym niedowierzaniem, bo takie domeny rejestrują głównie farmy SEO i spamerzy.

 

Ale z tym psuciem rowerów to by było fajne, tylko żeby pasowało do faktycznej działalności, lub aby było po prostu fajne, ale jednocześnie wiązało się z nami w jakiś sposób.

Link to postu

Z tym miastem w nazwie domeny to masz rację. Jak tak się zastanowiłem to faktycznie moze to słabo wyglądać :(

Ale niestety żuczek.pl jest już zajęty i inne odmiany żuczka, żuczków, żuk, itd. też, a nawet inne końcówki, np. .com .com.pl,

 

Z wymyślaniem domen do moich przyszłych celów nie mam żadnych problemów i aż się dziwię, że jeszcze nikt nie wpadł na takie nazwy ale jak chce się wymyślić dobrą domenę do już istniejącej firmy to jest problem.

 

1. Pozostają kolejne niewykorzystane końcówki niższej rangi np.

.eu

.net

itd.

ale nie uznaję ich bo klientom ciężko je skojarzyć i promując nazwę żuczek.net najprawdopodobniej promował bym żuczek.pl

 

2. Można zastosować cyfry np. żuczek24.pl ale to też mi nie pasuje.

 

No i wracamy do użycia nazwy miejscowości ;)

 

EDIT:

Można jeszcze połączyć w nazwie domeny dwa wyrazy np. superżuczek.pl czyli tak jak pisze e-kupowanie ale jako jeden wyraz.

najlepszyżuczek.pl

taniżuczek.pl

żuczekrządzi.pl :)

 

EDIT2:

Dostępne są

żuczek.com.pl

żuczek.eu

żuczek.nazwa_województwa.pl- ta mnie zaciekawiła, bo po co mam się ograniczać do jednego miasta :)

żuczek.gmina.pl

żuczek.powiat.pl

żuczek.sex.pl - ta też by była oryginalna i szybko by się rozniosła ;)

 

Link to postu

Z tym miastem w nazwie domeny to masz rację. Jak tak się zastanowiłem to faktycznie moze to słabo wyglądać :(

Ale niestety żuczek.pl jest już zajęty i inne odmiany żuczka, żuczków, żuk, itd. też, a nawet inne końcówki, np. .com .com.pl,

 

Z wymyślaniem domen do moich przyszłych celów nie mam żadnych problemów i aż się dziwię, że jeszcze nikt nie wpadł na takie nazwy ale jak chce się wymyślić dobrą domenę do już istniejącej firmy to jest problem.

 

1. Pozostają kolejne niewykorzystane końcówki niższej rangi np.

.eu

.net

itd.

ale nie uznaję ich bo klientom ciężko je skojarzyć i promując nazwę żuczek.net najprawdopodobniej promował bym żuczek.pl

 

2. Można zastosować cyfry np. żuczek24.pl ale to też mi nie pasuje.

 

No i wracamy do użycia nazwy miejscowości ;)

 

EDIT:

Można jeszcze połączyć w nazwie domeny dwa wyrazy np. superżuczek.pl czyli tak jak pisze e-kupowanie ale jako jeden wyraz.

najlepszyżuczek.pl

taniżuczek.pl

żuczekrządzi.pl :)

 

EDIT2:

Dostępne są

żuczek.com.pl

żuczek.eu

żuczek.nazwa_województwa.pl- ta mnie zaciekawiła, bo po co mam się ograniczać do jednego miasta :)

żuczek.gmina.pl

żuczek.powiat.pl

żuczek.sex.pl - ta też by była oryginalna i szybko by się rozniosła ;)

 

 

Jeśli dwa słowa w domenie to w mojej ocenie od razu rezerwuj 2 wersje:

zuczekrzadzi.pl

zuczek-rzadzi.pl

Link to postu

Kiedyś Grupa Allegro prowadziła biznes pod domeną sendit.pl

 

Może zrób tak samo. Nazwa firmy i sklepu to jedno, a domena to drugie.

