Alwin Kolano 143 Napisano 3 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 w Ustawa o prawach konsumenta Także się nad tym zastanawiałem, ale nie zamierzam oddawać kosztów dostawy za część odesłanych przedmiotów, bo niby dlaczego ? Czy to reguluje jakiś przepis? Jeżeli tak to proponuje dodać np. taki zapis zaczerpnięty od dużego sprzedawcy elektroniki W przypadku odstąpienia od umowy sprzedaży towaru zakupionego w zestawie z innym produktem zwrotowi podlega cały zestaw Cytuj Link to postu
MARCIN e-kupowanie.pl 1 015 Napisano 3 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 w Ustawa o prawach konsumenta Także się nad tym zastanawiałem, ale nie zamierzam oddawać kosztów dostawy za część odesłanych przedmiotów, bo niby dla czego ? Czy to reguluje jakiś przepis? Jeżeli tak to proponuje dodać np. taki zapis zaczerpnięty od dużego sprzedawcy elektroniki ) W przypadku odstąpienia od umowy sprzedaży towaru zakupionego w zestawie z innym produktem zwrotowi podlega cały zestaw Aktualnie tego nie analizowałem, ale do tej pory, jeśli ktoś zwracał część zakupu to nie wchodziło w grę zwracanie za wysyłkę - ona była "skonsumowana" przez pozostałe przedmioty. Więc dotąd to było "nic" do zwrócenia. A teraz...? Cytuj Link to postu
Ks. Robak 314 Napisano 3 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 w Ustawa o prawach konsumenta Także się nad tym zastanawiałem, ale nie zamierzam oddawać kosztów dostawy za część odesłanych przedmiotów, bo niby dlaczego ? Czy to reguluje jakiś przepis? Przepis reguluje że za przesyłkę masz oddać. Dobrze będzie jak interpretacja nie będzie taka, że przy zwrocie jakiegokolwiek przedmiotu musisz oddać całą przesyłkę, bo przecież to tymi kosztami został dostarczony zwracany towar Ja przemyślałem sprawę i będę robił tak, że będę oddawał najniższy koszt przesyłki dla danej grupy towarów. I oczywiście nie cały koszt, tylko część - proporcjonalnie do wartości zwracanego towaru. Im tańszy produkt, tym mniej kosztu zwrócę. Myślę, że nikt się do tego nie przyczepi. Tzn. UOKIK. Jeżeli tak to proponuje dodać np. taki zapis zaczerpnięty od dużego sprzedawcy elektroniki W przypadku odstąpienia od umowy sprzedaży towaru zakupionego w zestawie z innym produktem zwrotowi podlega cały zestaw To bardzo dobry pomysł i fajnie że go napisałeś, zamieszczę coś takiego u siebie. Ale to dotyczy tylko zestawów, a nie kilku produktów zakupionych razem. Inaczej mówiąc jeśli wystawiam na jednej aukcji ostrzałkę w zestawie z nożem, to klient nie może zwrócić samej ostrzałki tylko oba razem. Tak czy siak jak można wypuścić takiego bubla jak ta ustawa .... Cytuj Link to postu
Alwin Kolano 143 Napisano 4 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2015 w Ustawa o prawach konsumenta Ja przemyślałem sprawę i będę robił tak, że będę oddawał najniższy koszt przesyłki dla danej grupy towarów. I oczywiście nie cały koszt, tylko część - proporcjonalnie do wartości zwracanego towaru. Im tańszy produkt, tym mniej kosztu zwrócę. Myślę, że nikt się do tego nie przyczepi. Tzn. UOKIK. Wydaje mi się, że zbyt szczegółowo chcesz podejść do tej ustawy. wg. mnie zwrot za dostawę nawet proporcjonalną się nie należy, koszt dostawy został jak to napisał e-kupowanie "skonsumowany" przez inne przedmioty. Jak chcesz być tak fer wobec ustawy to bądź także fer wobec klienta i każ mu płacić za każdą sztukę w paczce, wtedy nie widzę problemu aby mu to oddać. Bo niby jak coś komuś można zwrócić kiedy to sprzedawca nieraz dopłaca do przesyłek, zakładając: - klient kupuje 30szt. różnego towaru - wybiera list polecony ekonomiczny za 5,50 - sprzedawca wysyła towar (okazuje się że list to gabaryt B, więc dopłacił z własnej kieszeni 2zł) - klient odsyła jakąś 1szt. wybranego towaru za 1PLN. wg. Twojego rozumowania powinienem mu oddać koszt dostawy ? ile ? P.S. Dodam, że przelew bankowy z konta firmowego to 1,50PLN więc jak rezygnuje to z wszystkiego, ewentualnie w porozumieniu z nami otrzymuje zwrot za sam towar. Cytuj Link to postu
MARCIN e-kupowanie.pl 1 015 Napisano 4 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2015 w Ustawa o prawach konsumenta P.S. Dodam, że przelew bankowy z konta firmowego to 1,50PLN No tak, ostatnio mBank zaszalał i 1,50 stało się dla nas zbyt wysokie. Od tej pory ING stało się "wysyłaczem" rozmaitych przelewów... Za styczeń 0 zł opłat za konto/przelewy/karty Cytuj Link to postu