 

Jeżeli wszystkie "rodzajowe" domeny typu mieso.pl czy kurczaki.pl są zajęte, wymyśl coś kompletnie abstrakcyjnego jak kompetentnyMinisterMon.pl lub grapeno.pl

i promuj swój sklep tą abstrakcyjną nazwą.

 

Przecież jak ktoś wpisze w googlu "Sklep mięsny Żuczek Parzychowo" to i tak mu wyskoczy niezależnie od nazwy domeny.

 

A jak będziesz rozdawał ulotki to każdy sobie przepisze co będzie napisane.

 

Teraz jest dużo fajnych końcówek domen, także .shop, można pokombinować.

 

Poza tym na plakatach w witrynie możesz także promować domenę.

 

 

PS. Jak to możliwe, że nie masz zarejestrowanej domeny swojej firmy w czasie gdy jeszcze była wolna ?

 

 

Link to postu

PS. Jak to możliwe, że nie masz zarejestrowanej domeny swojej firmy w czasie gdy jeszcze była wolna ?

Bo gdy zakładałem sklep tradycyjny to dopiero do Polski wchodziła kolorowa telewizja? ;)

Nie no żartuję :):D :D :D

 

Gdy zakładałem sklep tradycyjny to internet w Polsce dopiero raczkował i nigdy o tym nie myślałem oraz nigdy nie chciałem łączyć sklepu tradycyjnego z internetowym i nadal nie będę łączył ;) Zresztą na Allegro też nie chciałem iść bo wiedziałem że będę miał z tym mnóstwo pracy i w sumie to poszedłem pod przymusem "bo wszyscy tam sprzedają". I jeszcze nie zdecydowałem się czy to była dobra decyzja czy nie ;)

 

 

Domeny dla sklepu tradycyjnego nie będą obsługiwały wysyłki, tylko będą jako katalog produktów wraz z cenami bo w ten sposób będę mógł szybko dodawać cały towar nie martwiąc się, że tak naprawdę nie nadaje się on do pakowania i wysyłki. A normalny sklep internetowy (ten do wysyłek i Allegro) będzie pod inną domeną tylko z wyselekcjonowanym towarem, tym który się nadaje do wysyłki i który faktycznie opłaca mi się pakować.

 

Zdecyduję się najprawdopodobniej na:

-strona firmowa - żuczek24.pl i zuczek24.pl - (w mojej nazwie firmy też jest polski znak więc załatwię obydwie wersje) - nic prostszego, krótszego i uniwersalnego raczej nie wymyślę, to co będę kombinował,

-strona z katalogiem produktów - mięsny-nazwamiejscowości.pl i mięsnynazwamiejscowości.pl,

a wśród klientów będę promował tylko żuczek24.pl,

 

A normalny sklep internetowy to będzie miał swoją oryginalną domenę, którą już sobie kiedyś kupiłem gdy wpadłem na fajny pomysł ;)

 

Zresztą na domenę to mam mnóstwo czasu. Obecnie jestem zajęty masowym przecenianiem i przemetkowywaniem towaru :( Poleciałem tak strasznie z cenami w dół, że kolejki to powinny być aż na ulicę i całymi dniami będę musiał obsługiwać klientów na sklepie tradycyjnym ;) Tylko kiedy ja będę te paczki pakować, jak na Allegro też obniżam wszystkie ceny i też spodziewam się zwiększenia ich liczby ;) Ech... ja to mam marzenia ;)

Link to postu

PS. Jak to możliwe, że nie masz zarejestrowanej domeny swojej firmy w czasie gdy jeszcze była wolna ?

Bo gdy zakładałem sklep tradycyjny to dopiero do Polski wchodziła kolorowa telewizja? ;)

Nie no żartuję :):D :D :D

 

 

Domeny dla sklepu tradycyjnego nie będą obsługiwały wysyłki, tylko będą jako katalog produktów wraz z cenami bo w ten sposób będę mógł szybko dodawać cały towar nie martwiąc się, że tak naprawdę nie nadaje się on do pakowania i wysyłki. A normalny sklep internetowy (ten do wysyłek i Allegro) będzie pod inną domeną tylko z wyselekcjonowanym towarem, tym który się nadaje do wysyłki i który faktycznie opłaca mi się pakować.

 

 

 

Ja od początku działalności mam 2 sklepy internetowe. Jeden typowo internetowy a drugi to właśnie "katalog dla rynku lokalnego" Asortyment mniej więcej ten sam, choć na tym sklepie "katalogowym" mam masę produktów, które się ciężko wysyła (kruche, gabarytowe, delikatne). I w ten sposób się promuję. Jak puszczam reklamę w lokalnych mediach (coraz rzadziej, bo "konwersja" spada) to podrzucam adres www i tam ludzie zaglądają. Jak lecą ulotki, to dorzucam "rabat %" za zakup przez www i odbiór na miejscu (dzięki temu sprzedaję towar "na zamówienie" którego nie mam na półce).

Link to postu

Po pierwszym tygodniu obniżania cen na podstawowe znane produkty (i jeszcze bez informowania klientów) mam ciekawe reakcje klientów:

-to niemożliwe żeby była tak niska cena,

-to jakiś kant,

-ale na pewno nie pomylił się pan sprawdzając cenę,

-ale czy to jest na pewno to o co pytam,

-itp.

 

Czyli ci klienci którzy mniej więcej orientują się w cenach to widzą, że mam niskie ceny, aż za niskie żeby były realne ;)

 

I tutaj nie wiem co mówić im przy takim niedowierzaniu żeby szybko roznieśli informację po mieście? Myślałem, żeby mówić "tylko niech pan/pani nikomu nie mówi, że mamy tak niskie ceny bo jak się ludzie dowiedzą to będą kolejki pod drzwi ;)" Ale wolę Was dopytać bo Wy macie inne spojrzenie od mojego :)

 

Link to postu

Bułki sprzedajesz czy jak ? bo nie wiem o jakich spostrzeżeniach można pisać, nie wiedząc nic o Twoim biznesie  ;)

Branża nie ma znaczenia :) Wchodzisz do dowolnego sklepu, słyszysz cenę z kosmosu, np. bułka za 10 groszy, spodnie levis za 2zł, buty nike za 5zł. Pytasz sprzedawcy czy to na pewno świeże/oryginalne produkty, sprzedawca mówi, że tak i...

I co spowoduje, że opowiesz o tym wrażeniu innym, poza samą ceną oczywiście ;)

Link to postu

Branża nie ma znaczenia :)

Ma i to ogromne, bułki kupuje się codziennie, a buty raz na kilka miesięcy, więc jakie można mieć spostrzeżenia po tygodniu obniżki ?

 

Zgodziliśmy się, że cena jest tu kluczowa, więc nie wiem co chcesz teraz wiedzieć, bo i tak robisz jak uważasz.

 

Pytasz:

 

I tutaj nie wiem co mówić im przy takim niedowierzaniu żeby szybko roznieśli informację po mieście? Myślałem, żeby mówić "tylko niech pan/pani nikomu nie mówi, że mamy tak niskie ceny bo jak się ludzie dowiedzą to będą kolejki pod drzwi ;)"

 

A odpowiedź powinna być oczywista:

 

Zapraszamy ponownie na gorące bułeczki, proszę tą informację przekazać rodzinie, znajomym i sąsiadom, a dodatkowo proszę tutaj dla pana/pani rabat 10% na zakupy w naszym sklepie internetowym, gdzie dla naszych klientów z miasta oferujemy dowóz gratis.