Ks. Robak 314 Napisano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2015 w Ustawa o prawach konsumenta Wydaje mi się, że zbyt szczegółowo chcesz podejść do tej ustawy. wg. mnie zwrot za dostawę nawet proporcjonalną się nie należy, koszt dostawy został jak to napisał e-kupowanie "skonsumowany" przez inne przedmioty. Tak łatwo nie będzie. Po pierwsze na jakiej podstawie udowodnisz, że koszty dostawy zostały skonsumowane przez akurat te produkty, które klient sobie zostawił, a nie przez te, które zwraca ? Obawiam się, że w sądzie nie miał byś szans na obronę tego stanowiska i mogłoby się skończyć tak, że jeżeli twierdzisz, że nic nie musisz zwracać, to sąd twierdzi, że w takim razie wszystkie koszty były przyporządkowane do zwracanego przedmiotu i musisz oddać wszystkie. Rozwiązanie proporcjonalnego zwrotu jest najbezpieczniejsze i wydaje się też najbardziej sprawiedliwe. Koszty musisz oddać tak czy siak, to wynika z ustawy. Druga sprawa - jeżeli uprzesz się, że nie zwracasz kosztów, bo klient odsyła tylko część, to ja jako klient powiedziałbym, że zwracam w takim razie wszystko. I kto dostanie najwięcej po kieszeni ? Ty. Bo już nic nie zarobisz na tej transakcji, poniesiesz tylko i wyłącznie koszty. Lepiej postąpić łagodniej, nie denerwować drugiej strony, bo można wygrać i w nagrodę stracić. Jak chcesz być tak fer wobec ustawy to bądź także fer wobec klienta i każ mu płacić za każdą sztukę w paczce, wtedy nie widzę problemu aby mu to oddać. Niestety przesyłki to w mniejszym lub większym stopniu strata dla sprzedającego. Taki Polecony Inpost czy Paczkomat Allegro. Można brać tylko tyle ile wynosi sam koszt nadania. A gdzie folia, pudełko czy koperta, taśma, przylga, czy nawet papier na etykietę. Tego się nie zmieni. Straty są i będą. Bo niby jak coś komuś można zwrócić kiedy to sprzedawca nieraz dopłaca do przesyłek, zakładając: - klient kupuje 30szt. różnego towaru - wybiera list polecony ekonomiczny za 5,50 - sprzedawca wysyła towar (okazuje się że list to gabaryt B, więc dopłacił z własnej kieszeni 2zł) - klient odsyła jakąś 1szt. wybranego towaru za 1PLN. wg. Twojego rozumowania powinienem mu oddać koszt dostawy ? ile ? Jeżeli wszystkie towary były po 1 zł, to oddajesz 1/30 kosztu najtańszej przesyłki. P.S. Dodam, że przelew bankowy z konta firmowego to 1,50PLN więc jak rezygnuje to z wszystkiego, ewentualnie w porozumieniu z nami otrzymuje zwrot za sam towar. Ja raczej bym się cieszył, jak by zrezygnował nie z wszystkie, a z niczego Nie ma czegoś takiego jak porozumienie ze sprzedawcą w zakresie zwrotu kosztów. To nie jest dobry gest, tylko obowiązek. Jeden klient się da tak zrobić, ale poczyta i poczuje się oszukany i nic więcej u Ciebie nie kupi. A inny naskłada na Ciebie skarg do rzeczników konsumenta, więcej stracisz na korespondencję z rzecznikiem niż ten zwrot był wart. I i tak nie wygrasz, bo ustawa mówi co mówi. Przelewy za 1,50 w mBanku mnie dobijają. Chyba zobaczę tą ofertę ING Cytuj Link to postu
Alwin Kolano 143 Napisano 5 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2015 w Ustawa o prawach konsumenta Tak łatwo nie będzie. Po pierwsze na jakiej podstawie udowodnisz, że koszty dostawy zostały skonsumowane przez akurat te produkty, które klient sobie zostawił, a nie przez te, które zwraca ? Ponieważ koszt dostawy dotyczy 1szt. towaru, reszta przedmiotów załączonych do przesyłki jest moją dobrą wolą i ukłonem w stronę klienta, w tym wypadku płaci rzeczywisty najniższy koszt zgodny z cennikiem Poczty Polskiej w gabarycie A. (mam faktury,potwierdzenia nadania z cenami, po prostu taniej się tego wysłać nie da) Druga sprawa - jeżeli uprzesz się, że nie zwracasz kosztów, bo klient odsyła tylko część, to ja jako klient powiedziałbym, że zwracam w takim razie wszystko. Nie widzę w tym żadnego problemu, może dlatego że u mnie zwroty to proces marginalny być może klientowi nie opłaca się tego odsyłać , ale śmiało mogę powiedzieć/napisać, że problem ze zwrotami i cała ta ustawa mnie nie dotyczy, ba nawet jak ta ustawa oficjalnie nie została przyjęta to koszt dostawy klientowi zwracałem. P.S. Dodam, że raz się spotkałem, że klient chciał zrezygnował z części zakupów i dodatkowo na tym zaoszczędzić wysyłając towar listem nie rejestrowanym, pech chciał, że list do mnie nigdy nie dotarł, więc warto o tym wspomnieć na stronie "informacje od sprzedającego", reklamacje, zwroty należy odsyłać listami rejestrowanymi (poleconymi). Cytuj Link to postu
Polecane posty
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.