Link to postu

Zapraszamy ponownie na gorące bułeczki, proszę tą informację przekazać rodzinie, znajomym i sąsiadom, a dodatkowo proszę tutaj dla pana/pani rabat 10% na zakupy w naszym sklepie internetowym, gdzie dla naszych klientów z miasta oferujemy dowóz gratis.

No i o taką odpowiedź mi chodziło tylko jak powiem: "proszę tą informację przekazać rodzinie, znajomym i sąsiadom," to nikt nie przekaże więc muszę wymyślić coś oryginalnego ;)

No i bez rabatu bo od tych cen już nic nie jestem w stanie zjechać i bez dowozu bo przy tych cenach nie stać mnie na nic dodatkowego ;) W ogóle przy tych cenach to na niewiele mnie teraz stać... ;):)

Link to postu

Ja uważam, że teraz jest czas na plan C, czyli ulotki, plakaty, hostessy ;D

 

Masz już potwierdzenie, że ludzie uważają, że jest tanio.

 

Teraz tylko trzeba to rozreklamować.

 

Pytanie tylko, czy coś na tym zarabiasz, czy też będziesz kręcić obrót dla kręcenia.

 

No i druga kwestia - co Twoja konkurencja na to, bo być może jakoś zareaguje.

 

Dawaj plakaty i ulotki.

 

Jak ktoś teraz wejdzie i powie, że "Ale u Pana jest tanio" to Ty "to świetnie się składa, bo mam tu plakat, rozwieś go pani po drodze".

 

;D ;D

Link to postu

Swoją drogą musi być znaczący asortyment (typu nieużywane samochody ;) ) żeby klienci tak od razu zauważyli niższe ceny... Konkurencja - można domniemywać, też się dowie, więc może poobserwować i poczekać na ruch konkurencji?

Link to postu

Swoją drogą musi być znaczący asortyment (typu nieużywane samochody ;) ) żeby klienci tak od razu zauważyli niższe ceny... Konkurencja - można domniemywać, też się dowie, więc może poobserwować i poczekać na ruch konkurencji?

 

Dlatego moim zdaniem należy szybko wprowadzić akcję promocyjną, aby udrzeć ile się da.

 

Coś jak wprowadzanie nowych miniaturek już teraz, albo "testowanie" aukcji do wyczerpania swego czasu.

 

Niestety na dłuższą metę z marketami ciężko wygrać, bo zawsze utargują niższą cenę.

Pytanie tylko, czy management okolicznych marketów jest na tyle bystry i pracowity aby oglądać konkurencję i porównywać ceny, zwłaszcza małych sklepów jak Żuczek24.pl.sex  ;D

Link to postu

Pytanie tylko, czy coś na tym zarabiasz, czy też będziesz kręcić obrót dla kręcenia.

Niestety dla kręcenia :( albo dla wkurzenia konkurencji, że jak oni mogą to ja też i to mi wystarczy do życia ;)

 

No i druga kwestia - co Twoja konkurencja na to, bo być może jakoś zareaguje.

Coś zrobią ale nie wiem co i jak dużo. Na pewno do mojego poziomu cen na cały asortyment nikt nie zjedzie bo:

1. Kupują towar drożej ode mnie.

2. Nikt nie jest tak głupi żeby sprzedawać cały towar tak tanio jak ja ;)

ale to się okaże ;)

 

Jak ktoś teraz wejdzie i powie, że "Ale u Pana jest tanio" to Ty "to świetnie się składa, bo mam tu plakat, rozwieś go pani po drodze".

Dobra metoda, pokombinuję z nią :)

 

Swoją drogą musi być znaczący asortyment (typu nieużywane samochody ;) ) żeby klienci tak od razu zauważyli niższe ceny... Konkurencja - można domniemywać, też się dowie, więc może poobserwować i poczekać na ruch konkurencji?

Też myślałem żeby poczekać i promować się "po cichu" żeby klienci wiedzieli, a konkurencja nie. Ale to nie te czasy i klient wychodzi ode mnie i idzie do konkurencji porównać ceny (lub kupić produkty których nie prowadzę) więc już pewnie i tak wiedzą. Dlatego plakaty już wiszą przed sklepem, a ulotek nie dało się roznosić bo leje u nas od kilku dni :( Zresztą konkurencja będzie myślała, że to promocja, a ja te ceny będę trzymał do upartego ;)

 

W każdej branży są produkty gdzie klienci mniej więcej orientują się o poziomie ceny jak i takie gdzie nie mają pojęcia czy coś jest drogie czy nie. Ale jeśli w każdej branży będziesz sprzedawał coś w strasznie niskich cenach to to musi się rzucić każdemu w oczy, np. klocki po 1zł. Nie moja branża, ale gdybym zobaczył klocki w takiej cenie to sam bym sobie je kupił żeby się móc nimi pobawić tylko dlatego że to na pewno musi być super cena ;)

 

Dlatego moim zdaniem należy szybko wprowadzić akcję promocyjną, aby udrzeć ile się da.

 

Niestety na dłuższą metę z marketami ciężko wygrać, bo zawsze utargują niższą cenę.

Pytanie tylko, czy management okolicznych marketów jest na tyle bystry i pracowity aby oglądać konkurencję i porównywać ceny, zwłaszcza małych sklepów jak Żuczek24.pl.sex  ;D

Spokojnie, mam do przecenienia i przemetkowania pół sklepu, tego się nie da tak szybko zrobić :(

 

Niestety mam takiego pecha, że w moim mieście wszystkie konkurencyjne firmy są prowadzone przez samych właścicieli więc każdy mniej więcej orientuje się w konkurencji. Gdyby były prowadzone przez pracowników to ci nic by nie robili ;)

 

A markety to już otwarły mi się 2 nowe w tym miesiącu - większe, z parkingiem, z większym wyborem wszystkiego. Jak nie ceną to nie mam czym z nimi konkurować. I faktycznie do cen gazetkowych ciężko mi podskoczyć, chociaż się staram ale cała reszta towarów jest u mnie przez pół (a nawet 3x) taniej niż w tych marketach - oni mają większe koszty więc muszą na czymś na nie zarabiać. I z tymi produktami też pójdą ulotki i plakaty żeby klienci znali ich poziom cenowy. 

Link to postu

Żebyś tylko nie wpadł na pomysł w stylu

"U nas cena 2zł, a w Castoram** po 6 zł!"

 

Klienci tego nie lubią, trzeba się promować pozytywnie, a nie przez oczernianie innych.

Przeszło mi to przez myśl :)

Spróbuję na początek ulotki z tymi towarami co ktoś ma w gazetkach, a u mnie są tańsze. Będzie tylko zdjęcie i moja cena, a to że akurat gdzieś już ten przedmiot klienci widzieli w wyższej cenie - to już sobie sami będą musieli porównać ;)

Link to postu

I faktycznie do cen gazetkowych ciężko mi podskoczyć, chociaż się staram ale cała reszta towarów jest u mnie przez pół (a nawet 3x) taniej niż w tych marketach - oni mają większe koszty więc muszą na czymś na nie zarabiać.

 

To jest tzw. marketing szeptany. Wszyscy myślą, że "w markiecie, to panie 100 razy taniej" a po prawdzie to jeden produkt puszczają po kosztach, a na resztę dają taką cenę, że klient jest puszczony w skarpetkach. Tak jest wszędzie i jak mi klient czasem brzęczy coś o "w markecie taniej" to mówię mu: "idź Pan do marketu i oszczędzaj". Przez parę lat prowadzenia firmy nauczyłem się, że klientom można wchodzić w d..pę do pewnego momentu, a później to trzeba na nich d..pę wypiąć, bo dyskusje o konkurencji z marketami to kopanie się z koniem.

Link to postu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Użytkownik forum
Odpowiedz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...